O CO MU CHODZI?????

kurcze nie wiem co mam myśleć o facecie, który ma 31 lat pisze do mnie same miłe rzeczy ale mówi ze nie mam sie w nim zakochiwać bo on sie nie zaangazuje gdyż cierpi na ostatni zwiazek...czy myslicie ze on tak specjalnie mi to mówi??dodam ze chce sie spotykac ze mna, gadac ...sama nie wiem czy jest zainteresowany...

tak tak myslimy, ze chce sobie poruchac bo nie kogo

o kurcze....ale o abstynencji tez mi mówił..

hehe to pewnie moj ex :P

A napisz skad jest ten pan??Tez takiego znalam i mowil dokladnie to samo, kiedy chcialam zeby sie okresil po 6miesiacach skonczylo sie...heheh Napisz skad on jest?

te zjarana na maxa a skad jestes???

o abstynencji mowil zebys nie wykumala, ma 30 lat faceet to wie ze trzeba sciemniac i nie mowic wprost tylko przechodzic do rzeczy, dlatego chce sie spotykac, zanim ty sie kapniesz o co chodzi on juz cie kilka razy conajmniej zaliczy

on jest z poznania

zobaczymy co zrobi...ale czy na prawdę myslicie ze tu chodzi wyłącznie o łóżko??

ja z wawy alei tak wspolczuje mojej nastepczyni :/

a może on sie po prostu asekuruje zebym ja sie nie zaangażowała pierwsza tylko dopiero kiedy on cos do mnie poczuje to bedzie sie starał o moje uczucie

chcialabym kiedys natrafic na moja nastepczynie opowiedzialabym jej wszystko :) co lubi jakie ma zalety i wady (lepiej zaczac od zalet bo ma dwie)

to nie ten. Kopnij go w dupe..niby czemu nie masz sie zakochac??To po kiego chuja sie z Toba spotyka??Jesli nie chce zebys sie zakochala to znaczy ze chce Cie tylko miec na bzykanko...normalny facet ktory cos czuje tak nie powie, to takie wymowki moja droga, z czasem sie nauczysz, bedziesz wiedziala co oznacza takie pierdolenie.

A ile masz lat? 21 i nie mialas jeszcze do czynienia z facetami, lapiesz sie na slowka i wierzysz bo jest taki milutki i uroczy?

ja pierdole to zejebiście ... czyli on tylko o łóżku mysli???ale z niego raczej nie ten typ jest raczej spokojny, to nie typ don huana czy jak to tam sie pisze...

zjarana na sloncu oczywiscie mysli ze kazdy facet jest taki sam a moze nawet ze cale zlo to sprawka jej ex

no jakbys trafila mam 21! a doczynienia miałam i to różne ale tak na prawde nigdy takiej sytuacji..i nie wiem co myslec

ale jakiego don juana? Don Juan wlasnie byl spokojny, co ty myslisz ze my mowimy o takim ktory jak frajer podchodzi do lasek? Wlasnie w tym rzecz ze ma podejscie i wie jak zbajerowac. Boze co za niemoty.

Tak tak tylko, jezeli chodzi mu o łóżko to ma problem bo ja sie z nim nie przespie i on o tym wie!! mówiłam mu to. A sam mi mówił ze on nie potrafi oddzielić łózka od uczucia dlatego woli nie kochac sie wcale niz z kims do kogo nic nie czuje

melaniaO -Ona sie uczy dopiero.Ja wiem Ty wiesz, dlaczego jest taki uroczy i czarujacy...mloda sobie znalazl..jednak madry jest..zaznaczyl zeby sie nie zakochala, zeby pozniej mial spokoj jak ja kopnie w doope!:D Droga autorko ten Twoj pan X chce Cie tylko do sexu?Rozumie Pani??Czy napisac duzymi literami??:)

O kasę, lub sex. Wiedzieć nie zaszkodzi.

rozumiem..:(

poza tym pytalas sie czemu nie mozesz sie w nim zakochac?Ty juz sie zakochalas tak mi sie wydaje no nie??

ja pierdole to na tym swiecie juz chyba nie ma normalnych facetow...

martunia, ty dalej nie rozumiesz, mial ci powiedziec ze wezmie cie sila? Ze przyjedzie tam i jak sie nie zgodzisz to przywiaze cie do lozka? To jest taka gra, on wie ze ty jestes naiwna, i mowi ci to co chesz uslyszec, w efekcie liczy sie tylko to zeby sie zblizyc, wtedy ty sie posikasz sama ze szczescia ... pozniej bedizesz ryczec i pisac na kafe jak to cie brzydki niedobry facet wykorzystal a mowi zupelnie cos innego.

zjarana na słocu to w wawie mamy takich sporo ;))

nie zakochałam ale cos czuje bo on powiedział ze on sie nie zaangażuje i nie chce mnie skrzywdzic tak mi powiedział ( ale dodał ze chciałby sie zakochac zeby uwolnic sie od tego brzemienia)

martunia, z normalnymi facetami to jak z normalnymi babkami, trzeba sobie znalezc i wychowac. Ale jak ty jeszcze faceta nie znasz a juz rozmawiacie o zakochiwaniu sie itd. to wybacz ale cos tu jest nie tak, ten zwyczajnie probuje cie wyprowadzic w pole zebys byla zdezorientowana. OCzywiscie mozesz z nim zaczynac tylko badz rozwazna i nie rycz potem ze cie wykorzystal a ty ni nie wiedzialas. Spotykaj sie z nim i trzymaj go na dystans, np. 2 miesiace i zobaczysz jak bedzie reagowac, do tego jezeli chesz z nim byc na serio to wstrzymuj seks a angazuj sie w spotkania, w jakies wspolne przedsiewziecia, jezeli to go bedzie nudzic i nie bedzie mial ochoty a bedzie tez nalegal to bedziesz wiedziala. Ale czy jest sens zaczynac skorko facet tak zaczyna cala sprawe?

moo no wlasnie mamy w Wawie takich sporo zgadzam sie:)

oooo jak jest na 100% tak jak mówicie to nie dam mu sie za chiny i niech spierdala palant