Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozdarty_facet

malzenstwo, milosc, dziecko ... co z tego bedzie ?

Polecane posty

Gość Jessy28
rozdarty idz do innej twojej zonie ulży, tobie ulży. jak sobie spuscisz z kręgosłupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skąd masz tą osobe rozdarty skoro wszystko postawiles na małżeństwo?:P daj sobie spokój głowa muru nie przebijesz, zwróć wolnośc zonie, niech znajdzie kogos do obcowania z kim nie bedzie się musiała zmuszać...tobie też się coś od zycia nalezy i nie wycieraj sobie dupy dobrem dziecka- zachowaj się jak facet- powinienes to zrobił ładnych parę lat temu, ale do tego trzeba miec jaja:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatka ze stażem
Jessy, zachowujesz się jak słoń w składzie porcelany. Ktoś ma problem, którego Ty nie masz, więc albo coś doradź sensownie albo zniknij. To tak, jakby ktoś miał np. cukrzycę i chciał porozmawiać o ograniczeniach diety a ty włazisz i się przechwalasz, że twoje zdrowie jest idealne i możesz jeść wszystko. Co to ma do rzeczy i co to kogo obchodzi? Gruboskórność i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja żonka
Po dłuższym namyśle..... skoro masz kogoś kto na ciebie czeka i chce z tobą być. To na co ty czekasz?? Może ty jej nie kochasz, tylko jesteś z nią z poczucia obowiązku wobec dziecka. A ile ono ma lat?? Bo z tego co ty piszesz to wnioskuje że jest na tyle duże ze będzie umiało was zrozumieć. Zróbcie to puki umiecie jeszcze być dobrymi znajomymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
męzatko ze stażem jak to nie doradziłam?doradziłam, czyt. ostatnią moją wypowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
jak ci sie nie podobają moje wypowiedzi to wyjdz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesyjames
jessy ma problem bo tak jedna z szerokimi wargami sromowymi mu nie dala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
ludzie latami tkwią w zwiazkach bez miłości, toksycznych , z alkoholikami, i zalą się na forum.bez sensu. ja nigdy nie szanowałam takich ludzi, to zyciowe ofermy i zera. jesli ktos nie potrafi wziąść swego życia w swoje rece i robić wszystko żeby być szczesliwym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
hahahah, jestem kobietą baranie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
wracaj na lekce dziecko i ucz sie czytać dalej, bo kiepsko ci idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozdarty_facet
bo do tanga trzeba dwojga przysięgę małżeńską składałem uczciwie i wszystkie rzeczy których mi brakuje chciałbym dostać od osoby której ślubowałem tylko co jeśli to niemożliwe ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedz jak przebiegają rozmowy z Twoją małżonką? czy w ogole macie sznsę na poważne rozmowy? czy ona w ogole jest poważną osobą czy wciąż małolata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja żonka
Przysięga małżęńska to bardzo poważna sprawa wiesz na "dobre i na złe" ale to też jest deklaracja miłości a jeżli z jednej strony tego brakuje to na nic twoje starania. Nie możesz kochać za was dwoje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
rozdarty ju z sie tak nie usprawiedliwiaj sam powiedzialeś że ja zdradziłeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
pisałeś ,że przysięga byla szczera i byłes świadomy. czy alby na pewno? na dobre i na zle? wierny? chyba nie zupełnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozdarty_facet
Jessy28 - cytat z Ciebie "Tępa polska mentalność. Radz sobie sam pajacu." Czy to takim tekście można traktować Cie poważnie ? potem teksty o ludziach ze sa "zerami" Moim zdaniem to brak kultury oraz zabieranie głosu w sprawie w sprawie o której nie ma się pojęcia przez bardzo wąski ogląd świata Jeśli jakaś sprawa Cie nie dotyczy i nie interesuje - to po co się odzywać jest takie madres przysłowie - słowa są srebrem, a milczenie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozdarty_facet
zgadza sie, popełniłem wielki błąd zacząłem poza domem szukać czegoś, czego mi w nim brakowało wiem ze postąpiłem fatalnie i zdaje sobie sprawę z tego i wszystkich konsekwencji niestety - jestem prostym facetem, a oni często tak działają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
rozdarty_facet Czesc, Chciałem Was podpytać o to co zrobić ze swoim życiem czy tak pisze zero czy facet z jajami? brak kultury czy prawda w oczy kole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesyjames
ono widzi wszytsko w jednej kategorii, swojej, zero elastycznosci, niby mysli ze jak ono tak mialo to nie ma juz zadnych regul i ze kazdy inny bedzie mial tak samo, bierze tylko te czynniki pod uwage ktore zaszly w jego sytuacji i nie dopuszcza nawet, ze moga istniec jakies inne no bo jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozdarty_facet
jessy28 .... trzeba mieć jaja - zgadza się ale obnoszenie się z nimi na wierzchu i brak umiejętności w kategoriach wyższych niż "swoje jaja" jest w/g mnie ułomnością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja żonka
popełniłeś kiedyś błąd ale czy go żąłujesz?? A może to były jak dotąd najlepsze chwile w Twoim życiu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
facet nikt ci nie każe sie obnosić, tylko zacvznij muysleć głowa i działac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozdarty_facet
na pewno jest tak ze nie mam złości ze tak fatalnie sie złożyło nawet nie rozpatruje już tego w kategoriach "największe oszustwo w moim życiu" szkoda ze tak sie stało, ale chciałbym myśleć ze to wszystko da sie jakoś naprawić czasu nie cofnę, ale mogę spróbować naprawiać ale nie sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie - nie sam. Musisz żonę zapytać, czego tak naprawdę oczekuje od ciebie. I spróbować się do ustosunkować. jessy28 - dziecinko droga, stoisz na początku drogi ,ktora zwie się życiem.Wpadnij za 20 lat.A teraz skocz się powymadrzać na inne topiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja żonka
no to zapytaj szczerze czy ona też tego chce Bo jeżeli budować szczęście to razem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
pikok, zal dupsko ściska co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
mam przynajmniej dobry grunt na start.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
to podstawa, mocne fundamenty i grunt, dzięki rozsadkowi przede wszystkim. Wiec jak na dziecinę nie jestem taka głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja żonka
Jessy28 słodka jesteś w swojej naiwności dobry grunt solidne podstawy i myślisz ze na tym całe życie przejedziesz?? życie jest brutalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×