Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ponętna brunetka...

Dlaczego kobiety po ślubie zazwyczaj brzydną?

Polecane posty

Gość ponętna brunetka...

to nie jest reguła, ale dość częsty proces: ładne przed ślubem dziewczyny po zamążpójściu tyją, mają kiepskie fryzury, ubierają sie w bazarowe szmaty, ogólnie rzecz ujmując są zaniedbane i odpychające

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lililili
Dlatego, że stają się kurami domowymi. Dobrze, że podkreśliłaś że to nie jest regułą, bo ja kurą domową nie zostałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo myślą że skoro już złapaly
męża to nie muszą się już starać - wtedy wychodzi która tak naprawde dba o siebie dla samej siebie a ktora robiła to tylko po to by złapać faceta.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nigdzie bo rodze
No, to fakt, a jak sa jeszcze w ciazy albo maja dzieci to juz naprawde pozal sie Boze...Zero dbania o siebie...i nie wiem czamu tak jest. Moze czuja sie pewnie, ze maja juz faceta (meza) na stale i nie musza sie starac...Osobiscie uwazam to za glupie myslenie, chociaz w sumie sama nie wiem czemu tak mysla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsw21qaz
Bo wydaje się im, ze usiedliły już faceta i trzeba starać. A potem się dziwią, ze faceci oglądają się za ładniejszymi na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nigdzie bo rodze
O, ktos wyzej napisal podobnie do mnie, wiec cos w tym musi byc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsw21qaz
No:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lililili
Może ciężko im dbać o siebie po porodzie. Za dużo obowiązków, za mało czasu. Jak ma wybrać między farbą do włosów a jedzeniem dla dziecka to wiadomo, co wybierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lililili
nie przesadzaj :O w końcu ma matkę siostyre koleżanki męża więc jak chce to zawsze trochę czasu dla siebie skubnie , ja mam dwójkę dzieci a nie wyobrażam sobie chodzic z odrostami czy tłustym tyłkiem - bo na nic nie mam czasu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nigdzie bo rodze
Oj nie gadaj lilili, dla chcacego nic trudnego. Mam kolezanke, ktora urodzila w zeszlym roku w sierpniu coreczke i jak zawsze dbala o siebie, chodzila do fryzjera, farbowala wlosy, nosila modne ciuchy, malowala sie, tak nadal to robi. Widzialam ja dokladnie 4 dni po porodzie (dzien wczesniej wyszla ze szpitala, a ja od razu nastepnego dnia ja odwiedzilam) to mimo, ze wiadomo brzuszek jeszcze miala (logiczne :) ) i czula sie srednio, to wygladala super i byla bardzo zadbana: ladnie ubrana, umalowana i tak jest nadal, wiec jak ktoras chce to i czas znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też sadzę ze jak usidliły to już się nie musza starać, tylko szkoda że dla samych siebie ne chcą upodobnic sie do kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lililili
Mówie tylko, co widzę tutaj u mnie na tym zadupiu wiejskim. Kobiety na prawdę o siebie nie dbają tylko siedzą w garach i pieluchach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no własnie wychodzi
które się "odpicowywały" tylko dla facetów a które dbają o siebie by wyglądać dobrze dla samych siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie jesteście mądre
ja nie mam niestety czasu dla siebie. Nawet nie mam czasu się wykąpać, bo zajmuje się dzieckiem. Fajnie wam się pisze jak się ma pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie a potem krzyk i
placz, ze facet ktoras tam zdardza...Facet to wzrokowiec i zadna z nas tego nie zmieni i mozemy sobie glosic te feministyczne poglady typu "Nie bede sie dla niego stroila, bo jak mnie kocha to i tak bedzie ze mna" owszem, moze bedzie, ale moze nie bedzie. Facet lubi jak inni mezczyzni ogladaja sie za jego kobieta nawet gdy juz jest jego zona od X lat i matka jego dzieci. Tak juz jest, wiec kobitki nie zapominajmy o tym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivka123
do no wlasnie a potem krzyk i te feministyczne poglady typu "Nie bede sie dla niego stroila, bo jak mnie kocha to i tak bedzie ze mna" To stwierdzenie nie jest FEMINISTYCZNE. Nie sugeruj że feministka tak uważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do takie jesteście
madre Nie rozumiem co mają pieniadze wspólnego z podstawowym dbaniem o siebie ? :O Ja nie piszę że młode mamy mają siedziec godzinami u kosmetyczki czy fryzjera ale też nie uwierzę że nie masz czasu sie uczesac czy umalowac , ubrac jak człowiek , jak komuś sie po prostu nie chce to zawsze znajdzie 1000 wymówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papuga ara
Facet jest wzrokowcem macie rację i dlatego patrzy na to co mu bardziej wpada w oko, co jest ładniejsze. Dlatego nawet jak żona dba o siebie ale ma np rozstępy po ciąży to jak facet zobaczy na ulicy laskę bez rozstępów z ładnym płaskim brzuchem. to żona i tak będzie tą brzydszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez przesady !!! jak czytam teksty w stylu "nie mam czasu bo mam dziecko" to rzygać mi sie chce!!!!!!!!!!!!!! mam kuzynkę z 4 dzieci i potrafi być czysta zadbana i umalowana wiec nie wierzę ze sie nie ma czasu jak są dzieci, to jest lenistwo a nie brak czasu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie a potem krzyk i
Olivka, to byl tylko taki przyklad, nie bierz wszystkiego doslownie, a zrozum prosze sam kontekst :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeste świeżo
po wizycie u koleżanki która 3 miesiące temu urodziła , waga sprzed ciąży 70 kg - ok , w ciąży przytyła 30 kg , po trzech miesiącach od porodu waga 112 kg , próbowałam delikatnie podpytac czy coś robi żeby to zmienic to dostałam opierdol że jak zostanę matką to sama zrozumiem że wtedy wszystko się zmienia , dziecko jest najważniejsze a nie jakieś cwiczenia czy dbanie o siebie bo ona teraz jest przede wszystkim MATKĄ szczena mi opadła po same kolana :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie a potem krzyk i
Papuga ara - oj nie zgodze sie z toba w ogole. Pracuje z samymi facetami i tyle, ile ja sie naslucham roznych roznosci to malo ktora ma taka okazje i wierz mi: facet majacy atrakcyjna, zdbana zone bedzie z niej po prostu dumny przed kolesiami i bedzie sie cieszyl, ze jest atrkacyjna, a rozstepow to wiekszosc z nich nawet nie widzi i nie wie co to jest :D (byl tu kiedys taki topik o tym). Poza tym nie ujmujmy facetom: dla nich tez licza sie uczucia, relacje, milosc, seks...wiec to nie jest tak, ze jak pies leci zaraz za pierwsza lepsza ladna dupcia:) Oni w ogole jakos tak mysla, ze sama nie wiem jak dokladnie :D, ale w kazdym razie sa dumni z zadbanych zon czy dziewczyn :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivka123
Ok tylko proszę nie przypisuj takich stwierdzeń feministkom. Ja nią jestem i trochę smutno mi się zrobiło. A tak w ogóle to ja nie przestałam o siebie dbać ( jesteśmy trzy lata po ślubie). Może to być dla kogoś głupie, ale nawet jak mam np. grypę to muszę się okąpać. A niektóre kobiety uważają, że jak są chore to mogą leżeć takie nieumyte a facet ma to znosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivka123
jeste świeżo Nawet nie wiecie jak bardzo się boje, że mi też tak odwali po porodzie i przestanę o siebie dbać. Boję się co będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja codziennie myję się min 2 razy dziennie do tego przy każdym myciu się myję włosy, potem balsamy, kremy, rzadko się maluję bo nie mam takiej potrzeby, tusz tylko i błyszczyk, i tak też będzie po porodzie, nie zapuszczę się i nie będę śmierdzieć, tłustym włosom mówię NIE!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
okąpać okapac?a co to za slowo?mowi sie wykapac chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjhddh
Ja mysle, ze szczegolnie mlodym mamo zaniedbanie mozna wybaczyc. Natomiast to tez nie jest regula. Przecietny dzien z zycia mlodej mamy wyglada tak: -wstaje razem z mezem zrobic mu sniadanie i kanapki do pracy -dziecko zaczyna plakac gdy tylko maz zamknie drzwi za soba wiec trzeba nakarmic, przewinac, pobawic sie, szczescie jesli udalo sie zjesc sniadanie z mezem i wypic poranna kawe i tez sie ogarnac -isc na spacer -nakarmic i zmienic pieluche -posiedziec w paiskownicy -nakarmic i zmienic pieluche -pobawic sie -posprzatac, nakarmic i zmienic pieluche -zrobic zakupy -ugotowac obiad i miec oczy dookola glowy -podac obiad, zjesc lyzke i isc zmieniac pieluche/karmic dziecko -pol biedy jak maz pozmywa -usiasc na piec minut i porozmawiac z mezem -wstawic pranie -rozwiesic pranie -poprasowac pranie z poprzedniego dnia -uprasowac mezowi koszule do pracy -zrobic cos na kolacje -sprobowac zjesc cos na kolacje -polozyc dziecko spac -probowac dziecko uspac przez dwie godziny -probowac zasnac zanim dziecko zacznie plakac bo znow ma mokro albo chce mu sie jesc I oto mama ktora ma tak dzien w dzien nie la czasu odpoczac, poczytac ksiazki, wyjsc do fryzjera. Ale umawia sie na sobote, z dzieckiem zostanie maz. Niestety w piatek dziecko choruje na angine wiec mama spedza pol dnia w przychodni z marudzacym dzieckiem, ktore wkurwia ja do granic mozliwosci a potem idzie do apteki, wydaje 150 zlotych na leki i witaminy i fryzjer idzie sie jebac. A nastepnym miesiacu okazuje sie, ze trzeba kupic nowe buty czy kurtke dla ktorego czlonka rodziny i fryzjer zostaje odlozony na blizej nieokreslona przyszlosc. I tak jest w wiekszosci rodzin. Pol biedy jesli jest pomoc dziadkow, cioctek czy chocby kolezanki, ktora zostanie z dzieckiem na 2-3 godziny przy czym jest tez wystarczajaca ilosc pieniadzy. Z ciuchami jest podobnie. Mi po porodzie poszerzyly sie biodra o jakies 3 cm chociaz nie utylam na wadze. Musialam wymienic wszystkie spodnie a to tez kosztuje. Nie mialam pomocy, w pieniadzmi bylo ciezko bo maz wlasnie stracil prace i pol roku szukal nowej a dziecko a co tydzien lapalo infekcje. Tak bylam zaniedbana. jak corka skonczyla rok to poszla do zlobka a ja do pracy i wzielam sie za swoj wyglad bo wreszcie mialam pieniadze na fryzjera i porzadne ciuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syfiarstwa nie można wybaczać, szczególne młodym mamą. Taka brudna i śmierdząca bierze dziecko na ręce i jeszcze je piersią karmi :( fuj !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wpisałam
A mąż jest niepełnosprawny? Trzeba mu prasować, gotować itp????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się z sjhddh nie ma czasu dla siebie. ja dzieci co prawda nie posiadam, ale mam na głowie pracę i cały dom (sprzątanie, gotowanie, prasowanie, mycia garów) - wszystko ja sama. dlatego nie ma czasu a i kasy na wszystko, bo jak już się mieszka z kimś to zawsze jakieś wydatki dodatkowe się znajdą. niestety... a pomocy finansowej z nikąd nie mamy, dlatego dbam o siebie, to prawda, ale jedną z lal które chodzą po ulicach nie jestem już, a kiedyś byłam... :/ bo nie ma na wszystko czasu i kasy niestety. ale dbanie o figurę i higiena osobista to podstawa jest. i nie trzeba do tego nie wiadomo jakich nakładów finansowych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×