Czemu jestem taka ohydna???

Mam odstające uszy, krzywe zęby, worki pod oczami..po prostu jak patrze w lusto to aż mnie odpycha. czemu inni sa ładni od urodznia a inni maja wszytsko do d**y?? nie mam kasy by poprawic to co naturze nie wyszło. Jestem załamana...:(

odstające uszy możesz zakryć włosami (zrobić sobie ładną, krótka fryze), worki pod oczami - na to są kremiki, czasem biała kredka, albo cień do oczu ładnie rozświetla tą okolicę twarzy. podkład wyrównuje koloryt skóry, a na krzywe zęby jest aparat ortodontyczny.. ;)

hahaha ładnie podsumowałeś kobietę. flagę na twarz i za ojczyznę?

Reszta to tylko dodatki cywilizacji ludzkości.

sie wie

Super po prostu, dziekuje za takie pocieszenie. Teraz juz mam ogromna wiare w siebie...

" Super po prostu, dziekuje za takie pocieszenie. Teraz juz mam ogromna wiare w siebie..." ALe co my Ci mamy napisać? :o Po prostu cały czas trwa selekcja naturalna i nic na to nie proadzisz. Masz wadliwy genotyp.

A może tak Ci się tylko wydaje? A może zamiast skupiać się tylko na wyglądzie pomyśl nad własną osobowością i jakim jesteś człowiekiem.Wiem,że to oklepane,ale prawdziwe. NA razie widzę,że jesteś strasznie zakompleksiona. I jeszcze jedno. Powinnaś dziękować Bogu,że masz obie ręce,że możesz chodzić,przecież inni przeżywają prawdziwe tragedie. A nie wybrzydzasz ;/

Operacja uszu nie jest taka droga , poza tym można je przysłonić wlosami .Zęby da się wyprostować a na worki pod oczami jest np.świetlik lub inne kosmetyki .Głowa do góry .Zrób fryzurę , makijaż i jak uzbierasz kasę korektę uszu ,a przede wszystkim polub trochę siebie ,Da się zrobić i żyć będzie łatwiej .Pozdrawiam :D

dokładnie chciałam sie wygadac, myslalam ze tutaj ktos mnie wyslucha, bo w rzeczywistosci nie porusze tego tematu wsrod moich znajomych. Mam strasznego doła. A najgorsze jest to ze wiem ze gdybym miala kase to moglabym sie wyleczyc ze swoich kompleksow. Tylko ze ja tej kasy nie posiadam...:/

KOmpleksy rodzą się w głowie i tu je też można wyleczyć ( nie trzeba operacji :) ) Pogadaj z mamą .przyjaciółką ,znajdź coś w sobie fajnego i na tym buduj swoją pewność siebie -inteligencja , uśmiech , towarzyskość , dobroć ........Na pewno coś znajdziesz .Na razie przesyłam pozytywny :D

w sobie

A gienio ( słusznie ,że z małej litery :P ) niech lepiej takie pzremyślenia zachowa dla siebie

* przemyślenia

"KOmpleksy rodzą się w głowie i tu je też można wyleczyć ( nie trzeba operacji )" Bzdura. Kompleksy rodza się w głowie ale na podstwie bodzców odbieranych ze świata zewnętrznego.

co chcialabym w sobie zmienic?? Przede wszytskim moj usmiech, dbam o zeby, wszystkie mam zdrowe, ale ich kształt naprawde pozostawia wiele do zyczenia.. to jest chyba moj najwiekszy kompleks. Uszy oczywiscie mozna zakryc włosami, tylko ze kitki to juz raczej w moim przypadku odpadaja. Dbam o siebie, naprwde chcialabym sie zaakceptowac taka jaka jestem, ale nie potrafie

Prawiczek --rodzą się w głowie i nie na podstawie bodźców ,ale reakcji jakie odbieramy ;) Jasne ,że tak ,ale tylko w głowie możemy zmienić obraz samych siebie -nikt za nas tego nie zrobi .Żadna operacja nie pomoże ,jeżeli mamy niską samoocenę i łatwo poddajemy się presji otoczenia .Bo chociaż będziemy już ładni , dalej będziemy się postrzegać jako nieatrakcyjni.

Znam wielu "nieładnych " pewnych siebie i ładnych zakompleksionych ;)

Autorko --a ktoś Ci powiedział ,że jesteś nieładna ? Czy po prostu tak siebie postrzegasz ?

aster -dzięki :)

"Jasne ,że tak ,ale tylko w głowie możemy zmienić obraz samych siebie -nikt za nas tego nie zrobi .Żadna operacja nie pomoże ,jeżeli mamy niską samoocenę i łatwo poddajemy się presji otoczenia .Bo chociaż będziemy już ładni , dalej będziemy się postrzegać jako nieatrakcyjni." Bzdura. Nie można zmienic obrazu samego siebie jezeli nie ma się ku temu podstaw. Jezeli ludzie utwierdzają Cię w przekonaniu, że jesteś brzydka to nie wmówisz sobie, że jestes piękna czy choćby znośna. Nawet jeżeli samoocena niskie jej już zostanie, to przynajnmiej ludzie beda ją pozytywniej odbierać co jest bardzo istotne sczególnie jeżeli ma właśnie niską samoocena.

Wprost nikt mi tego nie powiedzial, ale jak tu nie uwazac sie za "nieładna" kiedy dookola nikt nie zwraca na mnie uwagi. Za wyjatkiem tego gdy ktos czegos ode mnie potrzebuje. Zawsze jak sa jakies imprezy to jestem sama, nikt nawet na mnie nie spojrzy, dlatego wole juz nigdzie nie wychodzic, bo i po co?

też mam krzywe zęby, też nie mam kasy na ich upiększenie. ale wolę mieć krzywe żółte ząbki niż jakiś inny defekt! mam piękne oczy, super figurę, dłuuugie nogi aż do samej ziemi i ukochanego u swego boku. nie zamieniłabym się z nikim innym! w afryce ludzie umierają z głodu i pragnienia, więc jakie muszę mieć szczęście że jestem tu i teraz na swoim miejscu wiem że pada deszcz i ponury humor nas dopada, ale głowa do góry! życie jest zbyt krótkie żeby tak rozpaczać. niech dotrze do ciebie to, że masz byle powód ku temu

Prawiczek --ale tą podstawą do zmiany ,może być choć jedna pozytywna opinia od osoby znaczącej .Wtedy ,opinie osób obcych nie są już tak ważne i bolesne . Mam prośbę - nie używaj -słów bzdura ,bo one w dyskusji są po prostu niegrzeczne .Ja w stosunku do Twoich wypowiedzi ich nie używam .

"dłuuugie nogi aż do samej ziemi" Wow toż to niesamowite, a są takie bez nóg do samej ziemi? :D

"Prawiczek --ale tą podstawą do zmiany ,może być choć jedna pozytywna opinia od osoby znaczącej .Wtedy ,opinie osób obcych nie są już tak ważne i bolesne ." Bzdura. :P:P:P Osoby znaczące nie powiedzą Ci prawdy, więc ich opinia choć poprawia humor nie jest zazwyczaj traktowana jako wyznacznik.

Prawiczek --bzdura :P :P Dla dojrzałych osób opinie i emocje pzrekazywane przez osby znaczące mają znacznie większą wartość , niż opinie osób nieistotnych :P

Bardziej boli -gdy mąż powie ,że jesteś beznadziejna i gruba , niż gdy powie to przypadkowy prostak w autobusie :P

* osoby

Matka, ciotka, babcia, przyjaciółka zawsze powiedzą Ci, że fajnie wyglądasz. :P To nie ejst kwestia dojrzałości tylko faktu, że osoby obce, których nie łącza z nami żadne zależności, są po prostu bardziej szczere.