Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gulka31

Czy to juz molestowanie w pracy?

Polecane posty

Gość gulka31

Witam! Piszę tutaj ponieważ,mam problem z szefem. Od paru miesięcy mój szef dziwnie się zachowuje.Kiedy przyjezdza do mnie w sprawach słuzbowych, zachowuje się nieodpowiednio.Krepuje mnie swoja osobą.Kiedy załatwimy sprawy służbowe,to czeka aż bedziemy sami .I wtedy mnie zagaduje woła do Siebie i prawi mi komlementy,niby wszystko w porzadku,ale ostatnio za duzo sobie pozwala,zawsze był wyluzowany,można było sie z nim pośmiać pożartować,ale ostatnio za bardzo się spoufala.Pozwala sobie na coraz więcej.Komentuje moj wyglad,mówi ,że powinnam pokazywać wiecej ciała, bo mam warunki.Zaluje,ze nie jest młodszy,bo przy mnie traci głowe.Obwąchuje mnie,dosłownie!!Ostatnio zaczał sie do mnie tulic,obejmowac,pare razy nawet mnie pocałował, nie potrafi trzymac rąk przy sobie!!Nie wiem co mam robić,zawsze byłam wyszczekana,ale przy nim jestem jak sparaliżowana.Poprostu stoje jak wryta i nic nie robie.Nie wiem co mam zrobić,zeby dać mu do zrozumienia,ze mi nie odpowiada taki stan rzeczy.Boje sie o prace,nie chce robic z tego żadnej afery.Nie wiem, jak zaczac rozmowe i dac mu do zrozumienia,ze tak nie może byc!Tym bardziej,ze jestem w stałym zwiazku, szef doskonale o tym wie,zreszta on tez znalazł sobie młodsza o ponad 20 lat panienke.Mojemu partnerowi juz nawet nic nie mówie,bo wscieka sie jak osa,jest zbyt nerwowy.Mowi,mi ze tak nie moze byc, i ze jesli ja sobie z tym nie poradze, to on to załatwi w inny sposob!Czego chce uniknac,bo napewno nic dobrego z tego by nie wyszło. Prosze doradzcie mi co mam zrobic, jak mu powiedziec w delikatny sposob,zeby przestał sie taj zachowywac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkkd
Nie, no ja nie mogę takich rzeczy spokojnie czytać! Dajesz sięo obłapiać i obwąchiwać staremu capowi i jeszcze pytasz, jak mu DELIKATNIE powiedzieć, że ci to nie odpowiada?????? Kobiety są beznadziejnie durne. Tak, panienko, to jest MOLESTOWANIE a ty się dajesz molestować, tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mężczyznę można wykastrować jednym zdaniem: Wolę, abyś był moim przyjacielem niż kochankiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkffffffffff
Kobieta potrafi na tysiąc sposobów pokazać facetowi że sobie nie życzy jego amorow - jak sobie naprawdę nie życzy. Jedna mina, albo jedna kwestia wystarczy, żeby facet więcej nei próbował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gulka31
mawronka Pewnie ,twój sposob podziałałby na pewno,ale wtedy napewno mogłabym się pożegnać z praca.Chciałabym to załatwić w mniej dyrastyczny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkffffffffff
Dokładnie, faceta można usadzić jednym zdaniem. Jak się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zajebać wzrokiem :O każdy to potrafi nie ma sie czego bać , to on ma sie wstydzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkffffffffff
Czyli mamy jasność: dajesz się obłapiać w zamian za pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bade
Czyli zachowujesz się jak dziwka, postawmy sprawę jasno. Nie potrafisz panu powiedzieć, żeby swoje obleśne łapy trzymał przy sobie, bo nie chcesz wylecieć. Taka jedna, Aneta Krawczyk, tez tak miała. Uważaj, bo wcześniej czy późnej będziesz musiała dać jak ona dupy. Wtedy też będzie ci żal pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadzia lubi tak
Kobiety są beznadziejnie durne. Tak, panienko, to jest MOLESTOWANIE a ty się dajesz molestować, tyle. to zes pojechał, swietna rada, kobieta boi sie o prace, normalna rzecz, lepeij napisz jak kulturalnie zwrocic facetowi uwage wiadomo jak da w pysk to wyleci a jak twierdzisz ze nie to sie za duzo seriali naogladałes najlepeiej wczesniej przygotuj sobie formułke na taka okolicznosc, mysle ze jak ma mlodsza to sobie szybko odbije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkkd
Jestem kobietą i nie ja radzę dawać w mordę. Dla mnie to jest niepojęte stać jak ciele. Kulturalnie można to zrobić na 110 sposobów. Zresztą spojrzenie oburzonej kobiety zabija. No ale pannica zdaje się traktuje to jako rodzaj wyróżnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkkd
Albo tak traktowała na początku. W każdym razie jej zachowanie dotąd było przyzwalające, skoro pan pozwala sobie na coraz więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkkd
"i prawi mi komlementy,niby wszystko w porzadku" Nie panieko, nie wszystko w porządku. Ty na pierwszy jego komplement powinnaś spiorunować go wzrokiem, bo przełożony nie powinien pracownicy prawić komplementów o podtekście erotycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadzia lubi tak
dobra zjechac kazdy umie, dac rady od czapy po ktorych panna straci prace, tez a moze jakas werbalna propozycja, co bys powiedziala w takiej sytuacji? dla mnie jestes typowa ciocia dobra rada, pleciesz trzy po trzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gulka31
fkffffffffff Może jeszcze mi napiszesz,że to moja wina?! Nigdy nie łączyłam pracy z życiem prywatnym!Praca to praca!Łatwo powiedzieć,dać w pysk, tylko,że wtedy napewno strace pracę.Chciałabym to załawić po ludzku,nie robic z tego żadnej afery,żeby szef zaczał zachowywac sie jak szef, a mnie traktował jako pracownice,a nie potencjalna kochanice!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geeee
Wiesz, co kobiety dzielą się na takie, które faceci podziwiają z daleka i na takie, do których biorą się z łapami i obleśnymi komplementami. Po prostu facet wyczuł w niej bezwolne ciele, które w dodatku idzie na lep jego komplementów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geeee
Bo to jest twoja wina, dziecino. Słuchaj, co ci tu ludzie piszą o przyzwoleniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gulka31
ostatnio powiedział, że marzy o tym żeby mi swojego fajfusa wcisnąć w usta :-O a ja grzecznie milczałam, czułam że czeka na moją reakcję, odpowiedź ale nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadzia lubi tak
"prawi mi komlementy,niby wszystko w porzadku,ale ostatnio za duzo sobie pozwala,zawsze był wyluzowany,można było sie z nim pośmiać pożartować" autorka pisze ze do tej pory to były niewinne zarty dopiero potem zaczoł sie spoufalac sorry ale zycia nie znasz, czasem trzeba wyluzowac, bo z facetami inaczej w parcy sie nie da a ze niektorzy czasem nie wiedza gdzie granica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geeee
I co więcej, nikt ci tu nie wytłumaczy, jak masz nauczyć mężczyznę szacunku. Dość, że póki co dajesz sie traktować jak przedmiot i nie umiesz obronic ani nawet zaprotestować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gulka31
Przcież nie jest ślepy!Widział moją niezadowoloną minę, i nic sobie z tego nie robił.Kiedy przyjezdza to robie wszystko,żeby nie mieć czasu z nim rozmawiać,a tym bardziej zostawiac sam na sam.Wykrecam sie ,że mam dużo pracy.Na co on,że bym sie nie przejmowała,zawsze możeby zamknac,a on moze mnie porwac na kolacje itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadzia lubi tak
ludzie ale ona nie prosi was o rozgrzeszenie, tylko o rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geeee
Najwyraźniej dziewczę wyluzowało się za bardzo. Jak się przekroczy pewne grancie, takie sią efekty. A wyluzowywanie się z szefem, wiesz, no, to chyba w ogóle nie jest najlepszy pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gulka31
czasami trudno zgadnąc,kiedy żartuje a kiedy mówi poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadzia lubi tak
no dobra geeeeee a jaka jest twoja rada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vmmmmm
A umiesz panienko wypowiedzieć prostą kwestię: nie odpowiada mi pana zachowanie i nie życzę sobie wiecej? I wiesz niezadowolona mina to kompletnie co innego niż wzrok oburzonej kobiety. Wzrok ktory mówi łapy przy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geeeee
Nie ma co udzielać rad dziewczęciu które po prostu ma postawę przyzwalającą, tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadzia lubi tak
czasami trudno zgadnąc,kiedy żartuje a kiedy mówi poważnie. no własnie to jest ten haczyk jak ty mu powiesz ze nie zyczysz sobie takich tekstów pod swoim adresem to on ci powie ze tylko zartował ajak nic nie zrobisz to potraktuje to jako przyzwolenie nie wiem mozę jak bedzie okazja to mow jak najwiecej o swoim chłopaku, np jak kaze ci zostac nagle po godzinach to powiedz umówiłas sie ze swoim facetem lub cos w tym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geeeee
Moja rada jest taka: zacznij od ZROZUMIENIA że to JEST molestowanie, zachowanie nie do przyjęcia, to nie są miłe żarty ani miłe komplementy i wcześniej czy później skończy się niedwuznaczną propozycją. Może jak to pojmiesz i naprawdę poczujesz, że sobie nie życzysz, będziesz potrafiła to przekazać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×