Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rajmund

Czy wypada dać 200 zl na I komunie jesli jest sie chrzestnym?

Polecane posty

Gość rajmund
cos ty, nie bede mu co miesiac kasy wplacac przez ok 8 lat. Zegarek starczy, ma byc skromnie, ale dobre jakosciowo i na dlugie lata.Chyba,ze go sprzeda :D Pamietam jak dostalam zegarek od chrzestnej. Bardzo sie cieszylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234569874286
alina 111 - jakie 100 tys. jak co miesiąc wpłacasz po 100 ? Cud ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurken
ja dam 100 zł i mam gdzies co rodzina powie!!! dla mnie to nienormalne co sie teraz wyprawia takze na zlosc wszytskim dam 100 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez dostalam zegarek od chrzestnego i sie wcale nie cieszylam bo kupil go w kiosku ruchu razem w koplecie z dlugopisem cienkim-- masakra. moze zapytaj chlopca co by chcial dostac. za 200zl dobrego zegarka nie kupisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak 100tys zł, to jest ubezpieczenie ,ze ubezpieczasz dziecko na przyszlosc. taka lokata poczytaj to bedziesz wiedziala o co chodzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
kurde glupi jestescie \"pozycz\"... a niby po jaki kij pozyczac, wpedzac sie w raty dlugi dla cudzego w sumie dziecka? czyzby wybierali chrzestna pod katem zasobnosci portfela?? niby po jaki kij \"zastaw sie a postaw sie\"? przeciez komunia to nie tylko prezenty, to spotkanie z Bogiem, taki jest cel tego swieta, a nie podliczanie kto ile dostal i czy wypada. moja rada- kup prezent, i tak sie nie =zorientuja ile kosztowal, ale pod zadnym pozorem nie dawaj pieniedzy, bo najprawdopodobniej przepadna :( ja na swoja komunie dostalam 400 od chrzestnych, kupili mi z tego rower za 185 reszty do dzis nie widzialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WHizzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knorr22323
no niby tak , daj mu kase ale nie 200 zł daj mu wiecej teraz dzieci cieszą sie z kasy a nie prezentów, taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem nie wypada
dac wiecej niz 200 zl, chyba ze rodzice robia komunie zeby sie najebac, nawpierdalac, nazrec i pierdolic jezusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Whizzy
Hej. Ja od chrzestej nie dostalam za wiele - biblie i cos tam jeszcze i mi to nie przeszkadzalo, ale rodzice potem byli lekko zniesmaczeni. Poza tym jak rozmawialam z kolegami i kolezankami to sie chwalili co to oni nie podostawali, a mnie bylo wstyd, bo ja tyle od rodziny nie dostalam. To prawda, ze nie powinno sie z komunii robic pokazu i szpanu, ale takie sa realia. No i dziecku lepiej chyba kupic prezenty. Ja dostalam 700 zl kasy plus jakies skromne prezenty (najbardziej sie cieszylam z rolek od rodziców) i te pieniadze mama wlozyla mi na ksiazeczke oszczednosciowa. Kilka lat pózniej chcialam cos sobie kupic i poprosilam mame o te pieniadzem a ona biedna musiala mi sie tlumaczyc, ze musiala je wydac, bo nie mielismy za co zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nie dawajcie kasy, bo na oczy jej dziecko nie zobaczy najprawdopodobniej potem bedzie , ze osmiolatek nie wie co zrobic z pieniedzmi, glupio wyda, lepiej niech rodzice zainwestuja... i tym magicznym sposobem zamiast np. na lokate czy rower czy cokolwiek dla dziecka moze rozplynac sie w wydatkach " na zycie" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paranoja jakaś normalnie. mam 20 lat i na 18 urodziny dostałam od chrzestnej 300zł i kwiaty i uważam że to było wystarczające, porąbało Wam się w głowach i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga krakow 33
no ja swojemu chrzesniakowi dalam 800zł , sporo zebral pieniedzy i z tego co wiem kupil za pieniadze zebrane z komuni play station 3 , do tego jakąs gitare i perkusje które są okropnie drogie , i jeszcze do kompletu kierownice z biegami. i gry do ps3 bezprzewodowe buzzery i takie rózne pierdoólki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
kurde sami sobie wydawajcie na CUDZE dzieci po 1000, nie stresujcie dziewczyny... i po jaki kij 8latkowi profesjonalna perkusja za 30 tysiecy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwina0233
uuuuuuuuuuuu-- ja na osiemnastke dostalam od rodziców kolie złotą, mam ją do dzis na slub sobie zalozylam bo jest z malutkimi brylancikami , a od chrzestnych duzzo kasy,i pamietam ze wlozylam sobie te pieniadze do banku i pozniej jak dzidzius mial sie urodzic to kupilam za to calą wyprawke włącznie z wózkiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga krakow 33
to nie byla profesjonalna perkusja -tylko perkusja do playstation 3 .ok 1000zł kosztowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwina0233 zależy od zasobności gości. Ja zebrałam ok 2000zł i byłam zadowolona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1000 na zabawke? :/ ja na 18stke nie pamietam czy w ogole cos dostalam :/ chyba pierscionek zloty od mamy, ktory zreszta dlugo w rodzinie byl, jakies slodycze takie pierdoly jak kogos stac, to ok, ale autorka nie ma zbyt wiele pieniedzy a branie kredytu na CUDZE dzieci to glupota :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frelka28
W dupach sie ludziom poprzewracalo! Komunia to nie okazja to nachapania sie kasy:O 200zl jest jak najbardziej ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frelka28
Potem sie dziwimy, ze wspolczesna mlodziez jest tak pazerna na kase, bez zadnego szacunku do ludzi, a rodzice sluza tylko jako maszynka do dawania kasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez pamietam ze zabawek takich drogich nigdy nie dostalam , pamietam jak mialam skarbonkę i zbieralam pieniązki na ulubioną i wypatrzona zabawkę od babci jednej i drugiej cos dostalam to od razu do skarboneczki i pózniej do pewexu rodzice cos dołozyli i byla lalka barbi:D dlatego jak skonczylam studia i podjelam prace powiedzialam sobie ze moje dziecko bedzie mialo wszystko to czego ja nie mialam , i tak jest do dzis, ale jest to ale .. czyli musi sie dobrze uczyc miec w szkole pozytywne wyniki , itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
i tym magicznym sposobem robisz kolejnego konsumenta, ktory bedzie pewnie uwazal, ze mu sie wszystko nalezy i wysmiewal sie z biedniejszych :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do alina
co to zanczy ze dziecko ma wszystko czego zachce? wydaje mi sie ze nie jest to dobra metoda wychowawcza. z obserwacji widze ze ludzie ktorzy w dziecinstwie mieli jakis niedosyt (nie mowie tu o totalnej nedzy czy biedzie braku jedzenia ito) lepiej sobie radza w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego mialby sie wysmiewac z biedniejszych , ???nie wychowuje go w ten sposób, nie jestesmy bogaci ,mamy jak kazdy czlowiek kredyty , czasami jest cięzko i brakuje pieniędzy , non stop na zakręcie i debecie,takie zycie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebebe
moja córka miała tydzien temu komunie dostała od chrzestnych 200 zł plus biblie za 45 zł i byłaaaa bardzoooo zadowolonaaa kazdy daje tyle na ile go stac do autora topiku,nie przejmuj się opiniami innych połowa co udzieliła ci odpowiedzi do małolaci nie majacy wcale pojecia,o zyciu i dążą tylko do prowokacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie jesli rodzice nie
okaza niezadowolenia z prezentow to dziecko bedzie zadowolone z kazdego nawet z 50 zl bo juz ma wizje ze leci do sklepu i kupuje sobie cos slodkiego :-) taka prawda . tylko rodzice psuja dzieci mowiac im ze wujek taki a taki dal za malo kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnytiu
i bardzo dobrze tyle dziecko powinno dostawać, a nie tyle co na slub, no sorry, lekka przesada. ja miałam przypadek gdzie rodzice dziecka wymusili na chrzestnych komputer na komunie. chrzestni, to była ich bliska rodzina wiedzieli, że ich stać, to takie niesmaczne było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzilo mi o to ze ma wszystko co chce , bo BMW mu nie kupie , ale staram sie zeby mial inaczej w zyciu niz ja mialam , łatwiej prosciej ,niewiem moze żle postępuje , ale jak narazie nie mam z synem zadnych problemów wychowawczych ,ze mną akurat byly i to spore ,nie chcialam sie uczyć , kradłam itd.. ale jakos wyszlam w końcu na prostą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnytiu
kiedyś też się kupowało te prezenty, tylko że z reguły największym i najdroższym prezentem, to był rower, które teraz można kupić za ok. 500 zł, jest różnica, bo laptopa za tyle nie kupisz, poza tym wydaje mi się, że te prezenty były bardziej adekwatne do wieku. na moj komunijny rower składały się chyba ze 3, 4 rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rajmund za późno się obudziłes...o komunii wiedziałeś 9 lat temu gdy zostałeś chrzestnym...jeżeli masz (i miałeś) trudną sytuację finansową trzeba było zacząć zbierać...200 zł to żenada...9 lat odkładania po 10 zł/ m-c i było by 1080 zł...prosty rachunek...nie rozumiem takich osób...sama mam dwójkę chrześniaków i uzbierałam sobie na porządny prezent...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×