ODLICZANIE PODATKOWE KOSZTÓW ŚLUBU

W jednym z nr Gazety Prawnej wyczytałam, że jest projekt, który będzie umożliwiał odliczyć pewne koszty poniesione przy organizacji ślubu i wesela. Ślub ma wrzesień 2010 roku. Jesteśmy na etapie szukania zespołu, fotografa i videowca. Salę weselną zaklepaliśmy w zeszłym roku. Wczoraj rozmawialiśmy z zespołem muzycznym, który nam się podoba. Narzeczony spytał się czy wynajmując zespół po rozliczeniu dostaniemy rachunek, który jest podstawą do ewentualnego ubiegania się o odliczenie kosztów z podatku. Dowiedzieliśmy się, że oni nie mogą dać takiego rachunku. Co w takim wypadku mamy zrobić?

Jak to założyć działalność?? Jeśli spisują umowę z młodymi i biorą za to pieniądze to muszą mieć działalność bo inaczej to jest kryminał.

No to czemu nie chca dac rachunku? Co za problem wystawic rachunek?

jak wystawią rachunek, to muszą też odprowadzić podatek. a tego nikt nie lubi robić.

teraz tak sobie myślę, że nam dj też nie dał rachunku, albo już nie pamiętam. była umowa i wszystko, a rachunek?

Tak samo jest z fotografami i videowcami. Większość prowadzi działalność na lewo bo wie że nikt się ich o legalność wykonywanej usługi nie spyta. Ważne dla młodych jest to aby usługa była jak najtaniej wykonana i nawet nie zawsze jest ważna jakość tej usługi. Ważne aby inni zobaczyli że młoda para ma fotografa i kamerzystę itp... Leszczyńska.... ma rację ja też słyszałam o tym projekcie. Jeśli ta propozycja umożliwiająca odpisy podatkowe wejdzie w życie w tym lub przyszłym roku to wiele par będzie naprawdę wściekła.

Ten temat dał mi sporo do myślenia. Wieczorem dzwonie do tych wszystkich z którymi mam podpisane umowy i spytam się o możliwość wystawienia rachunków tak na wszelki wypadek abym sobie potem w brodę nie pluła. A myślałam że tak wszystko co do joty przewidziałam.

...piszesz autorko o czymś,co jest w fazie projektu,a z projektami wiesz jak jest,wiesz jaka nasza polska rzeczywistość.Więc jeszcze nie teraz,a rachunek za usługę?..owszem,ale chyba na pamiątkę..dla potomnych:):)

Gazeta Wyborcza z marca tego roku w której napisano że projekt został przyjęty na wokandę sejmową a to jest już dużo. Do rozpatrzenia wejdzie z końcem września. Jest wielce prawdopodobne że projekt przejdzie. Tak jest we wszystkich państwach UE. Zresztą podpisanie tej ustawy to zwiększony elektorat przed wyborami. Ja rachunki zbieram bo nigdy nic nie wiadomo. Kiedyś remontowałam kuchnię i nie wzięłam rachunku. Potem miałam sama do siebie żal bo mogłam remont odliczyć z podatku. Nie były to wielkie pieniądze ale kasa nie leży na ulicy.

O, jak fajnie by było:) Tylko że niestety nie wierzę, że to przejdzie szybko - sama siedzę nad ustawą, która nie może się zmaterializować od 6 lat :o :o :o mimo że jest to ustawa absolutnie podstawowa, nieskomplikowana i też obowiązująca w większości krajów UE. A paragony z zaproszeń czy kwiaciarni też będą w to wchodzić..? Rachunki można zbierać też od osób pracujących na umowę o dzieło. Wtedy młodzi są stroną wystawiającą rachunek. Na dzieło pracują ci od kwestii artystycznych, czyli często zespoły, foto, kamera itd. jeżeli mają etat gdzie indziej, np. w gazecie czy kontrakt w knajpie.

zabulinko kochana nie do końca tak jest z tym wystawianiem rachunku przez młoda parą. Umowa o dzieło to fikcja i wszyscy o tym wiedzą. Próbowałam kiedyś dopełnić wszystkie formalności podatkowe po spisaniu umowy o dzieło i dałam sobie z tym spokój. Ja jestem pewna ze ustawa przejdzie i to szybciej niż się spodziewamy. Tak zrobiły wszystkie państwa Unii Europejskiej aby pozbyć się czarnej strefy usługodawców. Tu są ukryte spore pieniądze po które łatwo sięgnąć bo to zleceniodawca będzie pilnował usługodawców aby byli uczciwi.

xy - Anik, kochana, na umowę o dzieło od lat pracuję z dużymi firmami i teraz też z wydawnictwem i zapewniam cię, że nie jest to fikcja - poczytaj sobie Kodeks Cywilny :P

co innego pracować z dużą firmą która jest zarejestrowana a co innego z fotografem który wszystko zrobi aby nie zapłacić podatku.

Myślę ze taka ustawa wszystko doprowadzi do normalności.

Wrzućcie jakiś odnośnik, skoro ustawa już zaszła tak daleko to na pewno będzie na stronie gov.pl bo ludzie mają prawo uczestniczyć w konsultacjach społecznych.

Ehh, jakoś nie zauważyłam, że praca na umowę o dzieło zmniejszała mój podatek :o płacę od tych szkoleń 18%, jak wszyscy.

Zabulina czy ty czasami nie masz nic wspólnego z branżą usługodawców ślubnych???

Skoro o to pytasz, to pewnie wiesz - owszem, mam. Ale na Kafe nie szukam klienteli, jestem tu z zupełnie innych względów.

...a ja mesle że jednak szukasz tu klientów i ten temat nie jest ci zbytnio na rękę... Od jakiego czasu sledze twoje wypowiedzi.....:):)

jasne ja również na tym podobnych wątkach mam wrażenie, że znalazłoby się tu nieco klientów... z tym że w drugiej z moich branży...

...no możne jednak się mylę.... Jednak pracując urzędzie skarbowym muszę stwierdzić że często twoje wypowiedzi są mocno zastanawiające.... Jednak to możne tylko zbieg okoliczności....

zabulino kiedy ślubujesz???

:D

uśmiech śliczny ale nic mi on nie mówi....:)

Myślę, że musi ci si to wydać nie do pojęcia, ale naprawdę można na Kafeterii spotkać fantastycznych ludzi, z którymi zawiera się trwałe znajomości, spotyka w realu i mimo płynących lat, nadal z nimi pisze... :) A ty, kiedy ślubujesz..?

macie moze jakis artylul na ten temat-nie moge znalezc

Właśnie też o to prosiłam - powinien wisieć na rządowej stronie. Naprawdę byłoby fajnie, gdyby coś takiego weszło w życie :) lżej byłoby ludziom płacić kwoty, jakich wymaga cyrk z prowadzeniem firmy i praca na dobrym sprzęcie, niezależnie od branży.

kiedyś czytałam na forum Dolnośląskim że videowiec nie dotrzymał umowy spisanej z młodą parą. Młodzi podali go do sądu i sami zostali ukarani bo wyszło że specjalnie go zamówili aby było taniej. Taka uchwała umożliwiająca zwrot jakiejś tam kasy to nie wszystko, wzrasta też bezpieczeństwo że młodzi nie będą oszukiwani i mogą się odwoływać w razie nie dotrzymania umowy.

mam mieszane odczucia odnosnie tego projektu. z jednej strony jest to dobre, bo zmusi szara i czarna strefe uslugodawcow weselnych do placenia podatkow i dzialania na takich samych zasadach jak inni przedsiebiorcy. Z drugiej strony uwazam ze nie powinno przyslugiwac odliczenie od kosztow wesela: to taka sama kategoria wydatkow jak np wakacje, kupno nowego samochodu czy mieszkania. Dlaczego ktos, kto sobie zrobi wesele za 30tys ma odliczyc sobie to czesciowo od podatku, a ktos inny, kto kupi za te pieniadze samochod malo tego ze nie dostanie odliczenia to jeszcze zaplaci dodatkowy podatek (akcyza, ekologiczny itp itd)? Dlaczego moznaby sobie odliczyc wydatek na zespol weselny a nie mozna zakupu np nowego laptopa?

achajka27 masz rację ale w takim wypadku nie powinno odliczać się od podatków remontów mieszkań itp...