nie mam pracy od grudnia mam dola

nie jem , chudne, wygladam jzu strasznie, denerwuje sie od grudnia szukam i nic jestem zalamana:(

heh no ja też :(:( dziś byłam na rozmowie, maja ponad 40 kandydatów na miejsce, czuje że nic z tego nie będzie

a ja ani razu anwet od czasu szukania nie bylam na rozmowie dzis sie dow ze na stanowisku gdzie 2 dni temu wyslalam cv juz kogos maja nawet nie mam gdzie wysylac podac bo nie ma ofert:(

ja też nie mam pracy od grudnia..byłam na dwóch rozmowach ale nic z tego nie wyszło, wczoraj wysłałam cv na stanowisko asystentki na poczcie a dzisiaj się okazało że to już nie aktualne...tak się naryczałam już nie wiem gdzie mam szukać i czego żeby mnie przyjęli...gdybym tak dostała w ręce tego naszego premiera to nie wiem co bym mu zrobiła za tą obiecaną drugą Irlandię

hehe obiecanki cacanki... hehe przynajmniej nie mogę sobie zarzucić że na niego głosowałam ;)

mój brat nie ma pracy od stycznia i zacząl sie tym nie przejmowac , troche ejst zblazowany

ale z robotą kiepsko :(:(:( faktycznie nie ma w czym przebierać, na jedno stanowisko zgłasza się po kilkadziesiąt albo i więcej osób ja byłam na rozmowie w poniedziałek a we wt pani zadzwoniła i podziękowała mówiąc, że mam za wysokie kwalifikacje.... kur*a

agnieszkaaaaaaaaaa---->>>> skąd jesteś, z dużego miasta czy raczej małej miejscowości?

ja też na niego nie głosowałam...zajmuje się tylko reklamówką PiSu a oni maja rację że wszędzie jest lepiej ale tylko dla kolegów Tuska..

idz do urzędu pracy zarejestrują cię i może coś zaoferują a jak nie to będziesz się dowiadywać co jakiś czas..jak nie potrzebujesz zbyt dużo pieniędzy na początek to może urząd ma oferty na staż w urzędzie skarbowym lub w sądzie.dzięki stażowi dużo nie zarobisz wiadomo..ale doświadczenie złapiesz i jakoś dalej pójdzie..powodzenia:)

albo jakas wlasna dzialalnosc gospodarcza

urząd pracy to też nie taka bajka :( a szczerze mówiąc to doświadczeniem ze stażu można sobie "tyłek" podetrzeć... znam z autopsji ;( jakoś nikt tego na poważnie nie bierze

sexyangel jeżeli o mnie chodzi to jestem cały czas zarejestrowana w Urzędzie Pracy i na stażu też byłam i kompletnie nic mi to nie dało..i szukając pracy mam przez ten staż tylko większe kłopoty..

moria 21 --- >> zgadzam się z tobą w 1000000000000000%

a żeby otworzyć własną działalność to na początek trzeba mieć sporo kasy a te dodatki z Urzędu trudno dostać

lalalalalalala a ty skąd jesteś??

w uzredzie jestem zarejestrowana chodze tylko sie podpisac bo panie mowia ze nie ma ofert dla mnie mam ekonomiczne i terminy mam raz na 3 mc oczywiscie raz poszlam w miedzyczasie to mnie pani wyzwala ze przyszlam przed terminem kurwa maisto 70 000

pozyskanie srodkow jest prost potrzebny jest tylko dobry pomysl :)

" to mnie pani wyzwala ze przyszlam przed terminem k**wa " Trzeba było powiedziec tej burej suce ze to twoje prawo

moria---->> Poznań

ja jak byłam ostatnio się odhaczyć w up to myślałam że babie coś zrobie... normalnie mnie nosiło... ona do mnie z tekstem "wie pani po tym kierunku będzie bardzo trudno o pracę, w zasadzie u nas nic pani nie znajdzie, trzeba było iść do zawodówki"

hehehe może i trzeba było, ale kur*a to nie jej zakichany interes żeby mi zwracać uwagę wrrrrrr

lalalalalala--- ja też jeżdżę do Poznania do PUPu ale mieszkam 20 kilometrów od Poznania