Przesadzam?Fotki innej.

2 lata temu rozstałam się z chłopakiem, ostatnio jednak się zbliżyliśmy do siebie,powrót jest bardzo prawdopodobny, spędzamy ze sobą czas, jest ogólnie OK... Powiedział,że po rozstaniu ze mną wszystkie pamiątki, jakieś lisciki, prezenty itd. schował w jedno pudełko... Poprosiłam dziś czy mogę to zobaczyć... Przeglądając znalazłam 3 fotki jakiejś dziewczyny... Jedna normalna a dwie jak leży na łóżku w majtkach i koszulce... Zapytałam co i kto to ... Powiedział,że podobała mu się Ona jak jeszcze nie byliśmy razem i że jakiś czas temu był u kolegi fotografa i przeglądali fotki dziewczyn, które ich nie odebrały i własnie były te fotki i je sobie wziął... Ok, podobała mu się jak nie byliśmy jeszcze razem, dostał/wziął je od kolegi jak już nie byliśmy ze sobą...(chociaż ciężko mi w to uwierzyć ale staram się....) ...ale zrobiło mi się przykro,że trzyma to razem z rzeczami,które kojarzyły mu się ze mną... Cała nasza przeszłość, sentyment....rzeczy jak to sam powiedział dla Niego ważne...I te fotki:/ Zrobiło mi się zwyczajnie przykro... Najpierw śmiał się i mówił,że przesadzam a potem przyznał,że rzeczywiście to głupie, mogło mi się przykro zrobić,że właściwie nie wie po co wziął te fotki i je tam wsadził i je podarł i wyrzucił do smietnika... Mimo to mam mieszane uczucia...i dalej mi przykro:/ Czy faceci nie przywiązują do takich rzeczy wagi ? Czy może te zdjęcia były dla Niego ważne?

Nikt się nie wypowie?

najnormalniej w świecie po babsku przesadzasz. Zrobiło Ci się przykro i ok., miało prawo, mimo że nie był wtedy z Tobą i na upartego to normlana kolej rzeczy, ale skoro już załatwiłaś sprawę, to nie rozumiem, po co dalej histeryzujesz

to kij wam w oko;D

Nie histeryzuje:] Nie nafochałam się ani nic z tych rzeczy.... po prostu zrobiło mi się przykro...Pewnie,że normalna kolej rzeczy ale miło by było, skoro mówi,że w tym pudle są same wazne dla Niego rzeczy aby nie wsadzał tam fotek innej baby w majtkach i jeszcze dawał mi to oglądać.

no to podarl przeciez. pokazal ze nie sa dla niego wazne. juz nic wiecejnie zrobisz. zamknij temat bo nieszczesliwa bedziesz cale zycie. sprawa zostala zalatwiona bardzo ladnie i tyle

po pierwsze dał Ci to obejrzeć, bo podejrzewam, że po prostu zapomniał, że są tam te zdjęcia, a po drugie kto powiedział, że te zdjęcia nie sa dla niego również ważne? Może patrzy na nie z innego punktu widzenia niż na Ciebie, Wasz związek, ale z jakiegoś tam są ważne, np. choćby dlatego, że lubi sobie na nie zerknąć :P W końcu to jest facet i nie wymagaj, żeby rozumował takimi samymi kategoriami jak Ty a najprawdopodobnie wetknął tam te zdjęcia bez zastanowienia i głębszych przemyśleń - mogłabym sie o to założyć, że nie dopisywał do tego ideologii

Pewnie macie racje :P Nie drążę tematu, nie chcę wyjść na focha i histeryczkę,powiedziałam tylko,że niefajnie się poczułam,że je tam znalazłam. Pomiędzy naszymi wspólnymi fotkami:| dzięki;)