dziewczynaPalaczaZielska

Witam, od ponad 2 lat borykam sie z problemem mojego chlopaka...Pali zielsko juz dlugo.Jego rodzice dowiedzieli sie o tym rok temu.Ja im powiedzialam.Mialam juz dosyc jego ciaglych dlugow, wstretnego zapachu marihuany itd.2 miesiace temu K poszedl na odwyk.Sam to zaproponowal.Myslalam ze to juz cos, ze sie zmieni.Mylilam sie.Na ostatniej terapii zrezygnowal.Na kazdym zjezdzie robiono mu testy, i na kazdym wychodzily pozytywne.Ciagle oklamuje mnie i rodzicow.Matka wydala juz na niego z 20 tysiecy(tzn na jego dlugi).Chcialabym pojsc do psychologa, sama jakos wybrnac z tej sytuacji.Kocham go, wiele razy chialam odejsc, ale mam jakies cholerne poczucie winy, ze to nie tak powinno sie potoczyc.Jezeli ktos zna jakiegos darmowego psychologa przez Internet albo sam sie spotkal z tym problemem to prosze poradzcie mi cos.Pozdrawiam.