Erotyczny prezent dla faceta

Czy myslicie, że moje ulubione stringi pachnące moją ulubioną perfumą to byłby dobry prezent dla mojego faceta? Dodam, że jesteśmy ze sobą 4 miesiące i jeszcze nie spaliśmy ze sobą.....

Może pomożecie, jak mam podpisać ten prezent?

a co on ma z nimi zrobic wkładac co wieczór

przecież to jest prezent dla faceta a nie dla kobiety, tylko ta "perfuma" mnie jakoś odstrasza, czy to ma być twoja naturalna "perfuma"?

no co ty,stringusie pachnące i spryskane perfumką

Mam fajny tyłek, ale jeszcze mu się nie oddałam, może to byłby fajny wstęp,wiem, że on jest już spragniony mnie

to kup sobie fajna bielizna zawiąż wstażke na brzuchu i idz do niego po fakcie mozesz mu te majtki zostawic

Jak się podpisać nie wiem, chciałabym jakoś oryginalnie, on wie, że miewam szalone pomysły

ale ja jeszcze nie zamierzam mu się oddać, jeszcze trochę

Może"Gorące życzenia", tak po prostu

a teraz uruchom wyobraźnie co cie czeka jak bedziesz grzeczny tyle ze niegwarantuje ze wrócisz nie ruszona

na pamiątkę

czego?

dodam, że w zamian on podaruje mi swoje przepocone slipki. Uwielbiam ich zapach. Będę je zakładać na głowę i spać w nich, żeby nie potargały mi się włosy :)

ja byłbym zniesmaczony takim prezentem, lepiej zrob fotke siebie nago i mu daj

dlaczego, seksowne, czyste stringi...

same podszywy

oj,dupek jesteś,wiadomo, że nosił ich nie będzie, ale liczy się pomysł

to tak jakby on Tobie dal na urodziny wiertarke, którą kiedyś coś robił :o

szkoda, że nie widzisz mojego tyłeczka,to byś wiedział po co

właśnie fotkę mojego tyłka w tych stringach widział i mówi, że to jego ulubiona i te majteczki

wyliz mu kakalowe oczko ja tak zrobila i ona sie bardziej ucieszyl niz jak mu dalam swoja cnote

bo wiecie, on lubi chodzić w damskiej bieliźnie, więc dlatego podaruję mu te stringi.

Jak rozumiem, chcesz SAMA być seksualnym prezentem dla Niego i chodzi tylko o ciekawe, zabawne przedstawienie tego. To takie ciekawe zadanie dla nas, test naszej inteligencji i inwencji. Ta czyjaś myśl o wstążeczce na brzuszku, jak na paczce z prezentem to chyba dobry kierunek. Może by tym kierunkiem pójść dalej? Może pożycz gdzieś blond perukę, wyglądającą jak najbardziej sztucznie. Zrób wulgarny, jaskrawy makijaż pasujący do plastikowych seksi lal. Może jakieś figlarne ciuszki z kolorowego papieru, mocnego na tyle, aby same nie pękły, ale żeby On je łatwo rozdarł. Zrób (wydrukuj?) "kurierski list przewozowy" z nim jako adresatem, a Tobą jako nadawcą. Przygotuj "metkę" fikcyjnego seksszopu, zachęcającą Nabywcę do wyuzdanego korzystania z nabytku. Napisz list "od siebie", w rodzaju: "Czuję, że masz na mnie ochotę, ale może się wahasz? Zrób próbę generalną z tą lalą, którą przesyłam Ci w prezencie. Starałam się wybrać najbardziej podobną do mnie". Przywiąż te 3 karteczki np do nogi, do ręki, na szyi. Zaproś Go do siebie na konkretną godzinę. Połóż się ostrożnie, żeby papierowe ciuszki nie popękały. Gdy usłyszysz, że wchodzi, to: oczy w słup nogi rozchylone zachęcająco, jak u tych lal usta tak samo zachęcająco rozchylone "w kółeczko" absolutnie nie reagujesz na jego słowa. Mojej fantazji tu koniec! Dalszy rozwój wydarzeń, to już improwizacja wedle TWOJEJ fantazji i Jego reakcji.

A co polecicie na rocznicę dla niego ?

Jeśli tak jak autorka jeszcze mu się nie oddałaś to byłaby to dobra okazja. A jeśli już jesteście po, to w prezencie zapomnij o rocznicy, facet będzie wniebowzięty, bo będzie mógł zapomnieć o innych wspólnych datach i nie będziesz mogła mieć mu tego za złe.

Mi by się taki prezent spodobał, ale chyba nie każdy facet jest taki sam. Niektórych używane majtki mogą brzydzić :D