Spontaniczny sex oralny z neznajomymmą

Do Cyprysek jak nie czujesz tego to się nie wypowiadaj w tym tonie.Pytanie brzmiało czy ktoś przeżył podobną historię.

Czy wam też zdarzyło się przeżyć coś podobnego?Na dyskotece z obcym chłopakiem nie zamieniliśmy nawet jednego słowa.Po prostu dłuższe spojrzenie i już wiedzieliśmy co chcemy.Po chwili wylądowaliśmy w toalecie.Po wszystkim wytarł moje usta chusteczką ja wyszłam ,a on jeszcze został w ubikacji.To było ekscytujące i takie nieprawdopodobne.W ciągu miesiąca powtórzyliśmy to jeszcze kilka razy po prostu nie mogliśmy się powstrzymać.Miał ktoś podobną przygodę? ____________________ Co to ma wspólnego z sexem oralnym???? Zrobiłas mu laskę by spuścił Ci się na twarz. Sex oralny to zastapienie wzajemne spółkowania ustami u obojga partnerów :)

Prawidłowym określeniem jest tu to, że JESTES OBCIĄGACZKĄ.

Do Dżagi.A słyszałeś kiedyś o terminach jak :chwila,spontaniczność ,zapomnienie czy w końcu podniecenie?Dla Ciebie może to być obciągaczka i co z tego?W Twoim opisie czytam,że masz klasę.Hm nie wydaje mi się.

ja bym tak chciała raz się żyje

Wiesz co laska zajebista jesteś ,myślę o tej z tematu,olej te wszystkie zakompleksione komentarze i żyj po swojemu pozdrawiam.

Nie jesteś sama pozdrawiam

Ja pierdole, teraz to już przed jakimkolwiek widokiem na kopulację z kimkolwiek badania na wszelkie syfy obowiazkowo :O bez taryfy ulgowej. "Wiesz co laska zaj**ista jesteś" Kurva, no naprawde zajebista, pozwolic obcemu gosciowi chuj wie czy zarazonemu HPV czy HIV czy jakim innym gównem zrobic z własnej japy pisuar :O Sorry, jestem własnie z lekka nawalony, taryfa ulgowa się skończyła. Rzyg.

Czasami zdarza mi się doprowadzić fajnego chłopaka do ekstazy. Nie zawsze jest to znajomy. Cieszę się życiem bo mam tylko jedno.

Ilu nieznajomym juz robilas.