Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bojuzsamaniewiem

Czy ja PRZESADZAM????

Polecane posty

no to widzisz.. wzielas sobie zyciowego nieudacznika ktory mial problemy z alkoholem... sama do siebie miej pretensje nie chce mi sie juz radzic komus kto sam sie wkopal w taki dolek bo to walka z wiatrakami ide do pracy ,pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] bojuzsamaniewiem wiec mamy wyjasnienie sprawy :D tu nie chodzi o to ze przyszedł czy nie prszyszedł po ciebie ,czy cie odprowadził czy cie nie odprowadził do domu tu chodzi o to ze zalisz sie na temat alkoholizmu ze zwiazałas sie z kims kto naduzywa alko.... taki cichociemny temat ze niby przyszedł ale wypity , ze nie odzwaniał ,ze cos tam nie mogłas od razu walnac z grubej rury temat pt "chłopak alkoholik- co robic ? " :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie... nie mogłaś od razu że masz faceta \"alkoholika\"? W takim razie skoro widzisz, że chłop się nie zmienia to się z nim rozstań, zaoszczędzisz kłopotów, jeśli widzisz, że się poprawił to z nim bądź i nie rób mu awantur o jakieś piwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes takim samym
przypadkiem jak moja mama w mlodosci,moj ojciec tez nawalal i mu sie,, zdazalo,, przyjsc na spotkanie z nia w stanie nietrzezwym,potem przepraszal,czasem nie przychodzil bo nawalal a zazwyczaj bylo to przypadkiem wypite piwko z kumplami wiec nie docieral na spotkanie,jak byl wstawiony tez ciezko bylo z nim sie dogadac a jak byl trzezwy obiecywal poprawe,ona byla mloda i naiwna liczac na zmiane ....i tak zwiazala sie z alkoholikiem do kwadratu....uciekaj z tego zwiazku nim sie okaze ze stracisz mlodosc i szkoda bylo czasu dla tego typa!!! nie cierpie pijakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość +i+i+i+i+
"aha i jeszcze jedno - autorka powinna się cieszyć że w ogóle zgodził się przyjść. Nie jeden powiedziałby "zapłać sobie za taxi" " po co mam się fatygować" "mam inne plany"... " ooooooooooooooooooooooooooooo................jakby mi tak facet powiedział...... WOOOOOOOOOOOOOOOONNNNNNNNNNNNNNN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×