Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sylwkaaa12

Heh...to jest maskara jakas

Polecane posty

Gość sylwkaaa12

O kurde,normalnie jestem teraz w takim szoku,ze nie wiem,czy mam sie smiac czy plakac...Panie Boze czemu Ty mi na drodze zawsze stawiasz takich dekli...no nie moge...smieje sie jednak,ale przez lzy...Czy ja poznam w koncu normalnego faceta:( Jestes z kims ponad pol roku,zapewnia cie o wielkiej milosci i szaleje na Twoim punkcie i pewnego dnia,koniec tak po prostu...nie wierze...tak mozna sie odkochac z dnia na dzien?Czytam jego sms-y wlasnie i kasuje...i placze...A jednoczesnie sie smieje,bo nie chce mi sie wierzyc...ze taka glupia bylam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko tyle napisze
Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na przyszłość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwkaaa12
niech ktos cos napisze...:(cokolwiek...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwkaaa12
😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
powiem Ci, że miałam taką sytuację, byliśmy razem pół roku, poznałam jego rodzine itd. zabrał mnie do rodziny na wesele, wszystko pięknie,ładnie a po jednej kłótni i to przez sms, gdzie miałam na prawdę podstawy do czepiania się i to nie byle jakie :o on nagle się chyba odkochał, zerwał ze mną, nawet mnie o tym nie powiadamiając, ale powiem Ci,że wtedy wyświadczył mi nieziemską przysługę. Teraz mam super faceta, nie takiego palanta, głowa do góry dziewczyno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwkaaa12
U mnie to byl troche pogmatwany zwiazek ,bo na odleglosc...:(Ale ciagle plany,ze w koncu niedlugo bedziemy razem...Ostatnie miesiace troche miedzy nami cos sie popsulo,rzadziej gadalismy,ale nadal bylismy razem...Wczoraj odezwalam sie do niego na gg-super pogadalismy,ze tak tesknil jak milczalam i bla bla bla.A dzis odzywa sie do mnie na gg,pisze mi ,ze wlasnie wrocil ze spotkania,ze poznal fajna dziewczyne...jak gdyby nigdy nic...Kurwa...zrobilo mi sie tak goraco,ale nic nie dalam po sobie poznac,tylko zaczelam bredzic,ze fajnie,ze sie ciesze...No ja nie moge!!!:(Oj pojebana jestem jak paczka gwoździ....😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
Też miałam na odległość i tamten mi się ogłaszał na portalu randkowym, że szuka związku, romansu itd.:o Powiem Ci jedno dziewczyno, jak facet okazuje się totalnym palantem to nie ma co ryczeć po takim ciulu, nie to nie a ch... mu w d...., niech się wypcha i wyp.... :o ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwkaaa12
Wiem,ze nie ma co plakac,dobrze ze sie tak szybko to..okazalo,tylko sie czuje tak glupio...Nie spodziewalam sie takiego czegos...I jeszcze jak mi dzis zaczal sie rozpisywac o tej pannie,mozer teraz se kurwa ze mnie zrobi powierniczke i bedzie mi opowiadal:O No nie moge...mam 23 lata:( Taka stara a taka glupia...A co najgorsze to nie byl jakis taki pusty chlopak,super sie rozumielismy,tyle wspolnych tematow,pasji...czulam ze jest wyjatkowy...okazal sie totalnym dupkiem...Nie pierwszy zreszta w moim zyciu:( Jak mam wierzyc w to ze bede jeszcze z kims szczesliwa?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
powiedz mu,że nie masz zamiaru wysłuchiwać jego zwierzeń, jak zrobił Cię tak na cacy to niech idzie w diabły, zerwij z nim kontakt, na co Ci on? w ogóle nie jest potrzebny a będzie tylko utrudniał, byliście razem a on jeszcze ma tupet opowiadać Tobie o innej lasce, to szczyt wszystkiego. młoda jesteś, ja też oberwałam pare razy po dupie a przyszło coś dobrego w końcu nie spodziewanie i bardzo szybko po tamtym palancie, głowa do góry, jeszcze wiele przed tobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwkaaa12
Wykasowalam wszystkie jego sms-y,skasowalam archiwum gg...Dzis wysluchalam tej jego gadki do konca o tej pannie,bo nie chcialam za zadne skarby pokazac,ze mnie to dotknęlo,choc siedzialam tak struta:( Pocieszające to co piszesz,dziekuje za wsparcie,mam nadzieje ze trafie jeszcze na kogos odpowiedniehgo z kim wreszcie bede szczesliwa:) A na pewno po nim jeszcze pocierpie troche:( Ehhh...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
Główka do góry, będzie lepiej :) wyśpij się a jak rano wstaniesz będzie inaczej, siły dziewczyno 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwkaaa12
Dziekuje Ci za slowa otuchy,musialam to z siebie wyrzucic:( Dzieki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
Nie ma za co dziękować, bądź dzielna i silna teraz :) wiem jak to jest, ale będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwkaaa12
Wlasnie z kolezanka umowilam sie na weekend na imprezke,pojde i mam zamiar sie dobrze bawic,bo jak zostane w weekend w domu to bede wyć w poduche,a nie warto!:( Dzieki dobra duszo ❤️Szkoda,ze nie mam zadnego trunku pod ręką,chcialabym sie znieczulic troche:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
właśnie, nie warto ryczeć przez jakiegoś chama, ja uroniłam może ze dwie łzy bo nie było warto!! kobietki nie są takie słabe jakby można było sądzić ;) żyj dalej a palancie zapomnij. baw się dobrze w weekend :) ja już uciekam, jutro jakby co zajrzę na ten temat, główka do góry i nie smuć się za dużo 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwkaaa12
Dzieki:)Dobrej nocki ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
Dziękuje i nawzajem dobrej nocki :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
etam, możecie się schować ze swoim rozstaniem,mój ex to dopiero miał wyczucie, po 5 latach związku zerwał ze mną we Wigilie!!ale to nic najpierw dał mi prezent,którego jeszcze nie zdąrzyłam nawet otworzyć, a powód?znudzilam mu sie i wczesniej było ok,świetowalismy naszą rocznic-niespełna6 dni przed Wigilią:dostalam kwaitki,ładnie pięknie.W sumie mało tego, nie jestesmy razem już z pól roku, a on cały czas mi powtarza,ze jestem i będe dla niego wyjatkowa,że zyczy mi jak najlepiej.Kto mnie przebije?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwkaaa12
ehhh no faktycznie lipa na calego:(Wspolczuje bardzo:(Co z tymi facetami do jasnej cholery 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam pojęcia co się z nimi dzieje,znudzą sie zabaweczki to można sobie wymienić, tylko mogą później trafić na jakiegoś bubla,a my kobiety cierpimy przez takich... niech każdy dokonczy według własnego uznania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwkaaa12
kurde ale 5 lat to jednak szmat czasu...:(Ale udalo ci sie jakos pozbierac po tym??Masz kogos nowego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaa23
witam, ja tez mam 23 lata i tez niedawno zerwalam z chlopakiem. bylismy rowniez w zwiazku na odleglosc. to byla moja decyzja, ale swietnie cie rozumiem droga autorko wiec co powiesz na wzajemne wspieranie sie heh?:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwkaaa12
Hej Kasia🖐️ Kurde widze,ze wiele tu nas...Musimy sie wspierac wszystkie,ja juz po wyrzuceniu tu tych kilku zdan czuje sie lepiej,a targalo mna jak cholera:( Ja na dzis juz zmykam,ale zajrze tu jutro,pozdrawiam wszystkie połamane serducha:( Moze to co dobre dopiero przed nami,ide pobeczec w poduche,wiem ze nie warto,ale placz przynosi ulge:( Dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaa23
dobrze jutro postaram sie tez zajrzec:) milych snow placz skoro ci to dobrze zrobi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehhehheheheh
huuuj mu w dupe i kamieni kupe taczke gruzu zeby nie bylo luzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakrrrra
heh z uprzejmosci nie zaprzeczam heh ale ty glupia jestes jak but z prawej nogi heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbieram się,ale coś oporie mi to idzie.Nadal widuje się czasami z ze swoim ex,takie życie,on np pisze,ze jestem wyjatkowa,że życzy mi,zeby mi sie wszystko ułożyło,itp,tylko jak moze to sie stać,kiedy po 5latach nie potrafie patrzeć na innego faceta takim wzrokiem,jak na exa.Owszem jest pewien facet,który cos kombinuje,ale on mnie nie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj ex rzucił mnie z dnia na dzien po ponad 4 latach..bo cię napatoczyła jakaś zdzira..tydzień wczesniej jeszcze deklarował mi wielką miłość..a pewnego dnia stwierdził że go przytłaczam..ograniczam..itp..ze potrzebuje wolności.. okazało sie że własnie równolegle napisała do neigo jakaś szmata..i chłopak oszalał.. szkdoa tylko że mieszkają na dwóch końcach polski..i wielką miłość uprawiają przez gg..ogólnie po trzech tygodniach znajomości.. parodia.. faceci to pustaki..szkoda tylko że zostanie sam..bo nei jest fair wobec tej dziewczyny..a poza tym nagrabiłsobie u wszystkich przyjaciół i znajomych.. szkoda chłopaka..no ale jak myśli fiutem..tzn że jest i byłzawsze fiutem :) ciężko mi strasznie..ale co ja moge zrobić? on nie zasuguje na mnie..i kiedys to wszystko obróci się przeciwko niemu..WASZYM exom też kiedyś noga się powinie..dobre uczynki wracają..ale złe również..i to z podwójną siłą..także jest nadzieja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwkaaa12
Hej🖐️ Ehh..za mną ciezka noc...Cala noc rozmyslalam o tym wszystkim,szczerze mowiac dziwnie sie czuje...Z jednej strony-teraz gdy tak wszystko przemyslalam,to mysle ze chyba dobrze sie stalo.Tak naprawde duzo jest roznic miedzy nami,ja chyba nie bylabym z nim szczesliwa. Jestesmy tak odmiennymi typami charakteru...Caly czas bolalo mnie w nim to,ze on tak uwielbia sie otaczac ludzmi,szczegolnie kobietami.Jak pisalam to zwiazek na odleglosc,zadko sie moglismy widziec i serce mi pekalo gdy pisal"wychodze do kolezanki,z kolezanka na spacer itd".I wiele innych cech ktore mi przeszzkadzaly...Ale trudno tez bedzie mi zapomniec,to jak bylo nam fajnie...Boli mnie to,ze tak latwo...hmmm...bylo mu po prostu znalezc sobie kogos innego.wiem ze nasz zwiazek byl troche dziwny,przez ta odleglosc i w ogole,a ostatnie miesiace byly takie chlodne,ale gdy mowi sie komus tyle cieplych slow,zapewnia o milosci...a tu tak nagle trach-jest ktos inny...po prostu.Mezczyzni dosc szybko zaczynaja mowic o swoich uczuciach,mowiam kocham,tesknie...a moze tak naprawde tego nie czuja?Ja dosc dlugo nie umialam odpowiedziec na jego slowa,bo po prostu nie bylam pewna czy to czuje...No i pokochalam...naprawde...a wtedy okazalo sie ,ze nie bylo warto:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaa23
witaj:) sylwia jak tak cie czytam to tak jakbym czytala o sobie naprawde:D ale powiem ci ze przez te odleglosc mamy te przewage ze nie musimy sie z naszymi exami widywac(ja co prawda czasami w pracy bo moj jest kierowca w naszej firmie:/) ale widze ze po nocy naszly cie dobre mysli bo jest tak jak piszesz. to jest strasznie nieodpowiedzialne z ich strony bo najpierw tak szybko mowia o milosci a pozniej jak my juz pokochamy to oni mowia na razie:( ja wolalam zejsc na ziemie i zakonczyc ten nasz niby zwiazek a moj byly jeszcze przedwczoraj dzwonil zeby mi oznajmic ze na swiecie sa miliony dziewczyn ale zadna nie moze sie rownac mi i ze moj przyszly chlopak albo nawet maz bedzie wielkim szczesciarzem... ma facet tupet, co?? jak mial mnie na wyciagniecie reki to wymyslal 1000 powodow zeby sie nie spotkac a teraz..... tak jak ktos juz tu napisal- to co dajemy dobrego do nas wraca, ale to co zle tez....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×