....po porażce w łóżku się do mnie nie odzywa.....

nie odbiera telefonów, nie odpisuje na maile i telefony :( wcześniej było zupełnie inaczej...

a duzo przegrał ? był jakiś spalony ? :P

znam to. sama przeżyłam. daj mu się oswoić i jakoś to przeboleć. męska duma;) nie pisz więcej, co najwyżej tyle, że to dla Ciebie nie ma znaczenia i nie oceniasz go pod tym kątem.

napisz mu ze to dla ciebie nie ma znaczenia ze mu nie staje i zeby se znalazl ze 3 kochanki

chcę mu pomóc, nie zdołować... dziękuję Miyuki

zacznij się zadawac z doświadczonymi- prawiczki sa beznadziejni:D

sie umyj przed sexem

znam takich, przerabialam to ..tez wielce OBRAZONY, sam dal doopy a potem jeszce wielce urazony chodzil. to sa zakompleksiency! nie lituj sie nad zlamancem! jescze ci nawrzuca ze to przez ciebie nawali, ze go nie jaralas!

do autorki a na czym polegała ta porażka?? bo jeśli z niego sprinter to jeszcze wybaczyłabym mu, ale jak mu zwiędł w trakcie to kopła bym go w jaja aby nabrał prędkości kosmicznej i zszedł mi z oczu.

na czym polegała porażka - jest sprinterem

Nie nabijajcie się i nie oceniajcie, bo dla faceta to rzecz ważna. i jak coś nie wyjdzie to duma cierpi mocno. ja z moim byłym miałam przygodę w pociągu. jakoś niespecjalne miejsce na pierwszy raz, tłum, hałas i po prostu nie wyszło. na nast ępny dzień się w ogóle nie odzywał. nie wiedziałam co się dzieje, a on po prostu oswajał się z myślą, że nawalił. chociaż ja tego tak nie odebrałam;)