Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Monika_123

nie akceptuje rodziców chłopaka

Polecane posty

Gość Monika_123

boję sie że to przeleje sie na nasz związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysli
po slubie napewno!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenny powiew
dlaczego nie akceptujesz tych ludzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i masz rację
teściowa to wróg największy!! Nawet nie staraj się z nią zaprzyjaźnić!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_123
bo sa brudasami, nie dbaja o siebie a ja tego nie znoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_123
gdyby nie to chyba bym sie już zdecydowałabym się na ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenny powiew
ale wychodzisz za mąż za teściów czy ich syna ? skoro jesteś z nim znaczy że on brudasem nie jest i dba o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysli
chyba nie zamierzasz mieszkac u tesciow??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_123
no jest inny niż oni, aczkolwiek czasem zwracam mu uwagę jak ma jakąś plamę na ubraniu i i uczulam go na czystość i schludność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_123
przeszkadza mi tylko u niego to że sam nie weźmie sie za porządek w domu, sprząta tylko swój pokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw się tym, ja mam faceta, żyjemy bez ślubu w moim mieszkaniu, nienawidzę jego rodziców, dziecko niedługo rodzę i jakoś mi ta nienawiśc nie przeszkadza w spokojnym życiu. Uprzedziłam tylko partnera jakie mam zdanie na ten temat i czego moze sie po mnie spodziewać w kontaktach z jego rodzicami i wszystko jest ok, tylko że mój facet to wszystko zaakceptowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_123
tylko że on nie przyjmuje do wiadomości takiego związku bez ślubu a druga sprawa chciałby zebym ja też przyjeżdżała do niego a ja nie mam ochoty tam jeździć bo jak patrzę na nich to źle się czuję i i dopada mnie złość bo chciałabym żeby byli tacy jak moi rodzice czyli zadbani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_123
wstydzę się jego rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_123
wstyd mi za nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara na wsi
Najgorsze, że Twój chłopak też taki będzie. To nie jest takie łatwe pozbyć się tego, co się wyniosło z domu. Można się starać, ale to i tak po jakimś czasie wychodzi, jeśli się na poważnie nie weźmie za pracę nad sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_123
z tego co widzę to dba o siebie i lubi porządek, bo czasem mi zwraca uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_123
to jest jakas patowska sytuacja, przez wzglad na nich boję sie podjac decyzji o slubie, a trudno mi sie wycofać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzysiek_232
oj, patowa chyba :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_123
myślałam że się zmienią, ale teraz już wiem ze ludzie sie tak łatwo nie zmieniają, czuję cholerna złość na nich bo przez nich się zadręczam w swoich myślach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daleko pada jablko
od jabloni jeszcze wspomnisz te slowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_123
czyli co sugerujesz? że mam odejść od niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_123
tu chodzi o jego rodziców a nie o niego, bo jego już wystarczająco poznałam żeby się zdecydować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_123
boje się tylko że moja niechęć do nich i ten problem przeleje się na nasz związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_123
...a nie śmiem mu powiedzieć tego że chodzi mi o jego rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh....................
Ja moich też n ie lubie.... za dwa miesiące ślub a tej babcie nic nie pasuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh....................
A mój narzeczony doskonale wie jakie mam do nich podejście i co o nich myślę, nie mam zamiaru ukrywać tego przed Nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_123
znacie albo znaliście kiedyś taką sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_123
on jest w porządku ale nie rozumiesz że jest mi wstyd za nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×