SIOSTRA UDERZYLA MNIE W BRZUCH RĘKĄ MOCNO WCZORAJ!!CO ROBIĆ ???BŁAGAM ..POMOZCIE

siostra wczoraj machala rękoma i chcial auderzyć mnie w kolano jak sie smiala i tak mocno uderzyla mnie zamiast w kolano w dól brzucha .w samym dole brzucha.. jestem delikatną dziewczyną i boje sie ze coś tam moglo pęknać..poprostu nie wiem co robić?:(

ojej ale nie umrzesz histeryczko??????????????

smiejecie sie ale mogla mi peknąc macica albo pęcherz moczowy ..boje sie jak cholera cz ycos tam sie nie stalo :(

jak nie boli to wszystko ok

dlaczego tak krytykujecie? jakbycie wy dostaly tak w dól brzucha mocno to by wam do smiechu nie bylo prawda?łatwo jest wyzywac obcych ludzi..

gdyby ci cos peklo zalala bys sie krwia przestan panikowac

jakby Ci coś pękło to od wczoraj byłabyś już martwa, albo w szpitalu :O

Powiem tak Nieuzasadnione są smiechy innych z tego temtau bo brzuch to poważna sprawa i faktycznie mogło pęknąć autorce cos w środku. Dól brzucha nie jest chroniony niczym ani żebrami ani innymi rzeczam więc autorko radze do lekarza sprawdzić to.

no i jeszcze mogły ci się obic nerki, albo mógł pęknac żołądek albo możesz mie uszkodzoną wątrobę albo... siostra to na pewno uderzyła cię w brzuch a nie przypadkiem w głowę? ;)

Nie załala by sie krwią jakby pękło coś. Moglaby nie wiedziec o tym a w srodku by byl krwotok wewnetrzyny czego na zewnatrz nie widac raczej. Znałam przypadek z naszej okolicy. Gosc ukłuł sie w brzuch jakąś rurą czy czymś i nie wiedzial ze mial krwotok wewnatrz potem i umarł.wiec nie łątwo jest ocenic czy cos peklo tam bo mozna o tym nie wiedzieć Autorko mogla ci uszkodzić siostra tam nawet coś i to potem moze znać dac o sobie.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

WIDAĆ ZE NIGDY ZADNE Z WAS NIE DOSTALO OD NIKOGO W BRZUCH ZE TAK OLEWA TEN TEMAT:(:(:( JA WIEM ZE CAŁY BRZUCH JEST CHRONIONY JAKIMŚ PŁYNEM W SRODKU ALE DÓL BRZUCHA NIE WIĘC BOJE SIE I MAM DO TEGO PRAWO .

o matko, jeśli uderzyła cię w zartach to chyba nie tak mocno żeby coś uszkodzić :O no chyba że wy klepiecie się z piąchy :D

no to na kafe szukasz porady za miast iść do lekarza? piszesz ze siostrea się smiała i chciała cię uderzyć w kolano ale jej ręka zjechała i poleciała na brzuch. czy twoja siostra jest jakąś strongwomenką że jest w stanie rozpiździć ci jednym uderzeniem pół brzucha? nie przeginaj co? boli cię jeszcze?

nie boli mnie ale ona ma silne ręce ..bardzo mozno uderzyla a nie tak jak myslicie..:(

no to idź na pogotowie i nie plumkaj uspokoisz się jak cię lekarz zbada i przepraszam ale najpewniej wyśmieje;)

o kuzwa skoncz juz ....

buhhehee

podstawową informacją od organizmu, że się coś dzieje, jest ból ktoś wyżej napisał o gościu co się rurą ukłuł... jak jest krwotok wewnętrzny w jamie brzusznej, to po pierwsze są ból i gorączka, po drugie mięśnie brzucha napinają się tak, że są twarde jak decha i można w nie popukać. więc jeśli miał takie objawy a nie poszedł do lekarza, to cóż - szkoda człowieka, każda śmierć to tragedia, ale w pewnym sensie sam był sobie winien jeśli, autorko postu, masz obawy, to zgłoś się do lekarza, szczególnie, jeśli Cię boli. a jak nie odczuwasz żadnych dolegliwości w miejscu uderzenia, to zapomnij o sprawie

idioci nie musi bolec by sie cos dzialo .. kolega mial raka watroby a nigdy go nie bolala w zyciu.

owszem, ale rak to choroba przewlekła, a tu jest mowa o uderzeniu, tak? przy chorobie przewlekłej inne objawy są istotne na objawy niż przy czymś takim a kolega mógł mieć objawy nieswoiste, ale nie znaczy to, zresztą Ty wiesz tyle, ile on sam chciał Ci powiedzieć zresztą napisałam - jest to podstawowa informacja, ale nie musi być jednyną

kurde, napisałam jak potłuczona inne mogą być objawy raka, które mógł mieć nie z samego narządu, więc mogły być nieswoiste, a inne przy uderzeniu w brzuch gdyby to było coś bardzo poważnego, to by był ból, szczególnie przy krwotoku wewnętrznym, tak jest organizm skonstruowany chociaż w sumie nie jestem lekarzem, wiem tyle, ile było na PO w liceum, a akurat ten temat pamiętam, krwotok w jamie brzusznej

heheheh

wez kolo i sie walnij w czoło

przypomina mi inne topik z cyklu: "mąż uderzył mnie pięścią w brzuch/twarz itp". 0/10

niepokalane poczęcie

witaj njetem marcn opowiec mi jak mocna i w kture miejsce cie uderzyl