Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Splath

Chata

Polecane posty

Gość szach
Ale kto mówi, że nie szukamy winy w sobie, są i tacy, którzy za wszystko obwiniają siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vostka
A ten człowiek z książki - szukał winy w sobie czy w Bogu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szach
W Bogu, na początku szukał winy właśnie w Bogu. Obwiniał go o śmierć córki. Tak jest jednak łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bimbarambam
nie podobała mi się ta książka, nie wiem czemu - ale jakoś jej ton mnie zirytował. Taki jakiś pastorski. A tu widzę wszyscy chwalą, i to nie tylko tu, gdzie się nie obrócę, gazeta, wp, naspolke... ludzie, co wy widzicie w tej książce?! oto przykładowa dyskusja: http://naspolke.pl/ogloszenia/widok/218

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szach
bimbarambam - słyszałeś, że istnieje coś takiego jak gust literacki? Każdy może mieć inny. A jak wiemy, o gustach się nie dyskutuje. Przecież nikt nie zmusza Cię, żebyś zaraz został miłośnikiem Chaty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natex
Myślicie, że takie książki mogą nas w jakimś sensie przybliżyć do Boga? Zmienić trochę nasze myślenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogą tych którzy tego chcą. Którzy poszukują. Wątpię by zbliżyły zdeklarowanego ateistę. Mimo że książka jest naprawdę ładnie napisana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leica
Myślę że takie książki mogą przybliżyć do Boga. Niekoniecznie może ateistów ale na pewno ludzi którzy pobłądzili i szukają jakiejś drogi. Lub przestali wierzyć bo spotkało ich coś złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fabienn
Wątpię, żeby cokolwiek przybliżyło zadeklarowanego ateistę do Boga. Choć, jak wszyscy wiemy, również to bywa. Nie wydaje mi się słuszne traktowanie Chaty tylko jako książki religijnej. Uważam, że ona jest przed wszystkim o człowieku, walce jaką musi staczać ze sobą i ze światem i o sile jaką dysponuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×