Czy wychodzi po was ksiądz?

Czy wychodzi po was ksiądz? Bo nam powiedział, ze to zależy od nas, że możemy sami iść do ołtarza.

hm wole zeby nie wychodzil a czekal na oltarzu. jakos wole jak nikt przede mna nie idzie haha :):) takie mam jakos wyobrazenie..

ja nigdy nie spotkałam się z tym, żeby para młodych szła sama więc pytam...

po nas ksiądz nie wychodzi. Ale przed nami będa niesli obrączki- moja chrześniaczka i mojego narzeczonego chrześniak :D

po nas wychodzi ale w naszych stronach - taka tradycja

Kazde wejscie cos symbolizuje. Moze prowadzic ksiadz, moze isc sama para, moze oddawac ojciec... Sami decydujecie. Jest duzo rzeczy, o ktorych sami mozecie zadecydowac podczas mszy - ulozyc modlitwy do 'Ciebie prosimy', czytac, spiewac, etc.

U nas ksiądz czekał z mężem przy ołtarzu:) a prowadzil mnie tata przed nami szła moja chrześnica z obrączkami

Dużo zalezy od Młodych i od zwyczajów parafii/diecezji. Po nas wychodził ksiądz (czyli wersja najczęstsza), zwlaszcza błogosławił nam nasz dobry kolega :) Może tez ksiądz czekać za ołtarzem (Młodzi ruszają po usłyszeniu dzwoneczka z zakrystii) zwlaszcza jeśli komuś chce sie bawić w "orszaki". Prowadzenia Młodej przez tatusia osobiście nie trawię (przekazywanie sobie dziewczyny przez facetów jak bezwolnej lalki, bleeee!!!) ale niektórzy księża i na to się godzą. ALe nie wszędzie, bo to jest często uważane za fanaberię i serialowy amerykanizm.

akurat ja nie czulam sie jak lalka..z tata zawsze mialam bardzo dobry kontakt i jestem z nim zzyta i bardzo chcialam zeby prowadzil mnie tata i nie jest to oznaka traktowania kobiety jak lalke...a zadna fanaberia ani wymysl z amerykanskiego serialu bo mam gdzies co robia w serialach...co innego jest zycie a co innego serial wiec nie wymyslaj

Pisalam wyzej, ze kazde wyjscie ma swoja symbolike. Dowiedzialam sie o tym od ksiedza na naukach przedmalzenskich. Oddawanie panny mlodej przez ojca nie ma nic wspolnego z amerykanskimi zwyczajami - tam czesto panna mloda wchodzi sama. Jest to jak dla mnie uogolnienie, bledne zreszta.

A my nie będziemy bawić się w odprowadzania czy orszaki. Będziemy czekać na rozpoczęcie mszy na swoich miejscach czyli na miejscu przed ołtarzem gdzie ustawiony będzie klęcznik i dwa krzesła. Po co mi marsze !(nie daj Bóg jeszcze ze stresu zachaczę o dywan i będzie ubaw jak się wyłożę).

czemu Wy się odszczekujecie polskiej tradycji? Zżyta z Tatą czy nie - co za różnica? Przeciez nie tak wyglądało w polskiej tradycji jeszcze 10 lat temu i nikt o tym nie pomyslał , żeby Ojciec Młodą do ołtarza prowadził! bez względu na ZŻYCIE! Co z Wami?!!!!!

czasy się zmieniają i zwyczaje też..

rozumiem że tobie narzeczonego wybierali rodzice wedle starej tradycji? :D

wlasnie wg tradycji tobie narzeczonego rodzice wybierali.,..

a mi się bardzo podoba jak ksiądz wychodzi po młodych. mam nadzieję, że nasz się na to zgodzi ;)

Katowiczankaaa - ale z tym to chyba nie powinno być problemu. Trzeba chyba zaznaczyć jesli się nie chce, żeby ksiądz po Młodych wychodził - u nas tak przynajmniej jest :)