Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klon za mgłą

skąd macie kasę na te dzieci?

Polecane posty

Gość pupa77
A ja mieszkam w domku jednorodzinnym, i jak ostatnio liczyłam opłaty na miesiąc, tzn. prąd woda i gaz, to wyszło średnio 214 zł. na miesiąc. Czynszu żadnego nikomu nie płacę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opłaty 200 zł
ok dom to co inneg zapłacisz podatek raz na rok i dziękuje ale za mieszkanie to chyba czynsz sie płaci nie wazne czy własnosciowe czy nie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaasss
czynszu nie płacisz a co w zimie palisz ognisko w domu, żeby bylo ciepło. W bloku płaci się czynsz przez cały rok za ogrzewanie i remonty. A ty kupujesz węgiel i to jednorazowy ale większy wydatek. A remontów żadnych nie robisz związanych z utrzymaniem domu, posesji. Nie wierzę, chyba, że rodzice ciebie sponsorują w tych wydatkach. No ale pomimo tego trzeba wydać pieniądze czyje by nie byly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
Ze spółdzielni można wystąpic, tylko że wszyscy muszą się zgodzic. Ja współczuję ludziom, jacy z nich frajerzy, że dają się tak robic darmozjadom w spółdzielniach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też ciekawa
Agawerka a mieszkacie sami czy z rodzicami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaasss
no a jak wystąpię ze spółdzielni to co, już się żadnego czynszu nie płaci, a skąd jest ciepło w kaloryferach, chyba, że diabły rozpalają w nich ogień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czynsz, owszem, jest, tak jak pisalam wczensiej- oplacam go ze stypendium i wynosi niecale 400 zl. Za gaz jak juz pisalam nie place, bo go nie mam- nie placi sie za swiatlo, tylko ogolnie za prad. Mieszkamy sami w dwupokojowym mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opłaty 200 zł
a wode ciepłą skad macie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
Mam akurat bardzo drogie ogrzewanie gazowe, i jestem z niego nie bardzo zadowolona. Cały dom kosztuje rocznie ok. 3000 zł, (165 m), ja akurat mieszkam na dole, i składam się z matką od metrażu jaki zajmujemy. Miesięcznie wychodziłoby to ok. 93 zł,to co płacę, bo niedawno liczyłam. Jakbym miała piec na paliwa stałe to byłoby z 30% taniej... A, i okna mam stare, drewniane... Mam znajomych co mieszkają w kamienicy i za 120 metrowe mieszkanie płacą co miesiąc zaliczkę na ogrzewanie w wys. 400 zł! I to na węgiel, bo z Karolina, mają to ogrzewanie...Cały czynsz mają - 900 zł. Co miesiąc płacą ok. 200 zł na remonty, a ich kamienica nie była nawet malowana od 20 lat!! Ja gdybym co miesiąc tyle wydawała, to mój dom byłby chyba wyłożony złotem... Remont wystarczy raz na 30 lat..., a tak tylko drobne malowania, to są grosze na miesiąc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
"no a jak wystąpię ze spółdzielni to co, już się żadnego czynszu nie płaci, a skąd jest ciepło w kaloryferach, chyba, że diabły rozpalają w nich ogień." Nie można sobie tak samemu wystąpic ze spółdzielni. Musi to byc prznajmniej jeden blok. U teścia na osiedlu, kilka bloków wystąpiło, mają własną kotłownię, nawet prywatną przychodnię i do własnej dyspozycji karetkę pogotowia. Opłaty niższe niż jak byli w spółdzielni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaass
tylko, że znajomi zapewne mieszkają w centrum miasta, a ty na obrzeżach. Dolicz sobie dojazdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
Nie wiem czy mnie masz na myśli? Ja akurat mieszkam na Grunwaldzie, samochodem do ścisłego centrum Poznania masz 3 minuty, spacerem - góra 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaasss
No ale aby mieć kotłownię obok bloku to trzeba by bylo ją wybudować. I z jakich to funduszy. Przecież to duży koszt jak na jeden mały blok 4 piętrowy w jakim ja mieszkam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
Nie wiem czy taki mały jeden blok to nie za mało.... Jedenastopiętrowy spokojnie... Na kosztach kotłowni się nie znam, ale w przeliczeniu na wiele ludzi to chyba nie jest tak dużo. Tylko że Polacy są bardzo kłótliwi, i wszyscy by się i tak prawdopodobnie nie zgodzili, chocby tylko na przekór...Dla mnie to szok jacy ludzie w tym kraju są głupi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też ciekawa
cyt. "Dla mnie to szok jacy ludzie w tym kraju są głupi..." tak apropo tego zdania - mam kilku znajomych co to mają domy- prawie pałace a śmieci wywożą wieczorem do lasu bo żal im wydac kasę na wywiezienie ich przez odpowiednie służby a koszty tego przedsięwzięcia są raczej niewielkie. W porównaniu do całosci to coś ok.50 zł za m-c. Są plusy i minusy mieszkania zarówno w domu jak i w bloku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze nie złapałam chłopa na dziecko ,bo mała urodziła sie ponad rok po slubie,po drugie mam skończoną szkołę a po trzecie nie mam każdego dziecka z innym facetem... to tyle dla nieumiejących czytać:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawdaaaa
a trzecie dziecko to ten sam ojciec co pierwsze i drugie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość say say
Freydis- mam dziecko, ale mnie na nie stać. Karusia tak jak ktoś Ci napisał-same ochy i achy jakiego to Ty nie masz cudownego życia: wykształcona, świetna praca, troje wymarzonych dzieci ojej. żebyś sie nie zesrała za przeproszeniem z tego zachwytu nad własnym losem. to siedź sobie teraz w tym swoim idealnym domku i zrób sobie czwarte wyczekane dziecko.to chyba wpasuje się w kanon Twojego nieskazitelnego świata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam każdego dziecka z innym ojcem bo dzieci jest troje a męża mam drugiego...ale to tak jest jak ktoś liczyć nie umie do trzech:-) czwartego nie będzie bo chciałam troje i mam troje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veddd
a drugie dziecko to czyje, no chyba nie pierwszego, a kiedy będzie trzeci mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie jest pierwszego pani mądralińska na razie nie planuję ale jak coś się wykluje zaproszę cię na wesele:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmaamcia kamcia
My razem z mezem mamy ok.3 tys. zł na miesiac.I nam starcza na wszystko.Maz ma dziecko z poprzedniego zwiazku i placi na nie.A my teraz mamy małe dziecko.Mieszkanie mamy swoje wykupilsmy.Na miesieczne opłaty wydajemy : 200zł czyns, 100zł prad, 100zł kablowka i internet.500zł kredytu na remont mieszkania,i alimenty 350zł.Razem wydajemy 1300zł na opłaty.Zostaje nam na zycie na 3 osoby - 2 doroslych i 1 dziecko.1700zł miesiecznie.I nam na nic niebrakuje.i DODAM ZE Z TYCH 3 TYS.oDKLADAMY JAKAS SUMKE.Nieraz zostaje nam 500zł raz 300zł.Wiem nawet przy takich zarobkach mozna godnie zyc.I juz niezła sumke mamy odłozona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uphkjg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veddd
o przepraszam, chodziło mi o trzecie dziecko, bo pierwsze i drugie to owszem pierwszego, trzecie chyba nie, ile jeszcze masz zamiar urodzić drugiemu zanim zmienisz na lepszy model

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile lat
karusia, ile lat ma Twoj obecny mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałam stronę wczesniej ,ze trzecie dziecko jest z drugiego związku . jak widać najmądrzejsze i najodważniejsze osoby w tym gronie(patrz pomarańczowy nick) są niedouczone i czytać ze zrozumieniem nie umieją:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulaaaaaa
a czwarte z którym mężem będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość say say
dajcie spokój, tu na forum takie jesteście mądre-mamy 2-3 tyś na miesiąc i żyje nam się dostatnio, na nic nam nie brakuje:D bez jaj-ok, głodem nie przymieracie i na jakieś portki na tyłek też starczy, ale kogo próbujecie oszukać, że to wam CAŁKOWICIE starcza i niczego sobie nie odmawiacie?same siebie? ok, jeśli komuś z tą myślą sie lżej żyje to rozumiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia dobra rada........
Karusia--- po co Ty się tłumaczysz?? To Twoja sprawa z kim masz dzieci i nikomu nic do tego... a poza tym temat topicu jest inny...pytanie brzmi : skąd macie kasę na te dzieci? Nie daj się wciągac w głupie polemiki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autora postu: a co ma do tego kryzys! po 1. kryzys u przeciętnego śmiertelnika nie jest tak mocno odczuwany jak w przypadku wielkich firm. po 2. to co ci którzy mają dziecko w związku z kryzysem powinni pozbyć sie pociechy- w ramach oszczędności???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×