Pająki w domu-pomooooocyyyyyyyyyyyy!

No ja tez mam czesto w łazience. Chyba przez te kratki wentylacyjne wchodzą. ale w pokoju tez sie zdarzają, chociaz rzadko - tam to pewnie przez balkon. Raz nawet przez balkon mysz przyszła - bo taka winorośl rosła, od parteru do 3 piętra :D

o kurde :D z tą myszką to nieźle. Choć nie wiem jak miałabym się zachować gdyby taka myszka wparowała do domu :P

Ha, to nie bylo tak prosto. Przyszła, schowała sie w kuchni (za szafkami) i tam żyła pare dni. Wszelkie pułapki (ale takie zeby ją zamknąć ale nie zabić ) omijała. Tzn wyjadała ser i ponownie sie chowala - zawsze nas wtedy nie bylo w domu jak wychodzila zza szafek. :D W koncu sie ją udalo zlapac bo zrobila sobie gniazdo w starym wazonie ktory mama postawila koło szafek :P:D Ojciec ją razem z wazonem i gniazdem w środku wyniósł na dwór i gdzies tam zostawił :D

buahah gniazdo w wazonie.:D kurde bałabym się troszkę takiej myszki, ale lepsze wszystko niż pająki !! Aaaa kiedyś miałam w wc takie dziwne malusie robaczki :o z 3-4 takie, srebrnego koloru :o ale to może raz na rok takie są, ale też nie wiem skąd to wyłazi w ogóle :o

są takie robaczki co do wody lubią iśc, jak podłoga mokra czy cos to one sie zaraz pojawiają, ale ja nie wiem czy to te i jak to sie zwie. Zreszta juz ich pare lat nie widziałam. A ta mysz niegroźna była, sympatyczna calkiem :D Przestraszona eksmisją :P

czas na zasłużony odpoczynek :D Dobranoc!

dobranoc :)

ejoooooooooo wszyscy opowiadają o swoich lękach ale nikt nie mowi JAK JE WYTEPIC!!!! pomocy........

ale z was cipy:Dmalowane cioty przez duze "C":D zeby bac sie pajakow!? ja,moja szwagierka i jej kuzyn hodujemy duze pajaki egzotyczne,bierzemy na rece a wy deptaki boicie sie przecietnych malych pajaczkow ogrodowych :D zal mi was,ale coz poradzic,taki wasz mizerny poziom,nadajecie sie tylko do prania,gotowania,tapetowania paszczakow i oplakiwania telenowel :D ludzie ktorzy boja sie pajakow i innych robakow badz szczurow,wezy itp to dla mnie nizszy gatunek,typowe tapeciary,blachary bez polotu,mozgu i inteligencji :D

Też mam straszną arachnofobię :D A właściwie to jakieś potworne obrzydzenie, blee. Nie lubię jak coś na mnie patrzy w domu ośmioma oczyma. Pajaka trudno otruć. Bestia jest żywotna i odporna na wiele trutek np na muchy, ale jest spray który sam wypróbowałem i jest bardzo skuteczny. To zwykły niebieski RAID MAX. W prawdzie pajuś zdycha po chwili ale jednak. Nie trzeba mu dużo, wystarczy że go trafimy, połazi chwilę i pada. Natomiast co zrobić aby nie właziły do domu przez okno... nie mam pojęcia. Fakt, nie groźne to stwory ale ohydne i wolę aby mi takie coś po domu nie łaziło, a może i po mnie.....brrrrrrr

A ten "sratatata" to pokazał tym pseudonimem jedynie to co ma właśnie w mózgu. Jest też drobna różnica gamoniu, między tymi co hodujesz a domowymi. Po pierwsze masz je w terrarium Po drugie bez twojej wiedzy nigdzie nie wejdą, np w usta w czasie snu. A jeśli o tym nie wiesz, że ludzie połykają we śnie pająki to jesteś gorszy gamoń niż myślałem. Poza tym twój stan inteligencji pozostawia dużo do życzenia skoro potrafisz jedynie obrażać ludzi, bezmózgu. Bo oprócz tego nic mądrego żeś nie powiedział prostaku!

Przesadzacie, ja mam jednego malutkiego w domu, mieszka w kuchni, nawet mu imię dałam - Tofik....hahahaha :)

też tak miałam spray na pająki pomógł, spryskać należało miejsca w rogach pokoju mam spokój z pająkami

spray do kupienia raczej w sklepie specjalistycznym, w marketach nie widziałam takiego