wykładowca gapił mi się na cycki

podeszłam do niego po zajeciach, zeby dokladnie dopytac się o jedno zagadnienie, a on tłumacząc mi problem gapił się na moje cycki :o (nie mialam bluzki z fuzym dekoltem) dziwnie się poczułam, na drugi wykład nie poszłam :o

:D:D:Ddziuro dziuro :D:D:D

większość tak robi.....to facet!!!

ale cham, trzeba było dać w pysk

myśląc o tym że cię gwałci w samochodzie albo że mu obciagasz w zamian za zaliczenie :)

moj facet od matmy zawsze lustruje mnie od gory do dołu :o ale jest przynajniej przystojny:P

tak Drazu?

Z jakim tym dekoltem?

bardzo słusznie, nie chodź na wykłady, nie bądź głupia.

mawronka a ten moj wykladowca do przystojnych nie nalezy, wrecz mnie odpycha - jest lysawy i ma szpare miedzy jedynkami jakby mu zeba brkowało a w tej szparze dziwny "cycek" z dziąsła :o

bojaźń bez ironii proszę ;) na wykłądy chodzić muszę, dzis sobie opduscilam tylko :P

no dobra, sorry ;)

kobiety sie nim brzydzą więc zostaje mu obgapianie studentek i pornosy w zaciszu domowym :o w dodatku łysy.......łysy faceci to zboki, mają za dużo testosteronu i ciągle im sie chce, dla odmiany ci z gęstymi czuprynami po trzydziestce to sflaczałe małe fiutki o bardzo niskim libido, chce się takiemu raz na dwa tygodnie...coś za coś :o

ale bez przesady, moglby chociaz jakoś to ukryć, nie tak chamsko się gapić... mowil do moich cycków nie do mnie :o

czasem takie stare pierdoły są obleśne, potraktuj go jako biedne chore stworzenie, które ślini się, bo nie umie tego pohamować... :P

i tak też chyba zrobie, ale wiecej nie spytam o wyjasnienie jesli czegos nie bede rozumiała :D

a ten znowu zaczyna :o

a ty zmien nicka na palant_84 i swoje wywody przedstawiaj swoim znajomym i od szmat wyzywaj kobiety ze swojej rodziny

Teraz Twoja kolej lafiryndo

nie dam Ci tej satysfakcji padalcze

eee do doopy

no tak, ze tez nie pomyslalam, zeby cycki zostawic w domu jak ide do szkoły ale ja glupia jestem :o