Jestem facetem a nie lubie seksu

Jak w temacie jestem facetem juz troche po dwudziestce a nie lubie seksu. Owszem dziewczyny mi sie podobaja ale wolalbym z nimi isc na spacer pogadac po przytulac cie a seksu moglo by nie byc. Czy to jest normalne?

Niech Pan Bóg ci pobłogosławi, drogie dziecko! Dobrze, że jeszcze są normalni na tym zakłamanym świecie, och jej.

Raczej normalny nie jestes

ja bym takiego chłopaka chciała:D ale tak ogólnie popęd jakiś posiadasz? napalasz isę czasem? czy tez nie? bo jak tak, to no potrzebowałbyś kogos cierpliwego do granic możliwości.

Jakis poped mam ale mizerny ogolnie :( ja potrzebuje pare miesiecy naprawde szczerych spotkan (jakies 6-7 miesiecy) zeby zaczac myslec na serio o seksie. Ja musze najpierw kogos dobrze poznac bo na szybki numerek to sie nie nadaje. Ale i tak nawet jak sie juz do ktorejs przekonam to mam bardzo male potrzeby i az nie chce mi sie angazowac w zadne zwiazki bo bedzie problem potem :(

możliwe, że nie jesteś na to jeszcze dojrzały. hm..

lat?

No to pieknie bo 20 to juz mam za soba i to od paru lat wiec kiedy ja dojrzeje jak bede mial 50 :(

Mam juz prawie 27 :(

hm, jak będziesz chciał to i bedziesz nagrzany.

za przeproszeniem drogie panie co wy wogóle piep.szycie ! Takich chlopaków setki chodzą tylko ze zamiast rozgladac sie za tymi normalnymi skromnymi, wolicie sie ogladac za lampucerami w bmw i innymi lanserami. Sami takich wybieracie, normalni chlopacy to dla was strata czasu, jestescie okropne !!!!

ty tam up ^^ nie kazda taka jest, z takich dresikow w beemkach to mi sie zdzierac chce

facet ma problem a wy o dziewuchach dajacych d.... za kase

różne mogą być przyczyny niskiego libido, może to jakaś choroba albo sprawy hormonalne, zbadaj sobie poziom testosteronu

seks to by m wystarczyl 1 na 3 albo 4 miesiace.... niestety moj facet woli czesciej :/

Aseksualny jestes i tyle. Masz syndrom bolącej glowy z tą roznicą, ze jestes facetem.

http://www.penis.com.pl/content.php?id=605

Mysle ze to rowniez wplyw moich kompleksow i braku wiary w siebie ale moze i rzeczywiscie mam malo testosteronu. Ogolnie to mam baardzo smutny nastroj... od paru lat :(

i jakiś brak wiary w siebie ale to przez moją zakichaną nieśmiałość to jeszcze gorsze niż brak popędu bo do żadnej ładnej laski nie zagadasz bo się boisz, to jest wkuriwjaące i nic nie moge na to poradzić

Na ksiedza to trzeba miec powolanie. Przeciez nie pojde na ksiedza tylko dlatego ze nie bardzo lubie seks.

trzeba miec poped żeby ruchac na prawo i lewo po cichu

Mam podobny problem, też jestem facetem, który ma 25 lat, ale nie lubię seksu, robiłem to tylko raz w życiu i to mnie zniechęca, w ogóle mnie to nie podnieca, podobaja mi się dziewczyny, ale nie chcę z nimi tego robić. Czy to jest normalne >

nie ma norm ile ma się chcieć a ile nie chcieć. Sama bardzo lubię seks i zawsze trafiałam na partnerów z mniejszym libido- dla mnie to męka :( ale głowa do góry, jest sporo aseksualnych kobiet, albo z małymi potrzebami. Jak piszesz o ogólnym zniechęceniu to może depresja? Też ma wpływ na libido.

Szukam do związku faceta dla którego nie liczy się seks (nie ze względów religijnych). Tak jak autor wolę pogadać i się poprzytulać :) aseczka(malpa)o2.pl

Super, że są tacy mężczyźni!