luska, ike, komis ?

http://www.allegro.pl/item648181426_donica_ogrodowa_doniczka_ogrodowa_ceramika_maroko.html

to moglo by byc nawet terapeutycznie - oczyszczajace -tak raz wygarnac a dobrze :P

poczekam sobie jeszcze - popatrze - pomedytuje :P a moze zaczne sie oczyszczac ? :P kto wie :D :D :D

a moze zaczne sie oczyszczac ? duchowo? czy dosłownie ???:P

no sama powiedz - ilez mozna ? zeby nad taka igla sie az tak rozwodzic? toz to gorzej niz w przedszkolu :O ja sobie tylko tak napisalam - bo wiem ze to zostanie przeczytane , przeanalizowane - moze - w co watpie - "ktos" wyciagnie wnioski?

ale w kasze juz se dmuchac nie pozwole , :P :P :P

mi mała dawaj foto ja napiszę tylko tyle co jakiś czas bardzo naiwnie mi się wydaje, że wszystko wraca do normy, że wielcy mieszkańcy kuchni już nie wojują i już nie wypominają i że im najnormalniej w świecie czyjaś- nasza obecność nie przeszkadza- bo traktują nas neutralnie i oczywiście kiedy sielanka trwa znienacka okazuje się, że jest zupełnie inaczej............ myślę, że te odczucia ma wiele osób inaczej pewnie by jednak kuchni nie czepiały........ jak te sępy oczywiście cholera jasna !!

ike cholera poczytałam sobie jestem żonaty ale mam kochankę czy coś tam i tak się zastanawiam czy - wiedząc, że życie ma się tylko jedno- powinno się wybierać jednak to swoje szczęście- żyć pełnią życia, zaczynać to nowe życie czy jednak powinniśmy pamiętać o tym drugim, którego swoją decyzją skrzywdziliśmy ( zielona czytaj \"którzy czują się przez nas skrzywdzeni\" ) Pojadę w temacie ike moimi przedpotopowymi poglądami. Jest coś takiego jak kręgosłup moralny, jeśli takie cudeńko się posiada to chyba tego typu sytuacje nie mają miejsca.Jeśli dwoje dorosłych ludzi jest ze sobą w związku z własnej, nieprzymuszonej woli to im na sobie zależy, mają świadomość, że o związek trzeba dbać, że się sam nie będzie nakręcał jeśli w to nie włożą pracy. Taki truizm ale bazą jest komunikacja. Coś się psuje, coś się nie podoba to chcę czy nie ale o tym pogadać muszę dotąd aż wszystkie watpliwości się wyjaśnią, znajdzie powód i problem się wspólnie da rozwiązać. I nie ma moje/twoje szczęście, moja/twoja wina, bo to nasz związek.Tylko ludziom się nie chce…….bo wolą iść na łatwiznę. Pisałam już gdzieś w odpowiedzi na temat jakiejś kobiety, która miała podobny „dylemat”-mąż olewa, nie stara się a On jest taki och i ach a ja chcę być szczęśliwa, więc… To jest dokładnie tak jak z tym, że chcemy się znaleźć na ostatnim pietrze wieżowca. Przecież można nacisnąć przycisk i w kilka chwil mamy to co chcieliśmy osiągnąć- zadowoleni i bez wysiłku. Na jaka cholerę się wspinać schodami, sapać i dyszeć.A może właśnie po to żeby mieć tę satysfakcję, że się nie poszło na łatwiznę, ze trud poniesiony wyszedł nam na dobre. sport to zdrowie :)

Mi - fote - inaczej nadmucham ci do kaszy ;) Ike , wez pod uwage chociazby wiek zainteresowanych , dla mnie to po prostu nie do pojecia , ze dorosli ludzie bawia sie w ten sposob , przygaslo- to dmuchaja dalej w popiol :O normalnie rece i nogi mi opadaja :D jeszcze sie smieje , ale jak sie wkurze - to sama siebie sie boje ;) pamietasz jak nas potraktowala kiedys tam ? jak dwa smieci i jeszcze ma czelnosc sie zalic ?- no nie moge - trzymajcie mnie :P i ja o tej kobiecie myslalam - przyjaciolka :O Calus!!!!! paluszkaa!

wiesz osram jest też druga strona medalu- nad związkiem musi pracować dwójka partnerów nie tylko jeden- bo choćbyi na rzęsach i chodził i skakał i robił poczwórne salto- to się nie uda ja sama odeszłam od męża i zasadniczo docelowo do innego mężczyzny ale cholera przeżyłam to bardzo i nie tryskałam wielkim szczęściem tak od razu i tak euforycznie najnormalniej w świecie tego drugiego człowieka było mi szkoda

Zarowko - chyba sobie zaraz palne w lep polanem :D jak sie krzywdzic - to konkretnie ;)

pamietasz jak nas potraktowala kiedys tam ? jak dwa smieci i jeszcze ma czelnosc sie zalic ?- no nie moge - trzymajcie mnie i ja o tej kobiecie myslalam - przyjaciolka zielona na temat rev się nie wypowiem ( domniemuję , że o niej piszesz, chociaż kto wie :P ) bo i nie mam nic do powiedzenia

alez skad Ike :P nigdy w zyciu :P zadnych nikow - intrygi czar prysl ;) naturalnie ze o niej ....:O bo ja glupia i naiwna jestem i zupelnie na ludziach sie nie znam :( ale w sumie po co ? ;)

Jeśli się nie da znaleźć płaszczyzny porozumienia to pozostaje rozstanie i domyślam się ile to kosztuje. Tyle,że ja pisze w kontekście tych werterow na topiku o kochankach, staje na 10 pietrze i drze szaty, co ma biedak wybrać teraz, bo mu się na parterze głową ruszyc nie chciało.

Cześć la(o)chy :-Dzielona "bom":-p Bierzesz udział w pochodzie czarownic?Ty podła jesteś widzę:-p

no właśnie tylko czy powinno kosztować? czy jednak nie- wszak nasze życie jest jedyne i niepowtarzalne i powinniśmy na swój sposób byc egoistami..........

Ike Co ugotowałaś dzisiaj ?:-D

lecę do kościółka jak nic

Mamy się Ciebie spodziewać o 18:30? Czy dłużej Cię nie będzie?:-D:-D:-D

wszystko kosztuje, każda decyzja bycie z kims wymaga kompromisów a one też sa kosztowne,rozstanie pewnie tysiac razy tyle nie uważam, żeby egoizm był tym czym się kierowac powinno

à no co zrobisz , podla jestem i tyle ... pomyslalam chwilke i stwierdzilam - facet przynajmniej otwarcie pisze o innych ze to smieci i zebraki...:O oczywiscie nie musze sie z nim zgadzac, ale przymajmniej wiem czego sie po nim spodziewac , ;) gorzej tak z nienacka , z ukrycia :O z zaskoczenia ;)

przynajmniej nie udaje swietoszkowatosci :P

zielona lubisz z zaskoczenia?:-p:-p:-p nie spodziewał m się po Tobie Ty :-D

Zielona, a co się wydarzyło? Revenge dołączyła do kucharza? (nie było mnie dziś w ogóle)

nie , nie lubie z zaskoczenia :P lubie wiedziec czego sie spodziewac :P rozczarowania sa wtedy mniejsze ;) choc z drugiej strony staram sie niczego nie oczekiwac ;)

Starasz się nie oczekiwać?Kobiety ZAWSZE oczekują mała kłamczuszko:-p A z zaskoczenia często jest przyjemnie:-D (jeśli wiesz o czym mówię):-p

ach nie , Lusia , juz mi przeszlo :) ale mysle sobie - kazdemu wolno pyskowac , ja tez sprobuje :P a co ;) ps.tez mialam tam nie zagladac :O

Ciekawskie babska:-D

jestem kobieta i jestem klamczuszkiem :P i wiem o czym mowisz :P :D