MATKO CO JA ZROBIŁAM ??BOŻE NAPIŁAM SIE WODY Z KRANU !!MATKO..

wszystko przez mego chlopaka ..pilam kakao i zostawilam sobie reszte w garnku a on nie powiedzial mi ze zanim wyszedłdo sklepu to dolał tam wody i to cieplej z kranu zeby garnek odmoknął bo myslal ze tej resztki juz nie pije..a ja nei wiedzialam i dolalam sobie do swojego kakao tą reszte ale jakas wodnista byla faktycznie.. WSZYSTKO PRZEZ TO ZE ZOSTAWL NA KUCHENCE TEN GARNEK Z KAKAO I DOLANĄ TAM WODĄ I NIE POWIEDZIAL MI.. MATKO KRANÓWA CHLOROWANA..BOZE...

napilam sie troche tego ale zorientowalam sie ze cos nie tak i pytam go czy dolal tam wody a on ze tak ..ja chyba zwariuje teraz.. niegotowana woda z kranu i to z miasta i chlorowana ..ciul wie jakie syfy tam są ..:(

:O

Ale będziesz miała sranko hahaha

:(

fAKTYCZNIE TAKA WODA JEST STRASZNA ZARAZISZ SIE NAJWYZEJ TASIEMCEM ALBO GLISTĄ ALBO NAWET WIRUSEM WATROBY TYPU C,

umrzesz:o

matko...:)

Czytam i płaczę z rozpaczy, ludzie czego takie tematy wymyślacie??

no, i co z tego? przecież woda wodociągowa musi być zdatna do picia, więc czego panikujesz, kretynko :o

urzekla mnie twoja historia

Pędem na płukanie żołądka!!!!

zdatna jest jak gotowana a nie luzem z kranu..przeciez chlor to chemia ludzie..

tak, a jak przegotujesz to chlor zniknie? :o wodę przed podaniem do sieci uzdatnia się tak, żeby spełniała standarty wody zdatnej do picia, co nie znaczy, że nie powinno się jej przegotować, ale jak się ktoś napije to przecież nie umrze, ludzie...

Czekaj na śmierć, nadejdzie w przeciągu kilku godzin:O Oczywiście najpierw bonus: ból żołądka, rozwolnienie naprzemienne z wymiotami i wysypka:O Pomyśl sobie, że niektórzy potrafią litrami taką wodę pić. Ponoć jeszcze żyją.

jak taka chemia to kapiel tez bierz w mineralnej albo przegotowanej :D a na basenie chlorownej wody nie ma :D?

wypilas w swoim zyciu np biorac prysznic i myjac glowe :D