Facet, z którym kręcę od pol roku ,zaprosił na majówke inną dziewczyne

i powstawial sobie fotki z nia na n-k a mnie nawet na smsy nie odpisuje. A przez ostatnie pol roku spotykaliśmy się regularnie, ja uważałam Go za swojego chlopaka a On mnie za dziewczynę , choć jakies wielkie wyznania milosne nie padaly. Jestem zalamana :( Płaczę i nie wiem co zrobić teraz ? Napisac cos do niego czy co:(

nie pisz do niego bo i tak nic nie zyskasz!! skasuj jego wszysytkie numery. on powinien zrozumiec ze cię stracił (jesli mu naprawde na tobie zalezało) i wtedy się odezwie. a jesli bedziesz do niego wypisywac to i tak nic nie zdziałasz a tylko zrobisz sobie "obciach". Trzymaj się mocno i nie przejmuj sie :)

jest mi tak przykro

rozumiem cie bo kiedys byłam w jeszcze gorszej sytuacji. nie dawaj mu satysfakcji tym ze bedziesz do niego zagadywac

współczuje, no co za palant... niektórzy faceci są do baaaaaaani. ten nie jest wart nawet jednej łzy

"Mój' zrobil podobnie. I dlatego piję wino..

A jak czesto dawalas mu doopy?

Ja wlasnie dawalam za czesto.

Mnie też taki jeden frajer wystawił.. ale przeżyjemy i to !! :-) Głowa do góry, nie ten to inny, nie teraz to jutro

Rozumiem co czujesz....

nic nie rozumiesz gupia cipo