Dlaczego jest tak mało porządnych ludzi ?

Stwierdzam że większość społeczeństwa to zwykłe przeciętniaki którzy nie mają żadnych zainteresowań i robią to co inni.Ja np lubię ambitne kino,bardzo dobrze się na nim znam,słucham porządnej muzyki,nie jakiejś techno czy inne tego typu.Chodzę do kościoła,interesuje mnie wiedza,lubię czytać książki a w dodatku mam zamiar uczyć się grać na gitarze,nie pale nie pije w dodatku jestem dobrym człowiekiem,nigdy bym raczej nie zrobił krzywdy 2 osobie.Pytanie jest takie dlaczego tak trudno spotkać takich ludzi,bo większość osób w społeczeństwie nie mają swojego wyznaczonego celu i do niczego nie dążą.

stwierdzam dokładnie to samo:( A do czego Ty dążysz?:)

JAk Ci życie da w dupę to nie będziesz pierdzielił o ambitnych kinach, gitarach i byciu dobrym...A zcemu się nie opłaca być dobrym? proste - takie życie będziesz dobry to dostaniesz od życia jeszcze mocniej w dupę

jakbys jeszcze nie zauwazyla niby oczytana a nie pojmujesz zycia

Ja mam swoj cel do ktorego twardo daze (moze nawet zbyt twardo) to uslyszalam wlasnie, ze jestem zbyt twarda i przez to, ze nie uznaje lenistwa i wymowek nie jestem empatyczna. A wszystko to uslyszalam od dzuni co chce rzucicv studia bo za duzo nauki:))))

a na pokazach tego ambitnego kina, kościele, księgarni, w2ieczorkach literackich nie ma ludzi? czy może nie potrafisz ich pozanć albo nie chodzisz w takie miejsca a twoje ambitne kino sprowadza się do ściągania filmów z BitTorrenta :O

Ja dążę do tego do czego mnie życie zaprowadzi,interesuje się wszystkim po trochu i staram się coś z tego wyciągnąć żeby być lepszy po prostu.A większość osób które znam po prostu idą na flaszkę i koniec.Dla mnie coś takiego jest nie do pojęcia i nigdy nie dam się zmienić przez jakąś osobę.

Ja po prostu chciał bym poznać kogoś bardzo podobnego do mnie,ale trudno takie osoby znaleść,bo co dziennie spotyka się takie same osoby,wyjątki występują rzadko.

Ja mam scisle sprezyzowany cel zawodowy, zas co do hobby nie zwiazanych z praca to nie sa to jakies szczegolne hobby ot muzyka, jazda na rowerku i uwielbiam dobra kuchnie (co weekend testuje nowowsci w roznych restauracjach:)))

a skad wiesz że nie czytamy, np.książek, we wtorek byłam w teatrze

wlasnie widac po twoich beldach jaki to ejstes madry :D :D :P

Ty brzydki - tak Cię czytam od czasu do czasu i ten ostatni przymiotnik w twym nicku jakoś do ciebie nie pasuje - cos kręcisz chłopie

?

O tak widać jaka jesteś mądra bo przecież sama robisz błąd za błędem.

ale zgadzam sie z tym co vampire powiedzial, o byciu dobrym

ja robie literowki a nie bledy ;) a to co innego :) i nie zalozylam tematu o takiej tresci :)

Przecież ja nie twierdze że nie czytasz książki,czytaj ze zrozumieniem,napisałem że większość osób takich jest,nie napisałem że wszyscy.Chodzi mi tylko o to że większość to przeciętniaki,ale jak widzę to tutaj porozmawiać też się w spokoju nie da.

No tak ale zdanie rozpoczyna się z dużej litery mądralińska.

Ty cyferki jak takiś wyjątkowy i niepowtarzalny to kurwa będzieswz SAM bo nikt Ci nei sprosta - facet jesteś a pierdzielisz jak baba - anpisz petycję do boga żeś sie nie urodził w XIX wieku

Ty vampire jak nie wierzysz w Boga to nic dziwnego że tak uważasz bo takie mam wrażenie po twojej wypowiedzi.Złym też się nie opłaca być bo po śmierci można na patelnie do Lucyfera trafić.

ja bym nigdy nie napisała o sobie tylu pozytywnych cech,moja wrodzona skromnosc mi na to nie pozwala......... porzadni ludzie sa nie tylko porzadni bo sciagaja filmy pedro almodovara ale moze dlatego ze sa skromni i sie tym nie szczyca? co to za porzadnosc na pokaz? to hipokryzja

45485 vfffffff czy to jest pytanie retoryczne?

Jezeli autor sciaga filmy to znaczy ze wcale taki dobry nie jest bo sciaganie jest nielegalne:))))))

Ty byś nie napisała bo może tylu cech nie posiadasz,ja też mam wady jak każdy człowiek ale mam także zalety.

Ja kupuje filmy po 5 zł w gazecie.Wy czytać ze zrozumieniem nie umiecie bo w żadnym poście nie napisałem że ściągam filmy,tylko interesuje się kinem.

jestes niedowartosciowany bo myslales za wszyscy tu po przeczytaniu twoich wypocin padną na kolana ze łzami w oczach i z myślą 'jakiż on jest porządny'. wieszco mi po twojej porzadnosci? wielkie Gie.

45485 vfffffff nie moze byc tak ze wszsycy beda tacy oczytani, wyedukowani, kulturalni i rozwinieci, dojrzali. Twoje stweirdzenia to czyste truzimy. NIe bardzo rozumiem co chcesz przez to powiedziec/ Ze ciezko jest ci sie odnalezc posrod otaczajacego cie przecietniactwa, tandety, proymitywizmy, ze czuejsz sie wyalienowany chociaz nie jestes nienormalny, to chcesz powiedziec?

lubię dobrą muzykę, czytam książki, lubię dobre kino, uwielbiam rower, interesuję się sztuką i architekturą sama z resztą maluję, uczę się języków, uwielbiam gotować, kocham zwierzęta, moim największym życiowym marzeniem i celem jest kupno domu na wsi i stworzenie w nim azylu dla siebie, wielu zwierzaczków, przyjaciół i rodziny. Świadomie nie krzywdzę ludzi, nieświadomie pewnie się zdarzyło. Czy już uważasz mnie za dobrego człowieka??? Jeśli tak to uważaj, nałogowo palę, nie wylewam za kołnierz, kiedyś byłam niezłą imprezowiczką teraz zbastowałam bo praca, obowiązki domowe itp. czy to mnie dyskwalifikuje? Nie lubię ludzi, którzy uważają się za takich mega zajebistych i płaczą, że jest tak mało cudów natury jak oni sami. Ja akurat znam sporo ludzi, którzy mają ambitne zainteresowania, sprecyzowane cele życiowe i nie krzywdzą innych, ale nikt z nich się nie wywyższa tak jak mam wrażenie, że Ty to robisz. Nie bądź taka ąkła i otwórz się na ludzi - wszystkich, a na pewno trafisz na takich, którzy spełniają twoje oczekiwania.

Spadam stąd bo rozmawiać się po prostu nie da.

autor tematu ma max 16 lat. powtarza ciągle błąd stylistyczny "po prostu" zbyt często występuje w jego wypowiedziach. mądrzy ludzie nie starają się udowodnić innym, że są mądrzejsi. inni ludzie zauważają tą "lepszość", albo nie. jak to się mówi "nie rzucaj pereł między świnie", czy jakoś tak... ;p a w dobrym towarzystwie pozna swój swego. ;)