5 dni po terminie może nie jestem sama?

30 kwietnia minął mi termin ;/ teraz czekam i czekam .... co drugi dzień mam KTG a do szpitala położą mnie w piątek ... może nie jestem sama i jest ktoś kto też czeka na swoje maleństwo :) zastanawia mnie czy od razu po przyjęciu mnie do szpitala zaczną podawać kroplówkę na wywołanie czy może jeszcze w szpitalu będą kazali czekać ... :/

Mogą zacząć Cię męczyć 2 dnia pobytu w szpitalu..

16 dni po terminie SN bez wywoływania

także musisz uzbroić się w cierpliwość;)

ja mialam to samo rok temu przechodzilam 8 dni . zglosilam sie na oddzial w piatek zrobili mi badania a w sobote o 9 dali kroplowke. o 13 bylo po wszystkim . nie martw sie bedzie ok. :)

po 8 dniach mialam zielone wody juz wiec to zalezy od osoby . boje sie pomyslec co by bylo gdybym nie zglosila sie na oddzial. nie wolno lekcewazyc.

dokładnie! nie wolno lekceważyć ani jednego dnia po terminie moja bratowa od 11-go dnia po terminie leżała w szpitalu i była cały czas pod kontrolą lekarza szczerze, to trochę byłam zdziwiona, że tak długo można zwlekać z porodem po terminie zwłaszcza w dzisiejszych czasach, bo ona urodziła zaledwie 2 miesiące temu bez wywoływania na szczeście urodziła bez problemu, ale to chyba nie jest normalne żeby tyle czekać na poród po terminie:O

jesli byla po kontrola lekazy to napewno wiedzieli co robia . ale pewnie dziewczyna sie denerwowala .

nie ma co lekcewazyc, pierwsze dziecko urodzilam 10 dni po terminie cale pomarszczone jak po dlugiej kapieli w oczywiscie zielone wody, ale porod wywolywany

moja siostra dziwsiaj urodzila zdrowego chlopczyka:D tydzien po terminie ja swoja Zosie tez rodzilam tydzien po terminie, porod mialam bez wywolywania

puszczja do domu kobiety i 14 dni po terminie..kaza im przychodzic tylko na KTG , sama rodzilam tydzien po termnie wiec widzialam jak to sie odbywa. po co maja lozka zajmowac?slowa ordynusa ;/

lekaz a lekaz tez roznica . ale wlasnie duzo jest takich ktorych pacjetki malo co obchodza. w moim szpitalu jest jadna kaka pani doktor pozal sie boze. do pacjetki w ciazy na wizycie pyta sie po co pani tu przyszla ???? :/

ciąża trwa 40 tyg ( +/- 2 tyg.) także do 2 tyg po terminie wyliczonym przez ginekologa to jeszcze norma.

moze i norma, ale męka dla kobiety, i dziecka tez.

no właśnie, dwa tygodnei po terminie to norma, bo ciąża prawidłowa trwa od 38 do 42 tygodni, ale już 16 dni po teminie, to jakby 43 tydzień dlatego byłam bardzo zdziwiona i fakt, że dziewczyna denerwowała się niepotrzebnie tylko