Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lol54898

Czy wykształcenie jest takie ważne w życiu ?

Polecane posty

Pewnie, że dobrze mieć wykształcenie, jeśli ktoś faktycznie dąży do jego zdobycia. Zła jest jednak tendencja, że na studia idą prawie wszyscy, bo \"tak wypada\". Niedługo dojdzie do tego, że pełno będzie bezrobotnych mgr, ale żadnych specjalistów w konkretnych zawodach, bez których nie można żyć, a do których wystarczy dobra szkoła dająca zawód, a nie studia. Ponadto nie zgadzam się do końca z tym, że \"ludzie po studiach z językami nie mogą znaleźć pracy, a co dopiero po zawodówce lub LO\". Prawdą jest, że jedni i drudzy ludzie szukają innej pracy. Ci po studiach woleliby robić co innego niż ludzie po zawodówce. Nie uważam też, że osoby bez wyższego wykształcenia (mówię tu o mgr, nie o lic., mimo, że to formalnie też wyższe) są gorsze czy mniej inteligentne. Wolałabym, żeby ludzie faktycznie robili to, na czym się znają, a nie pędzili na studia tylko po to, bo taka jest presja czy bo wszyscy tak robią. Dla mnie specjalista w danej dziedzinie jest specjalistą i doskonały mechanik, elektryk czy hydraulik jest dużo więcej wart niż byle jaki mgr. Takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja kocham Polskę dlatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety nie u nas
Prawiczek, zanim zacxzniesz nazywac kogoś frajerem zastanów sie troche dziecko, ja nie mowie bo znam paru gosci którzy skonbczyli podstawówke tylko, bo tak im sie zycie ulożylo, a inteligencja na głowę ciebie przewyższają - sadze tak po przeczytaniu twoich postow, za to ich cholernie szanuje, chodzi mi o cos calkowicie innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wykształcenie jest b. ważne gdyż daje poczucie posiadania czegoś więcej niż dom , fura i ciuch. Jednakże dotyczy to chyba wyłącznie osób które studia podjęły z powodu ambicji i szczerych chęci własnego rozwoju. nie ma co się bulwersować, wielu studentów nie zdaje sobie sprawy, że tylko pieniążki rodziców pozwalają im chełpić się tytułem. Naukę mają b. głęboko i wiedza jaką wynoszą jest znikoma, niemal żedna. Zaoczne studia prywatne sprzyjają temu, ale życie szybko weryfikuje takie osobistości. Liczy się to jak później radzą sobie na rynku pracy i co sobą reprezentują. Jak widać w obecnym tu topiku, niektórzy wyłącznie chamstwo i głupotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam sie że Najważniejsze jest by każdy robił to na czym naprawdę się zna i robił to dobrze za godziwą kasę. Nie ważyłabym się na opluwanie ludzi bez wykształcenia, którzy naprawiają nasze auta, remontują nasze domy, produkują odzież, buty czy telewizory. Gdyby nagle wszyscy rzucili pracę i poszli na studia, to sytuacja nie byłaby zbyt kolorowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waaaaaasylaaa
ja bardzo szanuje lekarzy wiec jak oglaszaja strajki i domagaja sie podwyzek jestem za nimi !!! nalezy im sie wiecej kasy ( co poniektorym lekarzom oczywiscie) za poswiecone lata na nauke, doksztalcanie i w niektorych przypadkach na powierzenie swego zycia innym. za pomoc innym oraz ratowanie zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadający Zgred
Tak nalezy im sie kurwa! Puknij sie w glupi leb!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na roku mam kilku delikwentów, którym nie przydażyło się poptawnego zdania sklecić. Z drugiej strony znam i podziwiam paru takich, któryz pomimo słabego wykształcenia prezentują niesamowitą inteligencję, poziom i tzw. wiedzę życiową. Nawet wolę często porozmawiać z nimi niż z nadętymi snobami, których najlepsza riposta na wszystko to.... bo ja to studia skończłem. hłe, hłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waaaaaasylaaa
i wlasnie widac jak ludzie szanuja innych. wyzywajac ich tylko dlatego ze maja inne poglady... takie osoby nie sa warte wyzszego wyksztalcenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadający Zgred
ty nie masz pogladow, ty tylko paplasz co uslysalas, wiec sie zamknij, niech sie tobie nie wydaje ze kkazdy glos jest rowny co do znaczenia, logiki, madrosci etc. Pomieszalo ci sie w glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waaaaaasylaaa
akurat w tym sie mylisz. sama sobie wyrobilam takiew zdanie na ten temat. wiem jak ciezko jest na medycynie wiec nie pisz takich bzdur ze gdzies to uslyszalam. ja szanuje lekarzy oczywiscie nie wszyscy sa prawi ale coz. rzeczywiscie gdyby nie oni srednia wieku umierania wynosilaby 40 lat. kto by cie leczyl jakbys nie daj Boze na cos zachorowal?? kto by robil zastrzyki? dobieral leki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety nie u nas
oki, ponieważ wydaje mi sie że świat znasz głownie z telewizji, gazet czy też jakis własnych wyobrażeń, to podam ci przyklad: ja akurat skonczylem studia, pracuje na budowach, tak więc z rpobotnikami mam do czynienie na co dzień, niektórzy sa w porządku, większość to jednak donoszące na siebie, gorsze od bab cioty, ktorzy sa tylko siłą roboczą - oczywiście tych, którzy sa fachowcami bardzo szanuję. Rzecz w tym, że np. mój dyrektor zatrudniony poxniej ode mnie, bez żadnego doświadczenia w branży, został zatrudniony na duzo lepszych warunkach , tylko dlatego że moze roboty załatwiać, jua zosatłem zdegradowany do roli kierowcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety nie u nas
to bylo do prawika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadający Zgred
Kurwa. Wez sie ekshumuj i to czym predzej bo normalnie nie zniese jakem ZGRED. Z kirgistanu tu przyjechalas czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Persephone - Jeśli ktoś idzie na studia, 'bo tak wypada' i ma je głeboko w tyłku, to niczym nie różni się (w kwestii ambicji i zasobu intelektualnego z jakiejs dziedziny) od osob po zawodowce czy po lo. Różni je tylko głupi papierek i dobre chęci rodziców. Studia dają chyba poczucie spełnienia i satysfakcji. Czegoś głębszego niż skóra, fura i komóra:O Sama się wybieram na kierunek, który jest niedochodowy, aczkolwiek mnie interesuje. Malutka szansa na prace w zawodzie, wiec na studia ide przede wszystkim po to, aby czuc sie w czymś ponadprzecietna, moc o sobie powiedziec 'jestem wykształcona, inteligentna i swiatowa osoba". Mnie nauka (a przynajmniej niektóre z jej gałęzi) fascynuje i w wiekszosci spotykam sie z osobami, które rowniez maja wieksze ambicje. Wcale nie twierdze, ze to czyni nas lepszymi czy bardziej wartosciowymi. Mamy po prostu wiecej wspolnych tematow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholercia...troszke snobistycznie to brzmi, a nie potrafie tego inaczej opisac:P Mam nadzieję, ze wiecie mniej więcej o co mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbjkkvkjufhgcf
AlicjaR twoja głupota nie zna granic, ja jestem wykształcona a dzieckiem jesteś ty.... z cięzkim uposledzeniem umysłowym. nie mam nic do ludzi pracujcych fizycznie ale powinni mieć szacunek dla nauki AlicjaR za to mojego szacunku nie ma i jest na samym dnie ekosystemu, gdzieś pomiedzy gównojadem a stworzeniami zjadającymi muł z dna oceanu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Fox
W kółko słyszymy, że albo wykształcenie jest najważniejsze ( i wielu ludzi ocenia innych przez jego pryzmat ) gdy inni mówią, że ono jest winne temu, że w Polsce na rynku pracy jest do kitu. Jakie jest moje zdanie? Cóż, dla mnie problemem jest to, że dzisiaj wykształcenie to towar luksusowy i ekskluzywny. To, że ktoś ma dzisiaj magistra nie znaczy, że każdy może. Słyszałem o przypadkach gdy ludzi pozbawiano szansy na wykształcenie i to często z powodów zaściankowych, a to ktoś się leczy, a to ktoś ma swoje zdanie, a to ktoś lubi to albo tamto itp. i to wszystko w XXI wieku. Zadajmy sobie pytanie. Czy mądrzy ludzie na poziomie dają nam wykształcenie? Nie! Znam ludzi którzy nie mają papierka bo byli inni i oni chcą go mieć, dla niego gotowi są puścić się z żoną diabła. Ale co z tego skoro dzisiaj nie wiadomo jakie są reguły zdobycia papierka skoro szkoły nie dbają o ucznia, a prestiż, belfry tylko realizują program, a uczeń jako indywidualna jednostka się nie liczy? Szkoła nie jest taka jak mówią to w TV czy rządzie, wymaga wiele gruntowych przemian, ale najbardziej trzeba zmienić samych belfrów by robili to po co są zatrudnieni czyli uczyć. Wierzcie mi! Ale może być tak, że idąc do swojej pracy w ekstra biurze możecie mijać cieciów, roboli i część z nich mogłaby być lepsza od Was gdyby nie szkolne absurdy. Mój znajomy opowiadał mi o tym jak jego córkę wykopano z liceum, bo była inna, jakiś czas temu podobny los spotkał innego ucznia za to samo w tej samej budzie. Jeśli tacy nauczyciele są wszędzie to nie dziwmy się, że dzisiaj głupole są w sejmie, urzędach itp. i że płodzą oni totalne absurdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'wykopano z liceum bo byla inna'- czyli co konkretnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wykształcenie byłoby ważne gdyby I przykład. Zmiana wymogów stanowiskowych u zarządcy mieszkaniowego na stanowisko mistrz, czyli osoba odpowiedzialna za rozdział prac konserwatorów, przyjmowanie i realizacja zleceń itd itp. Pracownik z 20letnim stażem na tym stanowisku musi podnieść swoje wykształcenie więc idzie na studia o kierunku UWAGA!!! resocjalizacja, studia kończy i spokojnie pracuje sobie dalej. To przykłady gdzie wyższe jest potrzebne, ale nie ważne jakie więc czy na prawdę takie ważne? Co dały mu te studia na ww stanowisku? Po co wymóg wyż. wyksz. dla samego faktu? Co dało mu dodatkowe wykształcenie skoro nie wniosło nic nowego do jego umiejętnośći? Za chwilę okaże się, że na stanowisko inkasenta, sprzedawcy, ekspedientki itd będą wymogi wyższego wykształcenia - tylko po co? Moim zdaniem ważniejsze powinny być umiejętnośći

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Fox
" 'wykopano z liceum bo byla inna'- czyli co konkretnie? " Facet leczył się psychiatrycznie ( cierpiał na nerwicę ), ale bądźmy ludźmi, nie jego wina, że był chory. Ponadto lubił komiksowy rysunek, miał swoje zdanie na każdy temat, swój sposób dobierania słów i niskie stopnie ( choć uczył się całymi dniami ), to czyniło tego pierwszego innym, ta druga osoba z tej samej budy była inna dlatego bo leczyła paranoję i też miała zamiłowanie do plastyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×