Jak się zemścić na byłej kochance męża?????????

Może dlatego, że trzeba przeczytać co mamy do powiedzenia i zrozumieć? :)

Może dlatego, że trzeba przeczytać co mamy do powiedzenia i zrozumieć? stawiam na to drugie :-)

Zdradzona nie uogólniaj. Akurat ty trafiłaś być może na tak wyrachowaną kobietę. Nie wszystkie takiesą. Poza tym jeżeli ty o niej wiesz te wszystkie ochydne rzeczy to wie i twój mąż. Zatem to świadczy o nim z kim się związał i jakie kobiety na nim robią "wrażenie". Masz dzieci i z tego co przeczytałam również córki. Co powiesz swojej córce, która być moze kiedyś zostanie omotana przez żonatego faceta? Na to nie ma mądrych. ja wiem, powiesz, że inaczej je wychowałaś, ale na młodzieńcza milość i zauroczenie nie ma mądrych. Przystopuj wiec trochę z tymi epitetami, bo przede wszystkim ty powinnaś się uporać ze sobą, ale spokojnie, bez nerwów. Daj sobie trochę czasu by przejść wszystkie fazy po zdradzie. Ale nie zatrzymuj się tylko na złości, bo do niczego cię to nie doprowadzi. Ja wiem jak to boli i wiem że mozna to przejść. Tylko jedna zasada: nie trzymaj się kurczowo myśli żeby być z mężem. Zastanów się czy nie byłabyś szczęśliwsza bez niego. Wiesz, szczerze...skoro on wybrał sobie na kochankę taką kobietę (zakładając że to co piszsz nie jest przesadzone) to wcale bym się nie zdziwiła gdyby ona wcale nie była pierwsza. Hm ani ostatnia. Nerwy sobie zszarpiesz i po co.

Zgadzam się z przedmóczyniami, że zemsta na kochance męża jest żałosna, jednak pisze w imieniu córki kobiety którą nie tylko zdradzona ale dodatkowo obrażono. Kochanka mojego ojca zadzwoniła do mojej mamy i powiedziała o romasie z moim ojcem żadając aby moja mama dała mu spokój bo jak nie to ... Moja mama ma dużo klasy i po prostu powiedziała, że to jego decyzja on mu daje wolą rękę. Niestety ta klasa kosztowła ją wiele zdrowia i mnie też. Do zdrady trzeba dwojga więc za to że się przesłała z moim ojcem nic do niej nie mam, ale za to co zrobiła mamie chce jej dokopać. Proszę o Wasze pomysły jak zrobić to z klasą, ale dać tej suc... odczuć!

Autorko co tam u Ciebie? Zemściłaś się w końcu na tej kochance? Jak Ci się życie potoczyło?

Mój mąż zdradził mnie 2 lata temu. Spotykał się ze swoją kochanką ponad rok. Pewnego dnia znalazłam maila i się zaczęło... Najpierw wyrzuciłam go z domu, potem zaczęliśmy rozmawiać i pozwoliłam mu wrócić. Obiecywał, przepraszał więc uległam. Mamy dwójkę dzieci, więc myślałam głównie o nich. On zawsze był bardzo dobrym ojcem i nie mogłam po prostu ich pozbawić jednej z najważniejszych osób w życiu. On nadal twierdzi że mnie kocha i nigdy nie chciał nas zostawić. Wierzę w to, tak bylo on tylko chciał czegoś nowego, fajnego.. Nie mogę zapomnieć o tej kobiecie i jego zdradzie, ciągle o tym myślę. Mam nadzieję że jakoś nauczę się z tym żyć i w końcu zapomnę. Nie wierzę już w inny związek. To po prostu nie ma sensu. Musze nauczyć się z tym jakoś żyć. Sorry że tak piszę bez ładu i składu, ale nie moge zebrać myśli. A kochankę to chciałam upokorzyć, pobić, postraszyć a w końcu nie zrobiłam nic. Nie mam pomysłu na to co tak naprawdę mogłabym zrobić.

jemu wybaczyłaś a ją chcesz lać? przecież to on ci przysięgał wierność - nie ona!

Jokata Możesz z niej jedynie w pracy zrobić czarną owcę, mówiąc wszystkim, nawet w jej obecności, żeby uważały na meżów, bo Twojemu już zdążyła doopy dać Xx Xx Xx Podoba mi się pomysł! Dla mnie strzał w dziesiątkę. Ja bym jeszcze miejscowym menelom zapłacila, żeby tak średnio raz na dzień ktoś ją głośno pytał o cenę za danie d**y. Przypuszczam, że i chloptasiowi zbrzydnie wtedy szybko.

NIE DOPIEKAJ JEJ TYLKO MEZOWI, co z tego ze go podrywała??? Przeciez NIE MUSIAŁ sie na to godzić. NIE WAZNE czy latala za nim tydzien czy pare lat - jakby chcial to by powiedzial ze ma sie odpier***lic i po temacie.

Oczywiście, że mężus też po łbie powinien dostac, ale suce poj...j ma darować, że wzięła się za cudzego męża? Mogła mu powiedzieć: wypad do żony! Ja takiemu jednemu smutasowi pokazałam, gdzie pocieszenia szukac i skończył sie zachwyt dla mnie, ciekawe, prawda? Dała mu wredna szmata duly i jeszcze ma byc zadowolona?!

Każda zdzira powinna zachodzić w ciąże

i wychowywać bękarta sama

Jak się zemścić na byłej kochane? Nic prostszego... cierpliwie poczekać aż znajdzie faceta, który będzie dla niej całym światem, jeszcze lepiej jak wyda się za niego za maz i podstawić mu laskę - taką skuteczną, żeby zgłupiał na jej punkcie i zdradził. Porobić im zdjęcia jako dowód i wyslać byłej kochance. Niech czuje suka to samo co zona jej byłego kochanka.

Pisalam juz tu kiedys w innym temacie. Swoje lata mam. Kiedy romans zakwitl ,wydal sie ,jej mama mi mowila"no wie pani ,co ja na to moge" No tak.... Maz wrocil ,przezylam,wychowalam corke.. Ktoregos dnia ,otwieram drzwi,znajoma twarz ...kurde mac to ona z malutkim dzieckiem na reku. Co pomysleliscie? Taktak to samo co ja ,co za gnuj co za cham Tymczasem "lalunia"troszke przybrala na wadze,ma wiecej lat ,choc dalej atrakcyjna mowi do mnie ze moja corka rozwala jej rodzine ,lata za jej mezem ,wydzwania Rece mi opadly. Moja corka???za jej mezem???omamuniu Odpowiedzialam jej tak..."no wie pani,co ja na to moge"

Piekna zemsta ,na chlodno,po latach. Az milo.

Kurcze dobre!!

I to jest prawidlowe podejscie do sprawy ;)

Do mojego męża napisała suka sms-a żeby naprawił jej system,pracują oboje w CARREFOURZE.Niby to nic ale zje.....ła nam całe życie od 3-ch lat nie ma dnia żeby nie było sprzeczki przez nią.Zadzwoniłam do niej, a ona jak to każda szmata,że nic nie ma między nimi.Każdego dnia jest Karolina Janczak między nami.Nie powinny się takie dziwy rodzić co wchodzą butami w czyjeś życie powinny być karane jak za zabójstwo,wtedy by nie było zdrad.Jak suka nie da to pies nie ruszy,taka jest prawda.Na całe życie taką bym oszpeciła dla przykładu.

Nie rzucaj nazwiskami.:O

powinnas ja przeprosic za to ze twoj piesek zerwal sie z liny ,pewnie dlatego zejestes jedza,i pogryzl nieznajoma -tzn namieszal jej w glowie i sie zwinal,-widocznie chce od ciebie odejsc i szuka adopcji u innej-zapamietaj suko raz na zawsze ze to twoj maz cie zdradzil a nie ona ,I jestem pewna nie ostatni raz!

Co to za moralnosc -oczekiwac dotrzymania przysiegi malzenskiej od osoby trzeciej?

no wlasnie czego chcesz od niej?Pilnuj Pudelka .

zal.pl zal mi ludzi którzy nie wiedza co piszą... nie bylas czy nie byles zdradzony wiec nie wiesz jakie to uczucie!!!!!!!!!!!!!!!!! to jest tak jakby ktos ci wyrwal serce... rozerwal je na kawalki... nikt kto tego nie przezyl nie powinien sie wypowiadac na takie tematy!!!!!!!!!!!!!!!!!! niewiesz jak to jest klasc sie spac z tym bólem i wstawac z bólem.

oj smieszne jestescie , pudelek nie trzyma siurka na uwiezi , ale jak suczka kiecki nie podniesie to pudelek nie wezmie . Taka prawda , bo w przeciwnym razie jest to po prostu g****** wiec nie tylko jedna strona winna . I dla jasnosci wypowiadam sie w tym temacie pierwszy raz i pisze to obiektywnie z boku .

a i jeszcze jedno teraz piszecie ,ze to wina pudelka , nie suczki , do czasu jak wasz pudelek poleci za suczka . To jest stara prawda kobieta wybiera i daje dobrowolnie i wie co robi ,ma wybor. Facet jej nie g******* tak ze suka tez jest winna.

ocenzurowane to pudelek nie g* w* a*l *c *i , suka ma wybor i kiedy pies za nia leci , a ona wie ze on ma zobowiazania , a mimo to z nim idzie to prawidlowo sie nazywa czyli suka . Kobiety macie wybor, nie szanujecie sie , pieprzycie sie z zonatymi , a potem cala wine na nich zwalacie . owszem oni sa winni,ale wy rownez, jak nie bardziej , bo szczujecie i mozecie odmowic , a tego nie robicie.

moim zdaniem to zastanow sie nad ta zemsta!! bo tak naprawde to on ponosi najwieksza wine, skrzywdził Ciebie a jej pewnie nagadał jaki to jest nieszczesliwy w zwiazku..nie potrzebnie przygarnelas go z powrotem a ona sie smieje bo pewnei on dalej ją posuwa!! taka prawda zdrady sie nie wybacza

zawsze beda chodzily po tej ziemi kobiety, ktore rajcuje podrywanie zonatych, pokusy sa wszedzie,ale ostateczna decyzja nalezy do mezczyzny, laska mu moze cyckami machac przed oczami, kusic go ,wyczyniac cuda, jesli nie bedzie chcial to nic nie zrobi i taka kobieta nic nie zdziala, wiec glowna wina lezy po stronie tego kto zdradzil, kto ulegl pokusie, nie robmy z facetow niewiniatek a z kochanek podle szmaty, potepiam takie zachowanie,ale facet swoj rozum ma i doskonale wie gdzie jest granica, jesli ja przekracza to zazwyczaj robi to swiadomie

do "gosc" z 01.01.14 kochana trzymaj sie!!!! Moj maz mnie zdradzil, zostawil ja i wrocil jak zużyty kondon i napasl mnie klamstwami tak wiekimi ze glowa mala!!! po kilku tygodniach szmata napisala pierwsza wiadomosc na fb opisujac wszystko z najmniejszymi szczegolami. Na chwile umarlam... serce mi pekalo... i uwierzcie mi wolalam te klamstwa. potem meczyla mnie tel. juz minol rok od tego zdarzenia ale dla mnie to jest tak jakby to bylo wczoraj:( zebralam sie w sobie i zachowalam sie z klasa, odpisalam jej grzecznie i kulturalnie, z placzu myslalam ze sie udusze. Nie obrazilam jej wrecz przeciwnie nawet ja przeprosilam za zachowanie meza, wyrazilam współczucie i w ogóle... i co? i jaki wniosek? szmata zostanie szmata. Jestem za zemsta, sama sie zastanawiam jak to zrobic. moje chaslo "Na stos ze szmatami" A co do wypowiedzi z 02.01.14 Ty chyba stoisz po drugiej stronie, pewnie masz juz nie jeden zwiazek rozbity na swoim sumieniu. Z toba tez na stos!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

szmaty tak sobie tlumacza ,ze nie obiecywaly . W ogole to te kochanki nie maja za grosz szacunku do siebie . dzwonia do zon , pisza , maja roszczenia ,ponizaja sie . Taka zona jak dowiaduje sie o kochance to wywala chlopa z domu , ma do niego wstret , a kochanka wie o zonie , a mimo to sypia z takim , robi mu loda zlizuja po zonie . Sorry za obrazowosc , ale taka prawda . Nie przeszkadza im ,ze facet kogos ma .