granice intymnosci

Jestesmy rodzicami nastolatka i od jakiegos czasu obserwujemy jego zainteresowanie naszym seksem. Doskonale zdajemy sobie sprawę ze jest w okresie dojrzewania i wcale nie ma sie co dziwic. Nas też to trochę krępuje, bo nie znamy jego reakcji na pewne zachowania. A nam zalezy na pełnym luzie i zrozumieniu w tek kwestii. A to dlatego, ze dosc dużo pracujemy i nie zawsze mamy czas dla siebie. Dzieki za ewentualne rady i odpowiedzi

mieszkacie we familoku na 32 metrach kwadratowych?

Sorry a jakie ma to znaczenie na jakim metrazu mieszkamy? Metraż naszym zdaniem jest tutaj mało istotny. Chodzi nam predzej o dosc cienkie sciany i raczej brak czasu i wiekszych mozliwosci. Nie wiemy jak reagujecie na podszywaczy bo jak sledzi sie to forum to takich jest tutaj dużo.

Widzę, ze podszywacze juz dopadli i ten watek. Pora jak widac zakonczyc dyskusję i przejsc na inne forum. Byc moze lepsze a przede wszystkim poważniejsi dyskutanci. dzieki za rady!!!

Spokojnie, młody najwyżej się trochę podrajcuje i tyle. Dla niego to byłaby duma że ma takich jurnych starych.

Szkoda, ze ten temat tak szybko upadł. Brak sensownych porad a jedynie głupie wypowiedzi szczeniaków.

Pone-luksa, proponuję kupić mu podręcznik do edukacji seksualnej. Rzetelna wiedza w pigułce.