Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Krymka

Jak poderwal was wasz facet?

Polecane posty

Gość Krymka

Byl nachalny, slodki? Jak udalo mu sie zwrocic wasze zainteresowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitka_22
pojechaliśmy na kryspinów. A ze oboje mieliśmy egzamin to zaproponował naukę na łące;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poznałam go na grillu u znajomych,wcale mi sie nie spodobał ale on łaził później za mną,przyjeżdżał \"na kawę\"jak go olewałam aż przyszedł taki dzień,że go akurat nie widziałam i wiecie co??? poczułam,że tęsknię:)no i wtedy przyszła miłość...dodam,że dzis własnie mija 15 lat od naszego poznania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunetka zielonooka
My poznaliśmy się na przystanku, w towarzystwie naszego wspólnego kolegi i jego kuzyna. Wtedy podobał mi się ten kolega, a na mojego obecnego chłopaka nie zwracałam wtedy uwagi :) Zresztą nie sądziłam, że mogę być w jego typie. Okazało się, że byłam :) Jak wyjechał wtedy gdzieś na wakacje to zdobył mój adres od swojej kuzynki, którą dobrze znam i wysłał mi kartkę z milutkim tekstem. A jak wrócił to spotkalismy się i już tak ponad 6 lat jesteśmy razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwierzakus
to ja go poderwałam zagadłam do niego na imprezie gdzie byli nasi wspólni znajomi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smoczyca chińska
Mając 18 latek byłam na pierwszych wakacjach /bez rodziców/ nad Morzem z moją kuzynką :) Grałyśmy w piłkę i....ups stało się - kuzynka wirażem nasypała piachu na dwóch facetów :o Mój biegł za nią by ją "utopić" w Morzu, za to, że go piaskiem obsypała :o Ruszyłam kuzynce na ratunek ;-) i...tak to się zaczęło :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocia_morda
nie dawał o sobie zapomnieć. pierwszy raz zobaczyłam go na ulicy, właściwie najpierw zobaczyłam jego oczy i widziałam je na tej ulicy jeszcze sto tysięcy kolejnych razy przez okrągły miesiąc. w końcu nie mogłam się powstrzymać, musiałam podejść, nie powiedziałam właściwie nic, bo to on z marszu zaprosił mnie na kawę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Durna Pałka na poczatku mi sie nie podobał tylko jego kolega ale potem wszystko odwrócilo sie o 360* :D :D :D Czyli zatoczyło koło i było po staremu, nadal podoba Ci się jego kolega :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak poderwał? :o Pierwsza rozmowa to nawet nie rozmowa, a kłótnia Ale kto się opluje ten i się poliże ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprosił mnie do tańca na imprezie...spodobał mi się..i zaczęliśmy się spotykać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odprowadził mnie do domku nad Morzem - /bo droga prowadziła przez cmentarz/ i sikałam ze strachu // a potem ...to już jakoś tak poszło ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×