Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magdalena29999

CZy mozna słamać przyszłemu pracodawcy ze sie ma juz dziecko?

Polecane posty

Gość magdalena29999

Moze na poczatek opiszę swoją sytuację.Mam 29 lat i od jakiegos czasu nie mogę znalezc zadnej porzadnej pracy.Skonczylam studia-socjologie dziennie oraz zarzadzanie uzupełniajace zaocznie.Pierwsze Studia skonczylam niestety z 3 letnim opoznieniem gdyz w miedzyczasie mialam duzo problemow rodzinnych i z powodu depresji na ktora dlugo sie leczylam wyladowalam nawet w szpitalu.ale bylo to dawno i potem podnioslam sie,skonczylam studia,po studiach pracowalam jako kelnerka paralam sie rowniez sprzataniem bo nie moglam znalezc innej pracy.w koncu powiedzialam sobie dosc chcialabym znalezc cos ambitniejszego,placa nie musi byc wielka ale (tak z 1500zl by wystarczylo) ale zeby nie byla to gastronomia ani nic takiego bo to moglam robic juz po liceum przeciez.Na rozmowach kwalifikacyjnych (jezeli juz wogole mnie zaprosza co zdarza sie rzadko) czesto pytaja o to czy planuje w przyszlosci miec dziecko albo czasem rozmowa w inny sposob zahacza o ten temat.Niby nie powinni ale tak robia.I tu mam pytanie: czy moglabym zaczac mowic potencjalnym pracodawcom ze mam juz np.7 letnie dziecko i dlatego nie planuje kolejnych bo jedno mi wystarczy? Bo tak naprawde nie mam dziecka ale co ma zrobic 29-latka ,bezdzietna by znalezc prace?wiem ze to nieetyczne ale tonacy brzytwy sie chwyta.Czy oni moga to jakos sprawdzic np poprosic mnie o akt urodzenia albo cos takiego? Boje sie ze jak dlugo nie bede mogla znalezc pracy to depresja mi wroci,choc narazie trzymam sie niezle.Prosze o porady,jesli kogos oburzylam to przepraszam ale do glowy przychodza mi juz rozne pomysly!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bekottt
idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bekottt
i do tego topik na zyciu erotycznym...no pojebało laske...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te gnojki nie moge cie nie zadtrudnic dlatego ze nie masz dziecka!? moze idz na rozmowe z dyktafonem , potem najwyzej pozwiesz firme za dyskryminacje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oojojojoj
powiedz ze nie masz i nie planujesz.. i tyle! a swoja droga: naprawde pytaja o takie rzeczy?????? masakra . . ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena29999
sorki ze nie w tym dziale ,rzadko siedze na kafe i nie bardzo sie łapię w tych działach,dopiero teraz zauwazylam ze w zlym wpisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *** Mango ***
W cywilizowanym kraju pytanie na rozmowie kwalifikacyjnej o plany rodzinne jest niedozwolone. Sa na to paragrafy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena29999
no nie moga ale tak robią;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśka kutaśka
powiedz, ze nie możesz mieć dzieci i sprawa załatwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena29999
Dlatego juz wolałabym skłamać zeby tylko mieć pracę.Czy ktos juz wpadl kiedys na podobny pomysł? czy to mozna sprawdzic? Przeciez za cos zyc trzeba;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan b
Ja mogę Ci płacić 1500 na miesiąc. ;-) Oczekuje w zamian towarzystwa (ale nie w łóżku) tak zeby wyjść na kawę, do kina, pojechać na wakacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena29999
Ja szukam normalnej pracy a nie takiej!znajdz sobie dziewczyne. w dzisiejszym swiecie chyba lepiej byc facetem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to szukaj gdzie indziej
masz racje. W noramlnej rpacy to bys zarobila 1500+ZUS a kolega chce dac 1500 gole. A skad wiesz ze to o dziecko chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena29999
nie wiem moze chodzi tez o te luki w moim zyciorysie,ale z drugiej strony czy musi byc tak ze osoba po przejsciach juz nie moze sobie ulozyc zycia>jedno potkniecie i koniec? a o dziecko chyba tez np. mam znajomego ktory prowadzi firme i uslyszalam od niego ze kobiet takich bezdzietnych w wieku 27 i po 30 to on wogole do pracy nie przyjmuje bo zaraz mu taka na macierzynski pojdzie a on bedzie musial jej placic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×