Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

trąbka

Czy kupowac przed porodem?

Polecane posty

Mam zamiar karmic piersia i teraz pytanie, czy kupic juz przed porodem laktator, smoczki i butelki czy wstrzymac sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupiłam butelki, smoczek no bo to sie prędzej czy później przyda, chociażby do herbatki. Ale z laktatorem się wtrzymałam i zobacze po porodzie czy bedzie mi potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie ze ladne i przede
Ja tez mam wlasnie taki dylemat, ale raczej kupie (do listy dolaczam jeszcze mleczko), bo co zrobie jak nie bede miala pokarmu albo bede miala, ale niewystarczajaco i bede musiala inaczej synka dokarmiac, bo bedzie glodny? Takze ja jestem jednak na tak, ale moze wypowie sie jaka mama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja tez mialam zamiar karmic piersia jak urodziłam a maly nie chcial wogole jesc wiec musialam odciagac pokarm no i przelewac do butelki i w taki sposob przemeczylam sie 2 tyg. pozniej przeszlam na mleko modyfikowane. moim zdaniem butelke powinnas sobie kupic -nawet jesli teraz ci sie nie przyda to za chwile napewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wydaje mi sie ze w razie czego maz moze pojechac do sklepu i kupic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trąbka --> u nas w szpitalu kazali przynieść sobie laktator, zazwyczaj w 2 dobie jest straszny nawał pokarmu, dlatego lepiej mieć, a nie jest to znowu taki duży wydatek. Na oddziale był laktator i kto nie miał, mógł sobie pożyczyć, ale mimo wszystko.. używany nie wiadomo przez kogo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli zawsze sie przydaje? bo nie chce wywalic kasy w bloto na cos czego nie uzyje, albo uzyje raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieduzy wydatek? to czemu laktatory kosztuja po 300 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to poleccie mi jakis tanszy ale dobry, bo ceny w sklepie to mnie powalily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie uzywałam
ani razu.jak dla mnie to zbędny wydatek.a jak jest nawał pokarmu to i tak po jakims czasie to sie unormuje.to jest normalne.jak bedziecie odciągac to go bedzie przybywało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie uzywałam
mi nie rozsadzało ale jak sie chylałam to tryskało:)nie mogłam wyjsc z pod prysznica i sie wytrzec dobrze bo juz byłam zalana, ale unormowało sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ciągle chodziłamz pieluchą pod bluzką, bo nawet wkładki nie pomagały i jedynym wyjściem było odciąganie pokarmu. Autorko tematu tutaj masz z takich tańszych: elektryczny: http://allegro.pl/item624544817_laktator_elektryczny_babyono_wkladki_gratis.html i ręczny: http://allegro.pl/item629310095_laktator_butelki_smoczki_zestaw_pasuje_do_avent.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anikom
o jakich wy laktatorch piszecie? po 300 zł, ja miałam taki zwykły, kupiony w aptece i był mi potrzebny gdy miałam nawał pokarmu, taki nie jest drogi i jeśli urzyjesz go kilka razy nie bedzie żal straconej kasy. pokarm z czasem i owszem sie unormuje, ale ja od nawału dostałam gorączki ok. 39 stopni, i gdybym później nie ściągała pokarmu sytuacja pewnie by się nie raz powturzyła i jak tu karmic dziecko przy gorączce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok ale czy wystarczy np laktator reczny baby ono za 20 złotych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×