fryzura ślubna a rozdwojone końcówki i naturalny kolor włosów

mam maly dylemat. a w zasadzie dwa:P po pierwsze hoduje wlosy do slubu ale mam podniszczone koncowki i nie wiem czy scinac (nie mam na tyle dlugich by to nie zrobilo roznicy)- do slubu jeszcze 4 mce. czy moze fryzjer bedzie mogl to jakos ukryc. nie sa w jakims tragicznym stanie ale mimo wszysko ... po drugie nigdy nie farbowalam wlosow ale naturalny kolor jest mniej nasycony niz farbowane. do tej pory mi to oczywiscie nie przeszkadzalo ale teraz dalam sie wciagnac w jakis szal :O nie wiem czy warto teraz przed slubem farbowac bo moge sie czuc jak nie ja :O sama nie wiem

ja mam zrobione refleksy,rozjasnione wlosy,bardzo zadowolona jestem,farby tez sie balam,ale to utleniacze,i tylk ona wlosach a nie dodatkowo na skore glowy,wiec nie ma sie co bac.wygladaja naturalnie,efekt piekny! polecam pojsc do dobrego fryzjera,doradzi.ze mna tak bylo.ide dodatkowo tydzien przd slubem zeby troche jeszcze rozjasnic.

końcówki zetnij teraz. zdążą odrosnąć. kolor - możesz spróbować farbowania "ton w ton" - jest to jakby podkreślenie naturalnego koloru włosów tylko. ja to praktykuję od lat, włosy są ładne a nie czuję się "przemalowana".

dzieki zapytam sie o to farbowanie ton w ton...moze to dobre rozwiazanie

Podetnij włosy u fryzjera o centymetr,tylko te zniszczone końcówki..włosy rosną ok 1cm na miesiąc więc do ślubu urosną Tobie jeszcze jakieś 4cm,ten cm straty nie będzie jakoś bardzo zauważalny...a zniszczone końcówki już niestety są zauważalne i dają efekt zaniedbanych włosów!!Poza tym dobre cięcie,nawet takie 1cm samych końcówek sprawi że włosy zaczną się lepiej układać i ich ogólna kondycja poprawi się przez co będą wyglądać zdrowiej!!! Lepsze włosy o centymetr krótsze niż zaniedbane!!! Jeśli natomiast nie chcesz farbować włosów użyj na próbę szamponu koloryzującego w kolorze,który Ci odpowiada,najlepiej zbliżonym do naturalnej barwy włosów,pogłębi kolor i sprawi,że włosy będą pięknie lśniły...jeśli nie spodoba się Tobie efekt to kolor do ślubu zdąży się zmyć :)

ja też hoduję włosy do ślubu, ale regularnie co 2 miesiące wizytuję fryzjera i ścinam końcówki. rozdwojone są paskudne. może i rosną wolniej, ale za to mam fajną fryzurę ;) z farbowaniem mam podobny problem, bo chciałabym mieć nasycony kolor, ale nie chce farbować. kiedyś nakładałam farbę na włosy i niestety zniszczyły mi się (mimo, iż używałam porządnych farb, które teoretycznie miały "nie niszczyć włosa"). ostatecznie zdecydowałyśmy z moją fryzjerką, że zrobimy farbowanie szamponem. nie wiem jak to będzie wyglądać, ale na próbnej fryzurze zobaczę :)

dobry topic :) ja również zapuszczam włosy do ślubu :) nawet mi sie to już troszke udało ale niestety te końcówki :(( używam maseczek i odzywek ale to nic nie pomogło bo co jakis czas farbuje włoski - ale tylko troszke podkreslam naturalny kolor a mimo to sa zniszczone ......tez musze isc ściąć konce z ciezkim sercem niestety

Też uważam, że końcówki warto podciąć. Jak sąrozdwojone, to wygladają na zaniedbane. Ale nie podcinałabym teraz, tylko jakis tydzień przed ślubem, bo jak teraz jeszcze przez te 4 miesiace będziesz suszyć suszarką, wcierac jakies kosmetyki, prostować, chodzic na basen, to przed slubem znowu beda rozdwojone. Co do koloru - faktydznie mozesz ton w ton, a jak nie chcesz na trwałe, to wybierz - nie wiem jak to sie nazywa - takie na 8 czy tam 20 myć

podetnij koncowki bo to paskudnie wyglada jak wlosy sa dlugie i widac te koncowy rozdwajajace sie. a z kolorem to jak chcesz. tez mam naturalny i myslalam zeby lekko je przyciemnic przy okazji ladnie by sioe blyszczaly ale chyba zrezygnuje. odzywie jes jak nalezy i bez tego beda zdrowiutko wygladac:)

:):):) ja również hoduje włoski:):):):) miałam naprawde bardzo fajne, geste i mocne wlosy do zeszlego roku kiedy to moja kolezanka zaprowadzila mnie do \'rewelacyjnego\' fryzjera... po ktorym o malo nie dostalam zalalamnia nerwowego i nie rozjechalam samochodem mojej w/w koleznaki!:) ... widac slowa.. \'prosze tylko TROSZKE podciac\' moze byc rozumiane na wiele sposobow... WRRRRRRRR.... minal rok i caly czas zapuszcza.. nie chce wygladaj jak mysza na moim weselu!... nie powie bo wlosy mam juz tak samo dlugie i nawet sie wyrobily od ostaniego sciecia ALE wydaje mi sie ze tylko dlatego ze chodzilam z nimi do fryzjera srednio co 2-3 msc podcinac koncowki i lekko wyrównywac... bo wczesniejsze mialam baaaaaaardzo mocno scienowane co wyglada nparwde tragicznie w moich mocno falowanych włoasnach...:) kolor to zwykly naturalny dosc ciemny czarny... kilk osob mi wmawialo nawet ze farbowalam wlosy ale nie:) a jelsi chodzi o tzw nasycenie koloru!:) proponuje roweniz zwykle ziolowe farby do wlosów!:) moja kolezanka zaaplikowala sobie takie cudo przed slubem! nie dosc ze wlosy sie jej poprawily zewnetrznie, bo uzyskala piekny kolor! praktycznie nie rozniacy sie od swojego naturalnego ale takiego... hmmm... intensywniejszego... wlosy sa mocne i poprostu ladniejsze!:) ... TYLKO RADZE TRZYMAC DLUZEJ NIZ PISZE NA ULOTCE nawet do 2-3 h im sie nic nie stanie bo to pratycznie same ziola!:) a to poradzila jej pani fryzjerka, zreszt abaaardzo dobra i sama to stusuje!:) moze i ja sie skusze?:) ...

a te ziolowe specyfiki to gdzie mozna kupic?i jak to sie nazywa?

...nie wiem czy jest jakis taki specjalny sklepik do tego.. u nas mozna kupic taką farbę w malych drogeriach, w skalpach zielarskich, ale ostatnio widziala podobna farbe w rosmanie, ale tylko jedne kolor:) ... osobiscie goraco polecam!:) do tego jeszcze zakpuic odzywke do wloasow w jakiejkowliek aptece : WAX TREATMENT (tylko tzreba ptarzyc na pudelko bo osobna jest dla ciemnych wlosow osobna dla jasnych:) i naparwde w kilka msc wlosy odzywiaja:) odzywke sama stosuje i widze efekty juz po 2msc:) nakladanie banalne, a cena od 18-22zł zalezy gdzie, tylko patrzcie zeby byla z plus 20% wtedy sie bardziej oplaca!:) a starcza na dlugo.. ja mam wlosy za polowe plecow, krecone jak juz wczesniejwspomialam i tubka starcza mi prakycznie na msc:)

acha.. i czy to sie wogole jakos nazwywa to nie pamietam:/ ..ale wie ze pytalysmy o 'ziolowa farbe do wlosow' i Pani wiedziala o co chodzi:)

aaaaha:-) dzieki rozejrze sie za tym w takim razie:)

Ja miałam podobie, rozdwojone końcówki i kup sobie odżywkę Wax jak ktoś napisał albo placentę zobacz na allegro.

dziewczyny a co sadzicie o kolorze moich wlosów? Powinnam zmienic kolor? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9b8a9b6e495e9f31.html

Bardzo ładny kolor i jasne refleksy jak dla mnie super nie trzeba.

:):):) Twój kolor jest bardzo ladny:)... choć z drugiej srony np. moja kuzynka miala identyczny moze ciut ciemniejszy i rozjasniła je ale tylko BALEJAŻEM w lekkim odcienu blądu, wyglada rewelacyjnie!:) naprawe kazdy sie zachwycal wygladala tak niewinnie i dziewczeco:) jej to wyszlo naprawde na ogromniasty PLUS!:) oczywscie nie namawiam, tylko sugeruje!:)

Myaja, rozumiem aż za dobrze jak można różnie pojmować \"podcinanie\" włosów- moja mama kiedyś obcięła mi 30 cm. \"rozdwojonych końcówek\" ! Sama zapuszczałam do ślubu, kiedyś nosiłam włosy do pasa, potem obcięłam, miesiąc przed ślubem miałam na tyle długie że wiązałam, w planach był warkocz francuski dookoła głowy. Tylko włosy zaczęły się łamać, niszczyć od gumki- wyglądały średnio, na dodatek bałam się migreny przy mocnym upięciu. Obcięłam tak jak nosiłam jakieś pół roku temu- na karku do linii włosów i prostą linią do brody, wiedziałam przynajmniej jak będę wyglądać. I na ślub tylko prostowanie i kwiatek we włosy :) Autorce radziłabym podciąć chociaż trochę, w 4 m-ce powinny trochę odrosnąć, a krótsze włosy wyglądają zupełnie inaczej, kolor też wydaje się być inny, a nieskromnie przyznam że ja sama nigdy tak ładnego jak teraz nie miałam. Co do szamponów koloryzujących, tych do 8 czy 20 myć, trzeba troszkę uważać, bo zwłaszcza Palette lubi się trzymać na włosach co najmniej dwa razy tyle co powinien- wiem bo w wakacje próbowałam robić sobie kolor rudy i bakłażana :) Może faktycznie płukanki ziołowe? Moja siostra, ciemna blondynka używała i właśnie pogłębienie koloru czy delikatne refleksy było widać.

Serum na zniszczone końcówki albo jedwab w płynie dobry fryzjer maseczki odzywki obowiązkowo podobno nowe cudo z dave aha po farbowania hnną nie wolno farbować zwykłymi farbami

A możesz jeszcze udać się na regenerację włosów u fryzjera powinno pomuc. Jeszcze też możesz lekko podciąć. A z farbowaniem to ciężko doradzić, musisz sama podjąć się tego ale masz 4mc więc w razie w możesz jeszcze przefarbować na stary kolor ;) https://www.youtube.com/watch?v=otmgDjmXtKo