Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość megiggg

18-latek i wakacje

Polecane posty

Gość megiggg

Czy pozwolić 18 letniemu synowi zostać samemu w domu podczas wakacji na 2 tygodnie? Jakie jest Wasze zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzaaaaaaaaaaaaaaa
przecież to dorosły człowiek, dlaczego nie???? Boże co za głupia matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama niedawno miałam 18lat i powiem szczerze, że osiemnastolatek osiemnastolatkowi nie jest równy, Tak jak ktoś powyżej napisał jeśli jest odpowiedzialny to tak... ale niestety z całym szacunkiem dla rodziców oni sami nie wiedzą jakie są ich dzieci. Taki jest dzisiejszy świat. Ale mimo wszystko może powinnaś go w końcu sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aby aby
"18latek" samo w sobie nic nie znaczy i to ty lepiej wiesz czy ten twoj zrobi libacje i zaprosi prostytutki czy.. nic nie zrobi🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megiggg
Może i głupia-to do Pyzy..........pozostawiam bez komentarza.ale chyba kazda matka ma czasami taki dylemat?? Syn jest OK.Z tym , ze od momentu jak rodzinka dowiedziała się , że zostanie sam to stwierdzili , ze to największa głupota pod słońcem. PS.syn nie pali, nie pije, uczy się ok i do tej pory zawsze dotrzymywał słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak zrobiłammmmmmm
i porpsiłam babcie żeby tak zaglądała i to był błąd.... dzwoniła do mnie żeby opowiedziec o górze nie umytych naczyń , o spiacych w każdym miejscu jakiś kolegach , masakra w dniu naszego powrotu wszystko było posprzatane , straty prawie żadne - nie liczac jednej miseczki . reasumując wolałabym nie iwedzieć co tam sie działo , a tesciowa zrezygnowała z wizyt po pierwszym tygodniu pokłócona z wnukiem - niepotrzebne to było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×