Czy 28 letni facet ma szansę u 17latki- czy sciemniać odnośnie wieku dość młodo

Chciałbyś zeby kiedyś twoja 17 latnia córka umawiała się z takim śmierdzącym, starym grzybem jak ty teraz ? :O

zdaje sobie sprawę że kobiety mają wymagania, rówieśnice te najfajniejsze wyszły za mąż ca la reszta redukuje wymagania, a ładne nastolatki wlasnie najwiecej wymagają

ja mam 18 i pewien 28-latek zaczął mnie podrywać, myśląc, że mam 24 ;| flirtował ze mną, ale faktycznie na początku rożnica wieku trochę mnie odstraszyła... jednak już pół roku mamy kontakt i przekonałam się, że ta różnica wieku nie jest aż tak ogromna ;p w dzieciństwie oglądał te same kreskówki, nabija się z podobnych rzeczy, a poza tym jest wiecznym chłopcem. ;) z tym, że wygląda na te 28lat ma lekki zarost itd. myślę, że powinieneś najpierw się z nią zakumplować bardziej, po jakimś późniejszym czasie powiedzieć ile masz lat... może się trochę zdziwi, ale szybko przywyknie i nie będzie to żadna przeszkoda. :) a może jest wyluzowana i dla niej to żadna przeszkoda? :D jak jesteś przystojniak, to tym bardziej! koleżanki będą zazdrościć ;d

Wiecie.. żeby mieć dziewczynę to najpierw trzeba mieć do niej szacunek. Nie mogłabym być z kimś kto dziewczynę nazywa d***ą

Ja nie wyglądam na 28 lat a za to calkiem dobrze, ja juz ją poznalem i w sobotę nawet tańczyliśmy na imprezie a jutro idziemy na spacer i napewno bedziemy rozmawiać o wieku prawiczek i kropka 1987- tez ma troche racji jak sie mysli o poważnym związku to przeszkadza.

Każdej nastolatce zaimponuje starszy facet, nieważne co sobą reprezentuje. Tylko potem jak ona dorośnie i wiek się przestanie liczyć, to owy facet może mieć problemy, bo już nie będzie miał jej nic do zaoferowania. Zacznij pracować nad sobą, a później się bierz za podrywy kobiet, a nie liczysz na łatwy seks z nastolatką.

i nie jesteś zazdrosny o swoją kipiącą sexem? chcesz, żeby była mamusią Twoich dzieci? lubisz, kiedy inni faceci się na nią gapią? a może ona też patrzy na nich?

Tu nie chodzi o różnice wieku (przynajmniej wg mnie). Facetowi marzy się bezproblemowy związek. Aj, i żeby tu się przy tej gorącej nastce nie przejechał...

jak się zgodziła spotkać to już duży plus! :D pewnie będzie lekko zaskoczona, jak powiesz jej ile masz lat. :) życzę powodzenia!

robię pstryk i mam 27 latkę , to zadne wyzwanie po innych poprawiać

dzięki czyli jednak moge sie przyznac co do wieku

bezproblemowy zwiazek to nic złego ,

nastolatka zawsze lepsza niż rozwodka czy panna z dzieckiem.

ale wiesz.. .to też zależy od tego, czego od niej oczekujesz.. bo czasem 17nastki są porządne i np. nie koniecznie gotowe na seks itd. (zależy jakie ;p ) jeśli umiesz ją oczarować, to jest Twoja i tyle. ;)

Nie kłam! Kłamanie jest przecież złe :(

kazdy ma swoje marzenia, 17 latki sa wtym wieku ze wyglądaja swietnie i jeszcze przez 15 lat będzie dobrze wygladac a taka co ma 27 lat jak będzie wyglądać za 15 ?

Tylko o to Ci chodzi? A jak Ty będziesz za piętnaście lat wyglądał? Raczej już flaczek :(

Maćkoo, nie ma bezproblemowego związku. Przynajmniej ja z czymś takim się nie spotkałam. Myślałeś o reakcji innych ludzi na wasz przyszły, mozliwy związek?

Wiesz, prawda jest też taka, że gdybyś miał wobec niej poważniejsze zamiary to byś się nas nawet nie pytał czy kłamać czy nie, bo wiedziałbyś, że to i tak kiedyś wyjdzie na jaw i nie będzie dla Ciebie korzystne. Ale skoro w ogóle rozważasz okłamanie jej to znaczy, że liczysz na dobrą zabawę przez kilka tygodni, nic więcej. tylko pytanie czy ona chce żeby ktoś się nią bawił.

tak jak ty capie :O

tzn. za 15 lat 27 latka będzie wyglądać tak jak ty :O

w ogóle jesteś cholernie pusty. Tylko gadasz o ciele, flaczkach, towarze, przebiegu, poprawkach po innych...kuurwa...jak to dobrze, że ja już nie muszę szukać... :O

Mam gdzieś co myślą ludzie zresztą dopiero co kupilem mieszkanie tam gdzie nikt mnie nie zna i nikt nie wie ile mam lat a wyglądam na mniej.

ufff...wracasz mi wiarę w facetów....

to było do o kurwa gościu ;)

Żebys się nie zdziwił. Z moich znajomych - te, które były za młodu raczej powściagliwe i nigdy by nie nie dały wyhaczyc jakiemuś podstarzałemu staremu maleńkiemu, które nie puszczały sie z byle kim w wieku 17 lat - maja dzis po 30, 32 i wygladają ślicznie, sa szczupłe, zadbane, mają poukładane wszystko tak jak chciały. A te takie hop do przodu, co to seks w wieku 15 lat, raz ten, raz tamten, chaos, brakj porządku, brak pomyślunku - maja po 26 lat, dwójke dzieci, bo jakos tak wyszło, wszystko jakos tak wyszło, zawodowo i finansowo kiepsko, bo nie było kiedy siewykształcić, więc trzeba na byle jakich pozycjach zaharowywać siena smierc. Włosy farbowane domowymi sposobami, przycinane przez koleżankę, bo na fryzjera kaski nie ma, nadwaga, bo na sport nie ma czasu, a troski zazera sieciasteczkami. Wiec niekoniecznie ktos, kto jest sliczny w wieku 17 lat, bedzie tak samo sliczny za 15 lat. Bo moze już za 8 nie bedzie sliczny w ogóle

hehe...dokładnie ale ten kretyn nie jarzy takich niuansów..leci schemacikiem...

no coś Ty :D Do Ciebie wtedy mówiłam :)

już nawet nie chodzi o wygląd chodzilo o to czy mnie ze chce gdy powiem ile mam lat pisząc ten temat na to chcialem dostać odpowiedź a nie opinie idiotow próbujących udowadnić ze ich 27 latka jest wspaniała i najpiekniejsza hehe

Dobrze Staruszku, myślisz o sobie. Pomyśl o reakcji jej rodziców, znajomych. Drążę temat bo wiem jak to jest. Mając 17 lat spotykałam się z mężczyzną sporo starszym. Ale on nie miał tak... dziwnego podejścia do związku.