MŁODE KOCHANKI

jestem kochanką, ale nie angażuję się w to uczuciowo, dla mnie to jest prosty układ wyciągam z niego kasę żeby mieć na markowe ubrania i drogie kosmetyki, opłaca mi studia. Na co dzień pracuję jako sekretarka. Mój kochanek ma żonę i dziecko, ma 45 lat, mi to pasuje, wyjeżdżam do ciepłych krajów 3 razy na rok, korzystam przynajmniej kilka razy w miesiącu z SPA, ja mu daje swoje towarzystwo, a on mi w zamian pieniądze. Pewnego wieczoru, siedzieliśmy i rozmawialiśmy wtuleni, i wtedy spytałam się go,: dlaczego właściwie to robisz, spotykasz się ze mną, na co on odpowiedział: nie będę ukrywał że lepiej mi w towarzystwie 20 letniej dziewczyny niż 40 letniej babki, czuję się wyluzowany i uwielbiam twój młodzieńczy polot.

chcę ci tylko sprecyzować...ty nie jesteś kochanką tylko dziwką na ciut wyższym pozomie

moze i ona faktycznie nie ma sie czym chwalic, przynaje, ale rownie niski pozmiom pokazalas teraz ty swija wulgarna wypowiedzia. generalnie ten sam poziom zazenowania reprezentujesz moja droga kolezanko.

to bylo oczywiscie do -psaod2e- wyzej :-)

mylisz się kochanka to dla mnie kobieta w związku sypiająca z innym dla, jak dla niej "lepszego sexu" innych emocji niż ma ze swoim partnerem, nie dla korzyści finansowych .... niestety prostytucja to dawanie dupy za kasę :(

oooo moherki zakompleksione się odezwały. Dodam tylko że w życiu osobistym mi się układa, studiuję prawo zaocznie, na co dzień pracuję, dodatkowo poświęcam się modelingowi, większość z was nigdy nie zobaczy takiego świata w którym już jestem.

ooooooj przepraszam Cię że dla mnie to zwykła kurwa jest :( No wybacz ale na takie dziwki nie mam litości .

dokładnie, ja nie mam zamiaru zniżać się do poziomu tej hłoty, cała ich edukacja nie jest warta więcej niż moja jedna para szpilek

Ja przynajmniej mam odwagę pisać z zaczernionego nicku, w porównaniu do tych tchórzliwych zakompleksionych kobiet.

może żeby Ci uświadomić, znasz może definicję najstarszego zawodu na świecie??

Ale z Ciebie idiotka ! I co myślisz że gorzej się przez to poczuję ? Ja mam skończone dwa kierunki studiów , mam zajebistego faceta któremu potrafię dogodzić a on mi i nie muszę się puszczać za kasę tak jak Ty .Po za tym pracuję w świetnej firmie w której zarabiam może nie tak dużo pieniędzy jak Ty za twoje kurwienie ale stać mnie na "normalne" życie i nie muszę się kurwić za kasę tak jak Ty

nie nic mnie nie boli tyko nazywajmy rzeczy po imieniu to jest prostytucja!!!!!!!!!!!

nie legalna :(

pozostaje nam jak rozumiem tylko zazdrościć autorce hehehehe... a co bedzie jak źrodełko wyschnie i pan znajdzie sobie nowszy model ? wrocisz do szarej nudnej rzeczywistosci czy poszukasz nastepnego sponsora ?

psaod2e kochanie, żona mojego kochanka też tak uważa:)

A innym razem powiedział że nikt mu tak nie obciąga z olykiem jak ja. "Widać że to dla ciebie największy przysmak" I jeszcze że nikt tak staranie nie liże mu rowu. :)

pusta jesteś jak bęben maszyny losującej przed zwolnieniem blokady :O

\"sumienie mial czyste-nie uzywane\"-s.j.lec i to by bylo na tyle

nota bene niech kochaś Ci zasponsoruje słownik ortograficzny kobieto na "poziomie"

zwykła kurwa jestes, podupczyc można ale facio też idiota że za to płaci

faktycznie: zaczernienie nicku to dowód nieprzeciętnej odwagi !!! :P

tfu tfu tfu... w firmie w której pracuję dobrze mi płacą, dodając do tego zarobki z modelingu to...nie jest źle. Nie martw się, mi nigdy pieniędzy nie brakowało, a to robię żeby zaoszczędzić swojej kaski zanim skończę studia. I nie martw się o mojego kochanka prędko mnie nie zostawi, a jak mi się już znudzi , są chętni kolejni, zamożni panowie, którzy tylko czekają aż będę free

rzeczywiście studentka z ciebie jak z koziej du.py worek na mąkę

kobietki nie oburzajcie się tylko pomyślcie logicznie, czy człowiek dostaje kasę za nic...nie, jeśli dostaję kasę" nie od rodziny" to niestety musi na nią zapracować w jakikolwiek sposób, autorka ją dostaje za dawanie dupy, gdyby tego nie robiła to sam jej młodzieńczy polot by staruszkowi nie wystarczył żeby jej płacić....reasumując ...zarabia bo????....daje dupy , a to definicja prostytucji, proste jak drut :)

Hahaha tylko uważaj bo z tego co wiem to żaden facet nie lubi wkładać do studni

wytłumacz mi jaka jest różnica miedzy twoją rolą utrzymanki a prostytucją ? chce zrozumiec jaką widzisz roznice

Na razie czasem tylko ktoremuś z tych nadzianych w firmie zrobie loda w toalecie podczas przerwy na lunch. Ale się cenię. 2 stówy to minimum. A jak chce mi jeszcze zajrzeć do cipki to 3. Seksu w pray nie uprawiam bo nie lubie na stojaka.

jak? mi pasuje taki układ i już, co do mojego młodzieńczego polotu to będąc jeszcze w liceum dostawałam duże ( dla mnie wtedy 2000 było wiele) od panów którzy mnie zapraszali bym z nimi się pokazała na bankietach, konferencjach, itp..... żona mojego kochanka tez uprawiała z nim sex, a jednak szukał młodej prawda? często go nawet wywalam z mieszkania które on kupił, a on nadal siedzi żeby tylko jak najdłużej pobyć ze mną. Po co ukrywać fakt, że stari mężczyźni wolą towarzystwo młodych dam?

ahh te podszywy zazdrosnych kobietek, pewnie ich mężusie też je zdradzają. Oczywiście nie tak jak mój kochanek, bo to człowiek z klasą i wysoka pozycją, , dla mniej zamożnych istnieją agencje, płaci 150 i jedzie ile wlezie, a skąd wiem? bo znam paru właścicieli.

Poczekaj sobie będziesz taka starsza to żaden Cię nie będzie chciał ruchać :) później będziesz płacić grube pieniądze 20latką żeby Cię chociaż paluszkiem po cipce posmerali