Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytajaca sie magda

letnie mamy

Polecane posty

Gość pytajaca sie magda

Dziewczyny, bede rodzila latem (mniej wiecej za 3 miesiace) i zastanawiam sie jak ubrac maluszka wychodzac ze szpitala. Napiszcie jak byly ubrane wasze pociechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca sie magda
Napiszcie cos dziewczyny, bo ja naprawde nie mam pojecia jak ubrac takiego maluszka wychodzac ze szpitala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale my nie wiemy jaka będzie pogoda w dniu kiedy będziesz wychodziła ze szpitala wiesz, może być gorąco, ale moze też padać deszcz i być chłodno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca sie magda
Rozumiem, ale ja pytalam co mialy na sobie wasze dzieci, a nie co ma miec moje :) Jest tu duzo mam, ktorych dzieci urodzily sie latem przy roznych pogodach i dlatego pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja rodze na przelomie
czerwca i lipca i mam przygotowane dla malego body krotki rekaw, kaftanik dlugi rekaw i spioszki. Dodatkowo kocyk polarkowy w razie gdyby bylo chlodno. Mysle ze to wystarczy szczegolnie ze dziecko bezdzie tylko chwile na zewnatrz na czas zanim wsiadziemy do auta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwi78
Urodziłam dziecko pod koniec lipca 07, było bardzo ciepło. Na wyjście ubrałam synka w body z długim rękawem, śpiochy, cienkie skarpetki, cienka czapka. Na przejście ze szpitala do samochodu przykryłam go flanelową pieluchą. Gorzej było później w domu, bo były straszne upały i bałam się żeby nie przegrzać maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca sie magda
No wlasnie, ja tez sie boje, zeby go nie przegrzac, ale z drugiej strony zeby nie bylo mu zimno, przeciez to takie malenstwo bedzie...Takze Kiwi78 swietnie cie rozumiem. Jak potem radzilas sobie z takim maluszkiem przy upalach? Jak go ubieralas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzilam w sierpniu ,byly upaly .Ubrany byl w spioszki,body na dl.rekaw ,skarpetki,czapka. W domu juz tylko w body na kr.rekaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwi78
W najgorsze dni to tylko w body z krótkim rękawem, ewentualnie przykrywałam nogi na spacerze lub w domu jak spał zwykłą tetrą. I od razu zaczęliśmy spacery, bo w mieszkaniu było gorzej niż na zewnątrz. Teraz będę mieć powtórkę z rozrywki, też rodzę z końcem lipca, a obiecywałam sobie nigdy więcej nie być w końcówce ciąży i nie rodzić latem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca sie magda
Dzieki za odpowiedzi. Wlasnie zaczelam kupowac rzeczy dla mojego synka i stad to pytanie. W sumie mam troche stracha czy sobie ze wszystkim poradze, a najbardziej boje sie, ze nie bede wiedziala jak go ubierac i, ze bedzie mu zimno...:) Wiem, glupie to moze, ale to moje pierwasze malenstwo, nie mam doswiadczenia i stad ten strach. A no wlasnie faktycznie jak bedzie bardzo cieplo to ze spacerami tez nie ma co czekac i chyba przynajmniej tak z poczatku na pol godzinki bedzie mozna wychodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwi78
Takiemu maleństwu to bardziej zaszkodzi upał niż chłód. A jak będzie mu za gorąco to zaraz wyskoczą potówki, zawsze to jakaś wskazówka co do ubioru :) Czapki też nie zakładałam, bo skoro w gondolce jest budka to i tak wiatr nie ma szansy zawiać. I nie przesadzaj z ilością ubranek w jednym rozmiarze, bo przez pierwsze miesiące dziecko rośnie baaaaaardzo szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwi78
Teraz off topic, ale może będzie to dla ciebie przydatne. Ja po porodzie byłam przerażona jak musiałam kichnąć lub zakaszleć i trzymałam się za brzuch bo pojęcia nie miałam jak to zrobić żeby nie bolało. Wystarczy tylko przekrzywić głowę do boku, tak żeby patrzeć na własne ramię i różnica jest kolosalna - nie masz poczucia że rozpadniesz się na kawałki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca sie magda
Kiwi78 bardzo ci dziekuje za wszystkie rady. Super! Co do ubranek to wlasnie slyszalam, ze nie ma sensu kupowac zbyt wielu w jednym rozmiarze, bo wlasnie maluch rosnie szybko, a poza tym nie wiadomo jaki duzy sie urodzi, wiec staram sie nie wariowac :) A co do rady po porodzie to na 100% mi sie przyda. Zapamietam. Dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×