jak znalezliscie swoja obecna prace?

z gacetay, z internetu, znajomi ? czy jakoa inaczej?

Zawsze internet :)

też 2 prace przez internet w tym obecna

ja tez przez net, wysyłałam maile do znudzenia...czasem nawet po kilka razy pod ten sam adres :)

Sami napisali ;)

a ja wysylam maile i nikt nie odpowiada od 6 mc:O

zadzwonilam do firmy, ktora mnie interesowala, zapytalam czy kogos nie potrzebuja, przedstawilam swoje CV - i tyle.

ja tak robie i nic:O chyba mam pecha

moze nie masz umiejetnosci ktorych potrzebuja.

fakt nie mam doswiadczenia w Polsce pracowalam tylko jako telefonistka a tak bylam 2 lata za granica ale do cholery czy posada np fakturzystki czy pracownika biurowego wymaga az tak wielkich umiejetnosci ze jestem skreslana na poczatku? przeciez to nie jest trudna praca wszytskiego mozna sie nauczyc ale niestety wiekszosc woli oosby ktore juz pracowaly na takim stanowisku niz dac sznase komus kto chce pracowac i chce sie zcegos nauczyc no ale coz...chyba pzoostalo mi po studiach isc i zamiatac ulice

poza tym nie wiem juz co robic ukryc ten pobyw za granica? jak to zrobie to sie zapytaja co robilam w tym czasie? i co lepiej powiedziec ze "kisilam ogora siedzac w domu?" juz nie wiem co pisac

Wysyłałem aplikacje i w końcu oddzwonili.

ja metode mialam taka, ze pracowalam w roznych miejscach nawet za darmo zeby tylko miec doswiadczenie w CV. Czasem warto poswiecic te pare miesiecy pracy za darmo - poznaje sie ludzi, zdobywa doswiadczenie.

tak jak kogos stac na darmowa prace to ok ale ja musze za cos placic mieszkanie , jesc itd

z pazurem: bo w Polsce niestety polakow ktorzy pracuja za granica uwaza sie za nieudacznikow sama wiem bo bylam i wrocilam do Pl i czesto na rozmowie slyszlaam ale po co pani wyjezdzala?:O szlag trafia czlowieka..jak to po co? a kto mi studia oplaci? da na zycie itd? to juz sie nie liczy ze czlowiek sobie radzi jakos? nie ma to znaczenia? nietsety w Polsce nie, rozumiem ze chca z dosw ale nietsety w Pl na akzde stanowisko nawet sprzataczki wymagaja doswiadczenia! a to juz kpina sa zawody na ktore tzreba miec doswiadczenie ale sa takie na ktore nie potzreba , wystarczy 1 dzien szkolenia pokazac co i jak ale to niestety polska zasciankowosc, zcasmai sie zastanawiam czy pracodawcy aby mysla ...narzekaja ze nie ma specjalistow bo 3 mln siedzi na wyspach a jak ktos wroci to kopa w dupe mu daja?i o co tu chodzi??????

no tak, czyli lepiej szukac pracy wiele miesiecy i nie zarobic nic, niz popracowac za darmo pare miesiecy i dzieki temu zdobyc swietna, dobrze platna prace :-O W UK popularne sa wlasnie takie staze (pracodawca oplaca tylko koszty transportu i lunch), trwaja od tygodnia do 3 miesiecy.

ja w Polsce bylam rok, szukalam pracy , skonczylam ekonomie ale ok nie mialam dosw wiec chcialam cvokolwiek aby bylo zwiazane z moim zawodem i dawalo szanse rozwoju, a nie w lidlu na kasie:O posady sekretaki, fakturzystki tez, w biurze pomocnik i nic a a ng znam dobrze po roku czasu szukania w naszej cudownej ojczyznie wyjechalam na wyspy wiadomo fabryka, teraz awansowalam jestem kierownikiem zmainy i za cholere nie wroce do Polski sorry ale ten rok szukania utwierdzil mnie ze w Pl nie licza sie checi tylko znajomosci !!!!

karamba: faktycznie najpierw zapierdalac u kogos za darmo , pozniej dostac marne 1000 czy 1200 i sie kurwa cieszyc ze sie ma :O zalosne,

Obecna prace znalazlam poprzez ogloszenie w internecie. Mialam wtedy krotkie doswidaczenie ale udalo sie.

haha, smieszne :-O Ja wlasnie dlatego sugeruje takie rozwiazanie, bo sama z tego korzystalam (co prawda jestem w UK, ale mialam kilka ofert pracy w Polsce za przyzwoita kase - z tym ze nie mam zamiaru wracac na razie, wiec nie skorzystalam). Dzieki temu, ze podczas studiow w UK podjelam sie pracowac za darmo na kilku stazach w dobrze znanych w branzy firmach, pozniej nie musialam pracowac na zmywaku/barze/sprzatac, tylko od reki dostawalam prace dodatkowa w agencji reklamowej. Teraz pracuje w pracowni architektonicznej (pol etatu - ciagle studiuje). Gdybym nie miala doswiadczenia (ktore wlasnie zdobylam przez prace bez wynagrodzenia przez pewien czas), moglabym zapomniec o tej pracy. No ale oczywiscie, lepiej szukac od razu pracy z pustym CV i liczyc na szczescie za marne 1000zl.:-O powodzenia :-O

Ja znalazłam po długich poszukiwaniach przez internet. Ofert jest dużo i myślałam, że przez miesiąc to ogarnę i będę miała pracę. Dopiero po 4 miesiącach mam pracę. Na początku źle zrobiłam, bo nie miałam kont na wielu serwisach, a w tej chwili to jedna ze skuteczniejszych metod poszukiwań. Wszędzie zamieścić swoje CV, a później tylko przeglądać oferty. Polecam od siebie jobexpress.pl, oraz infopraca.pl.

przez internet, po 2 miesiącach szukania

a czy ktoś stosował technikę roznoszenia cv gdzie się da? ciekawa jestem jaka jest reakcja pracodawców. pewnie od razu wrzucają do kosza.

podobno tak sie powinno szukac przecczytalam na innym topiku tylko jakos nie jestem przekonana do zanoszenia cv tam gdzie nie potrzebuja

Też myślę aby poroznosić CV po firmach. Tylko mam pytanie do kogo sie trzeba zgłaszac do seketariatu, recepcji, dyrekcji? jak zaczać rozmowe?? prosze o odp kogoś kto ma za soba takie chodzenie po firmach.

No ja nie wiem czy do dyrekcji to tak z biegu Cię przyjmą, bez żadnego wcześniejszego umówienia... Pewnie przekażesz dokumenty sekretarce, a co ona dalej z tym zrobi to już nie wiadomo. Ja nigdy nie chodziłam po firmach, jak nie prowadzili otwartej rekrutacji. Ale może jest to jakiś sposób.

najlepsze wyszukiwarki to jobisjob.pl oraz infoPraca.pl Dzięki nim właśnie ja i mój facet znaleźliśmy pracę...

internet

Szukając pracy także korzystałam z internetu. Moim zdaniem jest to obecnie najbardziej skuteczny sposób na znalezienie etatu. Ostatnio też przeglądałam ogłoszenia i trafiłam na coś takiego http://www.praca.gratka.pl/kandyduch. Jak myślicie, warto zainteresować się taką formą pomocy przy procesie rekrutacji?