Bardziej opłaca się kupić mieszkanie czy budowac dom?

Chcemy z mężem wziąć kredyt na budowe domu lub kupno mieszkania i zastanawiamy się co lepiej, czy wybudować dom czy kupić mieszkanie? Mieszkamy w małym mieście, mój tata pomógłby nam w budowie domu i budowalibyśmy powoli sami, materiały też mielibyśmy taniej, w tym okna i drzwi (mamy znajomego który ma firmę z oknami i budowlaną), domek byłby niewielki parterowy bez poddasza użytkowego, myśleliśmy nad tym projektem: http://www.projekty.ign.com.pl/projekt_domu/agat/159 Myślicie że zmieścimy się w 200 tys na wybudowanie, wraz z wykończeniem takiego domku? Oglądaliśmy też oferty mieszkań, interesowałoby nas mieszkanie 60m/kw i też jest w cenie gdzieś 200 tys z wyposażeniem i wyremontowane, z tym że do mieszkania dochodzi też comiesięczny czynsz i teraz sami nie wiemy. Wiadomo, że lepiej na swoim ale czy 200 tys wystarczy na budowe takiego domu?

tak wiem że do domu dochodzi ogrzewanie, podatki itp. za wode nie płacilibyśmy bo chcemy mieć studnie ale ogrzewanie takiego domu nie wyniesie tyle co roczny czynsz. Teraz mieszkamy w domu piętrowym i na opał w ziemie zapłaciliśmy 600zł a sam czynsz miesięcznie wyjdzie 300zł. Wywóz śmieci też nie jest takie drogi, przynajmniej u nas.

w zimie*

Zdcydowanie dom. Zawsze drożej wychodzi utrzymać mieszkanie!!!! A poza tym nie użerasz sie z sąsiadami, którzy ci hałasują nad głową. No i oczywiście nie ma to jak ogródek, możesz hodowac warzywa, świeże, ekologiczne, postawić basen itp.

a jak nagle bedziesz potrzebowała więcej miejsca, możesz rozbudować dom o więcej pomieszczoń, a w mieszkaniu co zrobisz???

Oczywiście bardziej chciałabym mieć dom, mąż także ale może mi ktoś powiedzieć czy zmieścimy się w 200 tys w budowie i wykończeniu? Nie chcemy przecież mieszkać w pustych ścianach a jakby brakło to spłacając kredyt nie będziemy mieli tyle pieniędzy żeby jeszcze dokupić jakieś materiały. Mimo że oboje pracujemy i nie narzekamy na zarobki ale trzeba jeszcze z czegoś żyć...

Dodam że działkę mamy

zależy jaki duży dom i o jakim standardzie chcecie, no i czy chcecie sami dużo pracować przy budowie, czy wolicie wynająć firme, żeby wszystko za was zrobila od a do z??????????? W jakiej technologii chcecie dom? Drewniany szkieletowy, z bali, murowany????

cieszę się że Ci się udało Jaki wybrałaś projekt? budowaliście sami czy zatrudnialiście firmę? Ile Wam wyniósł koszt budowy?

Duży spory ten Wasz domek. Jeśli chcecie dużo sami robić przy budowie, to na bank się zmiescicie w 200 tys., ale musicie też ostrożnie wybierać materiały i nie szastać pieniędzmi. Można się zmieścic nawet w 60 000zł, jesli domek jest mały i w technologii szkieletowej, więc całkiem możliwe, że jak ktoś tam napisał, że zmiescił sie w 100 tys. Wszystko zależy od waszych oczekiwań, bo wiadomo, że jeśli bedziecie chcieli marmurową podłogę, drogi tynk, klinkierowe schody itp to koszty wzrosną, ale mozna to zamienić innym materiałej i oszczędzić wiele pieniędzy.

*dość spory *zastąpić innym materiałem

spory? mi się wydawał że malutki, teraz większość ludzi stawia domy dla nich małe powyżej 100m/kw a ten ma tylko ponad 70 :) Oczywiście nie chcemy żadnych luksusów, drogich płytek itd. Nie mamy zamiaru oszczędzać na ociepleniu czy oknach bo nie chcemy po kilku latach wymieniać ale materiały budowlane załatwimy tańsze, okna i drzwi również ale dobrej jakości :)

na różnych stronach podany jest kosztorys tego projektu i większości napisane jest w stanie surowym zamkniętym ok 100 tys ale te ich kosztorysy to pewnie ściema jakaś :(

? w mojej rodzinej niewielkiej miejscowości(50 tys) sama działka ok 70-100tys kosztuje... nie wspomnę juz o działce we Wrcoku gdzie mieszkam obecnie :( ...moim zdaniem, z tego co widze po znajomych, 200tys to troche mało jak dom ma być z wykończeniem i wszystkim w srodku....200tys to budowa w stanie surowym zamknietym.... na posiadanej już wcześniej działce ... do tego min 50 tyś wykończenie.... .... czyli wykończony dom z działką ok 350 tyś ... przynajmniej tak znajomym wychodziło w mojej rodzinnej miejscowości.... pod Wrockiem min 450tys.

Powierzchnia użytkowa nie jest bardzo duża, ale jest taki rozbudowany i sprawia wrażenie wielkiej chałupy:) Moj jest zupełnie inny:) No i drewniany :) malutki 60m

Ja mieszkam w małym mieście. Działkę mamy swoją. U nas cena działki pod taki dom wynosi ok 18 tys więc nie tak drogo, tak z ciekawości sprawdzaliśmy. Wiadomo, że to zależy od miasta. Ja mieszkam w okolicach Żywca.

nowy temat......... Te wszystkie kosztorysy sa liczone razem z robocizną, czyli materiał x2. A wiadomo, że większość jakiś prostych robót możecie wykonać sami. Poza tym często można zamiast maxa uzyc innego rodzaju pustaków np ytong i juz tniecie koszty. Instalacja elektryczna- kosztuje ok 5-10 tys-moj mąż sam ja zrobil, płacil tylko za pieczątke. i jak dobrze kompinujecie możecie za 200 tys mieć piękny, wykonczony domek.

I teraz już sama nie wiem czy wystarczy na wybudowanie domu :( Nie chcemy zaczynać i nie skończyć :( Zamiast dachówki dalibyśmy np blachodachówke z zewnątrz nie musielibyśmy od razu wykończyć, wystarczyłoby ocieplenie ale ważne żeby w środku można było zamieszkać

Tylko Dom dziękuję Ci za nadzieję ;) Marzy mi się domek, nie musi być jakiś wielki, ważne żeby mieć ten swój kąt :) Dzieci na razie nie mamy, może w przyszłości będziemy chcieli mieć ale tylko jedno więc willi nie musimy budować :)

kobieto! nie zastanawiaj się dłużej!!! Starczy Ci spokojnie!!!!! Tylko tak, jak mówie, wydajcie pieniadze z głową. Moze byc też papa bitumiczna- też są takie jakby dachówieczki, jest nawet lepsza od blachy.

Dziękuje Ci

To tak, jak my:) Tez nie mamy dzieci i narazie nie chcemy, wiec nam taki domek wystarczy. Ale dla dziecka to tez super, kiedy może przebywać na świeżym powietrzu, bawić sie w piaskownicy cały dzien, Nie trzeba się szykowac, stroić siebie, dziecka, żeby posiedzieć wsród ruchliwej ulicy i smrodu spalina na ławce przy piaskownicy. Na wiosne znajomi przychodzą na grilla i wszystkim sie podoba u nas.

Tylko Dom- Wy też budowaliście sami? Jak duży macie domek? :)

Nie budowaliśmy, tylko remontujemy mały dom drewniany ok 60m, ale moi rodzice na sąsiedniej działce niedawno wybudowali dom. Do naszego domku też włożylismy już mnostwo pieniedzy i każdy kto nie wie, że to stary, drewniany domek, myśli, że jest on nowy hi hi. Wygląda mniej więcej tak: http://malydom.pl/projectInfo-12.html

śliczny :) my jak na razie mieszkamy u teściowej, dom jest zapisany na męża więc jak wybudujemy swoj to możemy stary sprzedać i np spłacić wcześniej kredyt. Nie chcemy go remontować bo dom jest stary i pewnie koszty remontu wyniosłyby tyle co nowy dom, poza tym położony jest na "zadupiu" gdzie nie ma dojazdu, nawet w pobliżu żadnych domów czy sklepów :/

no własnie my mamy taki problem, że nasz domek jest na zadupiu i maz musi daleko dojezdzać do pracy. Mam nadzieje, ze jak troszke się odbijemy finansowo, to kupimy lub wybudujemy cos bliżej miasta, ale narazie jesteśmy na początku naszej wspólnej drogi, więc jest ciężko

U nas też jest kiepsko z dojazdem do pracy, mąż zaczyna później ode mnie pracę ale musi wcześniej jechać żeby mnie zawieźć bo ja nie mam samochodu i prawa jazdy. Działka którą mamy położona jest niedaleko domu moich rodziców i wszędzie blisko, przynajmniej droga normalna bo u nas w zimie to nie raz nie było jak do domu dojechać, trzeba było zostawiać samochód i iść na nogach :o

Oczywiście że to również są koszty ale teraz też mieszkamy w domu i nie są one takie wielkie, a spłacając kredyt ok 1000zł i doliczając jeszcze czynsz miesięczny na mieszkanie wydaje mi się że wyszłoby duzo więcej, chyba że się nie znam :)

Jeśli chodzi o studnie to można zatrudnić firmę która ją wykopie na głębokość taką żeby woda była zdatna do picia :) Teraz tez mamy studnie i za wodę nie płacimy, oprócz tego mamy wodę z lasu :)

W Warszawie na pewno ceny są dużo wyższe niż u mnie. My sami teraz utrzymujemy dom, placimy podatki, kupujemy opał itd. Nie narzekamy na wysokie koszty a tam gdzie mamy działkę podłączona jest woda ze studni gdzie ludzie korzystają z niej za darmo, wszyscy w okolicy więc nawet jeśli koszt wykopania własnej studni byłby zbyt wysoki to moglibyśmy się podłączyć do tej wody z której wszyscy korzystają :) Poza tym nawet jeśli musielibyśmy płacić za wodę to w mieszkaniu również. Na razie tylko planujemy, jeszcze 1000 razy pomyślimy zanim się zdecydujemy ;)