jestem smutny, bardzo smutny, ale czasem sobie mysle, ze jak ONA bedzie ciezko

chora to wtedy ja bym sie nia zaopiekowal, i ona by zobaczyla, ze naprawde ja kochalem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale ona jest zdrowa, piekna, pewnie niedlugo poslubi jakiegos faceta, ktory ebdzie ja zdradzal bedzie dla niej niedobry, a ja bede plakac w samotnosci

nie bądź ciapa, bądź MĘŻCZYZNĄ!

dziecko drogie, a cóz to za pokraczny sposób myslenia? Kochasz ją? TO WALCZ o to, żeby być z nią szczęśliwy, a nie czekaj aż się panna rozchoruje... Mozna by pomyśleć, że życzysz jej bardziej choroby niż szczęścia, bo swoje możliwości wykazania się uzależniasz od jej choroby :O Jak się kogoś kocha to zyczy mu się SZCZĘŚCIA!!!

ALE O TO CHODZI ZE JA JA KOCHAM ALE nie jestem w jej typie, ani atrakcyjny itp ona ma teraz lepszych do wyboru a dopiero w chwili nieszczescia zobaczyla by, ze jedyna osoba ktorej na niej naprawde zalezalo, bylem ja ale oczywiscie jej tego nie zycze, tylko stwierdzam fakt

akurat, tobie się wydaje że atrakcyjny facet nie może jej kochać? niech będzie dziewczyna szczęśliwa, pogódź się z tym.

ALE nie jestem w jej typie, ani atrakcyjny POWIEDZIAŁA CI TO???? 1.Bo to mi raczej wygląda na zwykłe kompleksy do których dorabiasz sobie ideologię. 2.Poza tym pojęcie atrakcyjność jest pojęciem bardzo względnym. Jesteś pewien, że dla twojej wybranki na pierwszym miejsu jest atrakcyjność fizyczna, a nie duchowa na przykład? Jeśli jesteś tego pewien, to znaczy że zakochałeś się w pustej lali. A jeśli nie jesteś, patrz punkt 1.

zorientowala sie, ze cos do niej czuje i dala mi do zrozumienia, ze nie jest zainteresowana ale na pewno ona nie jest pusta lala a to, ze ja nie jestem atrakcyjny fizycznie, to dobrze wiem, widzac sie w lustrze codziennie

jesteś bardzo atrakcyjny :)bardzo moj kochany :) serio i co czujesz się lepiej ;P

ja bardziej byłabym skłonna do pomocy,Tobie,przy Tobie dla Ciebie, z Tobą i tylko z Tobą ,niż Ty ......dla mnie

Nie jest Toba zainteresowana dlatego,ze nic do Ciebie nie czuje a nie dlatego,ze nie jestes przystojny:)

dobrze juz , dobrze

brzydula, jesli skoczylbym dla niej w ogien, to powinna chyba dac mi odrobine szansy blizszego poznania niz dotychczas w koncu kazda kobieta pragnie byc kochana przez kogos na zaboj, a do tego, zeby ten ktos dbal o nia, nie zdradzal, byl inteligentny itp :P a wiec w moim przypadku pewnie po prostu sie jej nie podobalem

moje myslenie bylo takie, ze gdyby cos sie jej stalo, i wszyscy inni ja opuscili, ja i tak tkwilbym przy niej ale ona sie o tym nigdy nie przekona....

mężczyzna ma być tylko trochę ładniejszy od diabła, a taki jest przecież każdy, reszta to upór i konsekwentne dążenie do celu