mój chlopak okazał się być gejem-

Po 4 latach związku z chłopakiem dowiedziałam się, że zdradza mnie z facetami. Już wczesniej przez przypadek znalazłam u niego pismo porno dla homo ale wytłumaczył mi wtedy że koledzy zrobili mu głupi dowcip. kiedy jednak po czasie znalazłam u niego prezerwatywy (nie używaliśmy takiego sprzętu) a w jego kompie w historii linki do gejowskich stron, w końcu wyznał mi że jest rozdarty i nie wie jakiej właściwie jest orientacji. Twierdził że mnie ie zdradził, ale z smsów jakie dostałam od kogoś życzliwego wynikało co innego. Czy spotkało was coś podobnego?? Cała sytuacja miała miejsce dawno, od 2 lat jestem już z nowym partnerem ale ciągle nie mogę się otrząsnąć po tamtym wydarzeniu.

Oklepany temat. Juz nie macie co wymsylac? To juz kolejny taki topic, wczoraj byly 2 pt.\"moj chlopak jest gejem\" czy cos takiego:/

to nie wymyślony topic tylko niestety sama prawda:-(

nie jest gejem, jest biseksualistą, bo aby zycie mialo smaczek, raz dziewczynka raz chlopaczek, moj tak ma i jestesmy juz ze soba 3 rok.

Jesteś już z innym to po co przeżywasz? Twoj byly jest biseksem ot i cała filozofia.Nic dziwnego,ze krepowal sie mowic skoro robisz z tego wielkie halo.

no jasne po co panikować??przecież on tylko przez 2 lata za moimi pleami walił jakiegoś pedzia. Wkładał mi a potem jakimś kolesiom w dupe i wszystko ok. Dobrze że mnie niczym nie zaraził! Poza tym zdrada to dla ciebie takie nic??

Powiedzial Ci,że nie zdradzil. Jesli Ty wierzysz jakims informatorom bardziej niz komus z kim bylas to gratuluje podejscia do zwiazku. Dla mnie seks poza zwiazkiem jest OK,ale temat nie jest o mnie,prawda? Mój facet też jest biseksem,ma wolną reke co do ,jak to nazywasz, "walenia pedziów w dupe". Straszna jesteś :o

Kocyk - a to jest Twój chłopak czy tylko chodzący wibrator?

Chłopak.Wieloletni.Z perspektywami na dalszą przyszłość. Jeszcze coś?

nie ale w sumie to się nie dziwię, że \"wieloletni\"

Jaśniej proszę.

Ten temat jest najgorszym dramatem mojego zycia. Moj facet okazal sie bi seksualnym, uzaleznionym od seksu zboczencem odartym ze wszelkich uczuc. Byl ze mna przez jakis czas, planowalismy wspolna przyszlosc. Jak domniemywam zona byla mu potrzebna zeby ukryc swoje preferencje przed konserwatywnymi rodzicami i uzyskac czesc ich majatku. Udawal przede mna przez caly czas, robil to bardzo dobrze. Oklamywanie mnie sprawialo mu przyjemnosc. Caly czas utrzymywal kontakty seksualne z facetami i sadze, ze robil to bez zabezpieczenia. Czuje sie po nim brudna i to uczucie nie moze mnie opuscic. Robilam sobie badania na HIV, HBV i HCV i na cale szczescie wyszly negatywnie ale caly czas mam wstret do siebie. Mam z tym czlowiekiem dziecko cztreomiesieczna coreczke. Jest taka sliczna. Bardzo ja kocham i czuje sie wobec niej winna, ze ma takiego ojca. Jest mi ciezko i jest mi wstyd..

Czy to możliwe,że moja córeczka będzie pedałem?

No wlasnie! Czy sklonnosci homoseksualne sie dziedziczy? Czy moga one przejsc z ojca na corke?