Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

vixa

Jaki jest Wasz związek?

Polecane posty

Gość Jessy28
a ja mam ślub, mamy synka, związek byl burzliwy, ale dotarliśmy sie jestesmy szczęśliwi razem, a jeśli chodzi o zycie erotyczne- każdej życze tylu ekscytujących doznan:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
vixa - otoż to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesssy a coś więcej na temat tych ekscytujących doznan :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lily nie rob sobie jaj, podalas raptem 2 przypadki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
to zostawie dla siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam więcej :D:D Wiem, że są wyjątki :P Ale ja bym się na to nie zdecydowała. I proszę na mnie tu nie krzyczeć :D Moje zdanie, mój wybór ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jasne ze to twoja sprawa ale nie pieprz takich glupot ze zwiazki mieszkajace razem przed slubem nie biora tego slubu (troche malo logicznie wyszlo to zdanie:o)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buuuuu Jessy a juz się napalilam ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym jestes w zwiaz\ku zeby keidys moc wziac slub czy dlatego ze kochasz? jak sie kogos kocha to nawet slub nie jest potrzebny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszę to co widzę. Oczywiście że jestem z moim chłopakiem bo go kocham ale nigdy nie będę konkubiną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszesz tak o tej konkubinie jak o dziwce :P boisz sie ze mu sie znudzisz i nie ebdzie chcial cie za zone? czy dlatego ze bedzie mu dobrze i nie potzrebny mu bedzie slub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konkubiną? wiele par mieszka razem przed ślubem i nie podchodzą tego w ten sposób że są w konkubinacie. Są parą, są w związku i mieszkanie razem to jest normalne w tych czasach. Kiedyś było nie do pomyślenia żeby mieszkać na "kocią łape". NA SZCZĘŚCIE czasy się zmieniły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
ja nie miałam w planach zamążpójścia , ani dziecka, jeżdzila mopo swiecie i robilam karierę i to się po srudiach dla mnie liczyło. Ale tak się poukładało, że obecny mąż mnie usidlił. :)wpadłam po uszy i chyba dobrze się stało, nie zaluję. Ale praca nadal jest dla mnie ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
ale przekręcam litery, to dlatego że robie 3 rzeczy na raz, sorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uważam konkubiny za dziwki :) To nie jest negatywny wyraz :). Po prostu nie chcę nią być i nie będę :) I jakby co to nie potępiam kobiet które mieszkają z facetami bez ślubu. Każdy robi to co chce i ja nie będę się do tego wtrącać. Ani tym bardziej nikogo obrażać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mieszkanie ze sobą bez ślubu to właśnie konkubinat :P Pisze jasno w słowniku wyrazów obcych. A jak jedno ciachnie drugiego nożem to jak się mówi w sądzie? :D Konkubina/konkubent :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzilo mi o to ze konkubia jest jak dziwka tylko ze piszesz o tym jakby to byl jakis wstyd i hanba :D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale gdzie ja napisałam że wstyd? :P Nigdzie :D Pisałam tylko o swoich przekonaniach :P To co robią inni mnie nie obchodzi nic a nic. Ach i chciałam się dzisiaj pokłócić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meg9
oj Lily lily głupia dziewuszka jeszcze z ciebie.Chłopak cie oleje bo majac 20 lat to nie facet tylko dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vixa to znowu ja My tez czesto wchodzimy na zakupy, do kina, czesto ogladamy cos w tv, kolacje obiady wspolne bardzo czesto i czesto razem je przygotowujemy. na imprezy tez wlasciwie malo chodzimy, czesciej jakies spotkania ze znajomymi czesto para. duzo czasu spedzamy tez z moim bratem i jego dziewczyna wspolne wypadu nad wode czy na ryby. Bardzo czesto organizujemy sobie kilkudniowe wycieczki, czasem tez jednodniowe. czasem gdy spotykamy sie po szkole w weekend pozno ok 20 to po prostu kladziemy sie i spimy. Duzo czasu spedzamy tez z jego rodzicami. czywiscie wypady typu restauracja pizzeria tez bardzo mile widziane. Ale czesto jest tak ze np on przyjezdza a ja musze sprzatac, robic pranie, gotowac, kosic trawe na dworze, to robimy to wtedy razem i jest bardzo milo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my nie chcemy na tym forum osób które chcą sie kłócić. To miał być topik o związkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewielka nie ważne żeby często gdzieś wychodzić albo coś. ważne jest to żeby spędzać razem miło czas robiąc obojętnie co. Byle razem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt w wieku 20 lat to jeszcze troche dziecko, ale moj np jak juz mial 22 (czyli rok temu) to juz sie pwoazny facet dojrzaly zrobil :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meg9
Nasze randki są bardzo ciekawe: chodzimy do kina, na bilard, łyżwy, jeździmy na wycieczki, zwiedzamy muzea. Rozpieszcza mnie, zaprasza na kolacje, co 2 tygodnie wielki bukiet czerwonych róż. Rodzinkę też ma fajną. Za niecały miesiąc zamierza mi się oświadczyć, hahaha lily dziecko- fatycznie ciekawie macie, i za miesiąc ma ci się oświadczyć? wow, a czemu nie już ? zbiera na pierścionek? czy czeka az mama mu da kieszonkowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie dziewczyny spokojnie, wiadomo jeden związek bardziej doświadczony a inny mniej, ale nie zawsze wskaźnikiem jest tutaj wiek i czas trwania związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chłopak sam na siebie zarabia. A za miesiąc nasza rocznica. Nic nie wiesz Meg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi osobiście wydaje się że moja sytuacja rodzinna spowodowało to że mój związek jest dojrzały i już teraz do wielu rzeczy doszliśmy razem własnymi siłami i rękami, swoją pracą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meg9
liluś dziecko, a ty zarabiasz? czy tylko on funduje? bo jak tak to zrozumiana radość w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meg9 widzę że na każdym topiku sie udzielasz i wszystkie twoje wypowiedzi są puste i głupie. Nic nie wiesz o dojrzałości emocjonalnej, więc siedz cicho !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazwyczaj on stawia bo tak chce. Ale ja też często. Ja nie pracuję bo studiuję i mam dużo zajęć. Moja rodzina jest dobrze sytuowana. I koniec tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×