Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

oczar

panny mlode z rocznika 1987 jestescie??

Polecane posty

wtrace sie mimo ze jestem z rocznika 86 al e moj facet jest z 87 za to wiec daje sobie prawo do wtracenia slowka ;) a slub za miesiac i 9 dni, koscielny bo cywilny juz mamy od jakiegos czasu :) smiesza mnie wypoeidzi tych dojrzalych kobiet po przejsciach, ktore maja te 26, 28 lat czy inaczej ... az wrecz nie zazdroszcze bo jeszcze mlode kobitki ale wypowiadaja sie jak 70 letnie staruszki ktore maja taka wiedze zyciowa ze wszystko wiedza najlepiej :D jak bym miala spojrzec na to z punktu psychologii to ta wiedza zyciowa tych mlodych \"starych duchowo\" kobiet jest do .... bo cos takiego nie istnieje kochane, jedne beda mialy farta w zyciu, inne nie, i kazda bedzie miala swoje doswiadczenia, tylko swoje ktore innym sie nie przydadza, bo ludzie sa rozni, co mozna tu zauwazyc po postach :D po drugie nie oceniajcie ze ja, czy koleznkanki jeszcze mlodsze wychodzace za maz ida do oltarza z brzuchem i z mama krzywo sie patrzaca z boku ... :D nie te czasy kochane, dzis coraz wiecej slubow z brzuszkiem jest nadal z wyboru - nie z musu, sama bylam swiadkiem kiedy matka chlopaka pytala sie go 3 razy czy chce slubu...bo mozna to pogodzic a zyc cale zycie z kims innym tylko z powodu ciazy... bez komantarza :( i chlopak wybral slub, w wieku 20 lat!, dzis juz maja wiecej latek, ona studia znowu rozpoczela, on pracuje, wychowuja dziecko, choc nie sklamie ze dziadkowie w tym im pomagaja, dodam ze z radoscia ;) - to tak dla tych co twierdza ze w tym wieku sie idzie do oltarza z musu ;) pozatym kwestia tego ze jak wezme slub to wpakuje sie w pampersy (pieluchy juz sa malo praktykowane :D ) i to bedzie koniec mojego zycia towarzyskiego to juz w ogole .... buahahahahhahahahhahahhahahhahaha... rany... oboje z moim mezem-a jeszcze wciaz nie mezem;) prowadzimy dzialalnosc, jakos jakos probujemy rozkrecac, moze nie mamy kasy na wyjazd w Alpy na narty (dodam wczesniej na utrzymaniu rodzicow tez nie wyjezdzalam) ale staramy sie oszczedzic troszke kasy i zawsze gdzies pojechac, slub w mlodym wieku to powazny wybor i z tym sie z kazda z was zgadzam ktore oponuja - w 100% ! ale to nie jest koniec zycia, to poczatek zycia we dwoje, starcia, uatrczki, klotnie, klopoty, brak kasy... samo zycie po prostu, ja wiedzialam ze nie zawsze bedzie milo i slodko, nie bedziemy sie juz ciagle trzymac za raczki i patrzec sobie w oczy, a i tak popelnilismy na poczatku kilka bledow, i tak czasami sa chwile ze mam dosc, ale zaloze sie ze wy kobiety ktore sa starsze wiekowo odemnie tez tak macie, kraina miodem plynaca jest tylko w snach, a w zyciu majac 18, 22 czy 29 lat trzeba sie starac po prostu i w zwiazku i w zyciu. srednioweicze normalnie :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edziowa22
myaya dobrze to podsumowałaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CO ZA GLUPIA DYSKUSJA!! PO PROSTU STARE BABY SA ZAZDROSNE ZE MLODE MOGA BYC OBROTNE,MIEC FACETA,PODROZOWAC,UCZYC ITP...ZE SWOIM JESTESMY JUZ 6 LAT ZE SOBA STUDIUJEMY I PRACUJEMY ZARABIAMY LEPIEJ NIZ NIE JEDEN MAGISTER,INZYNIER ITP.WIEC SMIECH NA SALI Z TAKIMI TEKSTAMI ZE ZA MLODO I PO CO..NASZE ZYCIE NASZA SPRAWA....A JAK BEDZIE DZIECKO TO PLAKAC NIE BEDE..BO CZUJE SIE GOTOWA..IO NIE JEST NIGDZIE NAPISACE JAKI WIEK JEST DOBRY!! WIEC WSZYSTKIE PANNY MLODE GORA!! ZRESZTA JAK SAMA NAZWA WSAKZUJE MLODE;P JA WYJDE ZA MAZ W WIEKU 23 LAT WIEC MOIM ZDANIEM AKURAT!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ykuykui
LEPIEJ NIZ NIE JEDEN MAGISTER,INZYNIER jestescie politykami? :D czy chachmecicie:P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telomenka 87
i ja rowniez z 1987 :) slub 29.08.2009 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaaaa
I jaaa :) Te laski, co uważają, że 22 lata to zbyt młody wiek na małżeństwo, to chyba faktycznie w wieku 22 lat były bardzo głuuupiutkie i niedojrzałe i nadal są skoro nie wiedzą o tym, że kobieta w tym wieku może wiedzieć czego chce. Podejrzewam, że to był czas ich pierwszych randek, pocałunków, a rodzice zaczęli pozwalać im wracać do domu o 22...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja sie melduje:) slub za niecale 2 tygodnie:) A tych glupich komentarzy nie czytalam nawet:):P Moge tylko powiedziec ze jestem najszczesliwsza osobka na swiecie:) Zycze wszystkim powodzenia:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh jednak sie skusilam i przeczytalam:) Zastanawiam sie tylko czemu te jakze madre i dojrzale panie wypowiadaja sie TYLKO pod pomaranczowym nickiem:/ Boimy sie czy mi sie wydaje? Sory ale jak myslicie ze jak popiszecie takie bzdety to ktoras z nas zmieni zdanie albo sie tym zacznie przejmowac?:) hahaha Wszystkie mamy to gleboko w... wiec wynocha stad i zalozcie sobie swoj topik o dojrzalych kobietach hahaha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokaż real foto
Moze dlatego ze nie kazdy szuka na tym forum znajomych i chce opowiadac o calym swoim zyciu? Poza tym czarny nick sprawia ze jestes mniej anonimowa czy jak? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupkuuu
ale forum jest wlasnie po to zeby dzielic sie swoimi doswiadczeniami itd :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokaż real foto
Jasne. Tylko nie wiem co ma do tego czarny nick.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz 12 wrzesnia bede meżatką i czuje sie bardzo dojrzala wiek tu akurat ma najmniejsze znaczenie, osiagnelismy juz duzo kupilismy dom, slub i wesle organizujemy sami za wlasna kase wiec osoba o ranyyyyyyyy malo wie o zyciu twierdzac ze 22 lata to za malo i ze sa to dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calbaza
Hej Kobiety! czyzby topik zginal smiercia naturalna? Piszcie prosze moje rowiesnice jak tam zyje Wam sie, czy pracujecie? czy studiujecie, gdzie mieszkacie, czy sami czy z narzeczonymi? moze wciaz z rodzicami? Na ile zmieni sie Wasze zycie po slubie? ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobiety! czyzby topik zginal smiercia naturalna? Piszcie prosze moje rowiesnice jak tam zyje Wam sie, czy pracujecie? czy studiujecie, gdzie mieszkacie, czy sami czy z narzeczonymi? moze wciaz z rodzicami? Na ile zmieni sie Wasze zycie po slubie? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evita nie generalizuj dobrze? Mam 22 lata, studiuje na 4 roku, zaczynam drugi kierunek- oba bardzo czasochlonne, narzeczony tez studiuje, slub ustalilismy na za dwa lata- oboje bedziemy na etapie poszukiwania pierwszej dobrze platnej pracy-poki co praca dorywcza-ja udzielam korepetycji, przygotowuje do matury. Czemu twierdzisz ze kobieta majaca 22 lata nie moze byc samodzielna? pewnie ze moze, jesli tylko chce. Nie oszukujmy sie, ja celowo chcialabym zajasc w ciaze ok 30 lat- chce byc swiadoma matka, ktora bedzie stac na wiele dla swojego dziecka. Wiadomo, ze nie zawsze uklada sie w zyciu tak jakbysmy chcieli, ale przeciez malzenstwo nie przekresla robienia kariery zawodowej? no chyba ze dla kogos slub jest rownoznaczny z natychmiastowa ciaza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wy nie generalizujcie
To, że starsza o kilka lat koleżanka wypowiada się bez entuzjazmu o waszych planach nie oznacza, ze jest starą panną i jest zazdrosna...ona po prostu wie jak się przez te kilka będziecie się zmieniać, zwyczajnie poznacie siebie lepiej. A pisanie o poważnych związkach w tym wieku, samodzielności, niezależności itp to gruba przesada a nie oznaka dojrzałości.Nie piszę tego złośliwie, wy nie macie jeszcze wewnętrznego spokoju bo na każdą krytykę reagujecie histerią....Pa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęśliwa Przyszła Mężatka
TO WY NIEGENERALUJCIE-dokładnie,zgadzam się z tym co napisałaś.Mysle,że tak młode dziewczyny które wychodzą za mąz,nie znają tak naprawde życia,bo slub to nie tylko mężuś,a to jest cholerny obowiązek.Niewiem czy zdają sobie z tego sprawe.Myślą,że mając jednego jedynego misiaczka złapały Boga za nogi. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lina_ja
Przeczytałam cały temat i muszę się wypowiedziec. W sumie nie wiem, po której stanąc stronie. Po pierwsze - jestem młoda, mam 22 lata, slub za rok na 26 czerwca 2010. Narzeczony dużo starszy, więc w głowie już według Was powinien miec poukładane. Ale zaraz się pojawi ktoś, kto napisze, że nie warto wychodzic za mąż bo ja młoda i głupia, a on za stary ;/Także tak czy tak, dobrze nie będzie. Ale do rzeczy - małżeństwo to poważna sprawa, z ktorą nie należy się spieszyc. Od naszych zaręczyn do ustalenia daty slubu minęły dwa lata. Długo zwlekałam, bo jak tu niektórzy piszą miałam jeszcze pusto w głowie. Ale przyszedł taki dzień, kiedy budząc się rano stwierdziłam, że znalazłam swoje miejsce w życiu, że tu z tym mężczyzną chcę byc... I nie złamały naszego związku ani kłotnie, rozstania itp. Owszem, nie raz miałam chwile zwątpienia, poznałam wiele chłopców - przystojnych, młodych. Nic nas nie złamało. Myślę, że to już czas aby z JA i Ty zrobic MY. Do małżeństwa trzeba dojrzec. Są osoby, które biorą ślub dla samego ślubu (uroczystości) sama takie znam. Dla mnie to sakrament, święta rzecz. I nie jestem zagorzałą katoliczką, ale odpowiedzialaną osobą, która wie czego chce od życia. Acha, i jeszcze jedno. Nie pochodzą z patologicznej rodziny ( a tak nawiasem to czasem ludzie nie wiedzą co oznacza słowo "patologiczny"), studiuję, pracuję ( o dziwo nie w supermarkecie tylko w kierunku studiów już ;) ), mamy dom, który dzięki cięzkiej pracy i wielu nieprzespanych nocach udało się zbudowac (choc jeszcze nie jest do końca wyremontowany, ale mamy czas), no i dzieci w dordze nie ma, i jeśli medycyna nie uczyni cudów to nie będzie.... :( Także jak widac, powodem zawarcia małżeństwa może by MIŁOŚC - czysta i piękna. Bez względu na wiek i stan portfela. Trzeba tylko chciec. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów :) I tych, którzy wytrwali czytając mój monolog :) Szczęśliwa 22 - latka, przyszła panna młoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MruMruuuu czy jakos tak wiesz co jestes strasnzie glupia to ze wychodze za maz maja niecale 23 o niczym nie swiadczy ze pochodze z rodzibny patologicznej i ze zakochalismy sie w sobie wliceum maja po 16 lat!! idiotka ! wkurzylas mnie teraz! wiesz wolalam spotykac sie i byc szczelsiwa z kims kogo kocham niz upijac sie ilatav po dyskotekach itp...zalosna jestes! wiele jest takich par ktor epozbnaja sie w liceum a potem sie pobieraja zal mi ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×