od kiedy uczyc dziecko samodzielnie jesc ??

dodam ze córka ma 11 miesiecy.

moja ma rok i jej od czasu do czasu daje pogrzebac lyzka w talerzu... wspolnego to z jedzeniem za wiele nie ma ale przynajmniej sie oswaja juz powoli i cwiczy koordynacje... ale takie rzeczy jak buleczka czy biszkopt to juz je sama...

paluszki, biszkopty, chlleb, bułki, córeczka je sama. w sumie co dostanie w reke to zje. zastanaiwma sie bardziej nad samodzielnym jedzieiem z taleza, wiadomo ze bedzie wiecej na ziemi niz w brzuszku ... wiec czy to juz czas na poczatek nauki ??

można zacząć,moja siostra kupiła dziecku lekką łyżke-plastikową dla dzieci,o dziwo trafiała do buzi. Zaczęła jednak od jogurtów,potem już np zupka...

my zaczęłyśmy ok. 11 miesiaca. Na początku dostawała po prostu łyżeczke i próbowala gmerać w jogurcie czy kaszce łyżeczką, ja karmiłam ją \"niezależnie\". Całkiem ładnie radziła sobie z widelcem:) podawałam jej zawartosć widelca z jedzonkiem i trafiala do buzi, szybko zaczęła samodzielnie trafiać w kawałeczki jedzenia.

ile teraz ma twoja dzidzia i po jakim czasei opanowala samodzielne jedzienie.

samotnie wychowujący tatuś to zależy jak szybko dziecko się uczy ;) ale Twoja poprzedniczka miała dobrą metodę-chyba najszybszą w opanowaniu ;)

moja ma teraz 1.5 roku. Zależy ile czasu mamy - ale najczęściej chce jeść sama. Oczywiscie część zjedzenia wyskakuje poza miseczkę, ale cudów nie oczekuję:) Jeśli widzę, ze bawi sie jedzeniem to karmię sama, ale jak ładnie wkłada jedzenie do buzi - nie ingeruję, nawet jak rączek używa :P

nie zapominajmy o pochwałach ;) motywuje !

A ja juz zaczynam...Moja mala ma 7,5 miesiaca i juz daje jej osobna lyzeczke, zeby sobie w zupce pogmerala :) Pomiesza, pomiesza potem lyzke probuje do buzi ale nie zawsze trafia, zawsze jednak odwrotna strona(do gory nogami) wklada do buzki. Oczywiscie nalezycie 'karmi' przy okazji podloge i meble, ale trudno...Jak jej nie daje lyzeczki to wyrywa mi ta, ktora ja karmie. Tak czy inaczej niech sie dziecko uczy. Wydaje mi sie, ze rok to juz najwyzszy czas na nauke jedzenia.

oczywiscie ze mozna juz zaczac! moja corcia w tym wieku potrafila juz sprawnie trafiac pelna lyzeczka do buzi. na poczatku mozesz jej robic obiadki, ktore sama zje rekami, tzn. caly ziemniaczek, brokulka, pokrojona marchewka, pokrojone miesko. daj do raczki plastikowy widelczyk i siadajcie do stolu razem. dziecko uczy sie poprzez obserwacje, zobaczy jak czlonkowie rodziny jedza szuccami, to samo tez bedzie probowac. zupke mozecie jesc razem, ona swoja lyzeczka, a ty podkarmiaj ja druga, zeby cos tam zjadla;)powodzenia!

Moja corcia ma rok i nikt ja nie namowi do samodzielnego jedzenia. Lubi jak ja babcia karmi:-)

Ja uczylam syna jak mial 10 miesiecy.dawalam mu jedna lyzeczke a druga sama dokarmialam.Po czasie coraz lepiej mu szlo. Teraz konczy dwa lata i jada wszystko sam lyzka i widelcem nawet probuje juz kroic nozykiem np.parowke i o dziwo rzadko mu trafia jedzenie poza buzie :)

Odkąd dziecko siedzi. Co to za pytanie. Samo się nauczy, tylko trzeba dać możliwość samodzielnego jedzenia. Sadzasz w wysokie krzesło dajesz michę, łychę i wiosłuj pani.

Ja z czystego lenistwa , dawalam mojej corce talerzyk , lyzeczke, od kolo 7 miesiaca, wiadomo ze wiecej lezalo na krzeselku i na niej..i tak ja dokarmialam w miedzy czasie, i to byla bardziej zabawa, od 1,5 roku je sama, zreszta to jest nerwus i sie nie dala karmic, ze szklanki pije odkad skonczyla roczek, teraz ma 3,no i wiadomo juz w tym wieku je normalnie o Ile w ogole je..

Tak w okolicach 1 roku. Nie ma co spodziewać się szybkich efektów, a i poziom "utytłania" potrafi być straszny :) Koleżanka miała taka metodę, że wychodziła z kuchni, żeby na "to" nie patrzeć. Nie wiem czy polecać ten sposób...