co musze wiedziec o karmieniu piersią?

dowiedziałam sie niedawno że bardzo istotnym elementem karnienia jest tez masaż piersi i odsysanie pokarmu od piersi jeżeli mogę prosić o pomoc jak to należy wykonać i czy koniecznie musze kupować laktator?

Ja nie masowałam piersi nigdy i nie odsysałam ( nie ściągałam się mówi) mleka jeśli nie było takiej potrzeby. Laktator Ci się przyda jeśli chcesz ściągać i karmić butelką np przy okazji wyjścia, ja miałam ale świetnie szło mi ściąganie ręcznie:) Karmie młodą już 8 msc

na żądanie i tak długo jak sobie tego zażyczysz, musisz pić min 2,5 litra wody i dobrze sie odżywiać. wtedy bedziesz karmiła swoje dziecie z powodzeniem bez dokarmiania. ( ja karmiłam przez 5 mies TYLKO piersią ) a do 15 karmiłam w ogóle. laktator jest potrzebny, jezeli bedziesz wychodzic na pare godz to zawsze mozesz odciągnąc mleko dac do lodówki ( na 72 godz max) i babcia czy dzadek spokojnie nakarmią malca. odsysanie jest potrzebne w w.w zdaniu i możesz po każdym karmieniu gdy dziecko zostawi pokarm go odessać. jeżeli bedziesz używaj samego laktatora do prowokowania ssania i podania dziecku pokarmu z butelki, prawdopodobnie laktacja bedzie zanikać. ( aby pobudzać laktacje dziecko samo musi byc karmione z piersi ) masaż - jasne, ruchami okrężnymi ( szczegolnie gdy są nabrzmiałe i twarde ) wtedy jak najczesciej przystawiaj do piersi. jezeli dostaniesz zapalenia - mi pomogła kapusta. nie potrzebowałam farmakologii.

dzieki wielie dziewczyny czy jeszcze o czyms powinnam pamietac idac do szpitala?

weź ze sobą jakieś specjalne maści na sutki bo na początku będzie bolało karmienie

Masci i nakladki sylikonowe, bo faktycznie sutki moga popekac i kazde karmienie to bol. Ja na poczatku nie mialam pokarmu ( przez 2 doby po porodzie) i kobieta z poradni doradzila mi aby pobudzac laktacje wlasnie laktatorem. Byl tez zbawienny pozniej ( okolo tydzien po porodzie) podczas nawalu pokarmu, kiedy dziecko nie jest w stanie zjesc wszystkiego a piersi zaczynaja sie robic twarde i bolace. Masaz, cieple oklady, kapusta i wlasnie sciaganie lakatatorem roziwazalo problem przed zapaleniem. Nam zajelo ok. 2 tygodni by \"ulozyc\" sie z karmieniem, nie jest to prosta sprawa, ale jak ty i dziecko sie przyzwyczaicie jest super. Powodzenia. A i jeszcze jedna sprawa, trzeba by ktos ci pokazal albo poczytaj fachowa literature na temat tego jak przykladac dziecko do piersi oraz jaka diete podczas karminia stosowac.

To bardzo ważne ,pierwsze dni po porodzie koniecznie masować piersi.Dziecko jest malutkie i nie ma siły aby wyssać wszystko mleko ,pozostałości ściągnąć i rozmasować .Przed karmieniem też rozmasować będą miękkie i łatwiej dziecku ssać.Wnuczka ma 9 m i jeszcze jest przy piersi ale dostaje też inne pokarmy.Córka jednak twierdzi ,że jeśli bym nie robiła jej masaży piersi to nie miałaby szans.Miała bardzo popękane sutki i pomimo maści i kremów karmiła przez kapturek.Córka znajomych znalazła się w szpitalu z dzieckiem stan zapalny piersi i po karmieniu.Dlatego tak ważny jest pierwszy miesiąc.Powodzenia.Jeszcze powiem ,że na wszelkiego rodzaju odparzenia itp.najlepszy linomag maść i krem.