Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magda_234

Czy powiedzieć chłopakowi...

Polecane posty

Gość Magda_234

że przeszkadzają mi jego rodzice Strasznie mnie to męczy i przez to oddalamy sie od siebie, przeze mnie, mimo tego że go kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda_234
są brudasami i bałaganiarzami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pfffffffffff
Jeśli to nie jest bardzo poważny związek to facet wybierze rodziców i tyle go będziesz widziała. Myślisz, że na jedno Twoje ale odsunie się od rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda_234
to bardzo poważny związek, jesteśmy ze soba 3 lata i po zaręczynach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda_234
powiedziałam chłopakowi że jak byśmy się pobrali to mieszkalibyśmy u mnie, on sie zgodził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem w czym problem. Puki nie będziecie z nimi mieszkać w czym Ci przeszkadza to jak oni żyją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda_234
w tym że troche mi wstyd za nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawww
bardzo delikatna sprawa, póki napawdę nie masz powodu nie poruszaj tematu. Zakładam, że chłopak jest inny niż jego rodzice? Fakt, jeśli nie będziecie mieszkać z rodzicami nie ma problemu. Oni, w swoim domu mogą robić co chcą, widać należą do tych co nie dbają o pozory..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda_234
myślałam że ze wzg na mnie zauważa że powinni dbać o siebie, ale nic z tego, teraz wiem ze ludzie sie nie zmieniają On jest inny niż jego rodzice, dba o siebie Na myśl o slubie że będę musiała pokazać wszystkim jego rodziców dopada mnie niechęć i bojaźń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie coś dalej
a tam przesadzasz, na ślub się odwalą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda_234
też się w ten sposób pocieszam, ale pewnie będą chcieli przyjeżdżać na imieniny , święta do mnie, a tutaj już napewno nie będą sie odwalać, wyobrażacie sobie jak ktoś ma brud za paznokciami u nóg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda_234
i co? przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie te babyP
tak przesadzasz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lknkbjvc
ejj to juz było maglowane setki razy:/ :O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda_234
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj_kamienia
:O brud za paznokciami u nóg? To oni nago do Ciebie będą przychodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda_234
no w lecie nie zakładasz pełnych butów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo go bierzesz, jako syna tych, a nie innych rodziców, albo go nie bierz... czy mają brud za paznokciami, czy co tam jeszcze - są ludźmi, którzy dali życie i wychowali człowieka, którego kochasz - czego od niego oczekujesz? że ma zmienić sobie rodziców na innych? nie da się... to strasznie rani, jak mówisz komuś źle o jego rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda_234
wiem, tylko że mi to tak bardzo przeszkadza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no słuchaj, ale jak go wychowali na dobrego człowieka, to jednak, poza tym brudem COŚ w sobie muszą mieć wartościowego; spróbuj się przestawić na taki tor, że to będzie też Twoja rodzina, a rodziny się nie wybiera, tylko bierze taką jaka jest;) - i raczej myślenie nie takie, że "będzie mi za nich wstyd", tylko "niech wszyscy, co chcą obgadywać rodziców mojego przyszłego męża się od nich odpieprzą, bo to RODZICE MOJEGO MĘŻA i wara im od nich";) w stosunku do swoich rodziców tak się ma (a jak się nie ma, to nie dobrze, bo siebie samego trudno wtedy cenić) - tzn. że samemu to można i ponarzekać, ale kto inny to niechby tylko spróbował;) lepiej Ci będzie z takim podejściem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda_234
a jak przez to czuję sie gorsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda_234
a jak przez to czuję się gorsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda_234
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda_234
podpowiedzcie coś, co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sadze ze kazdy czlowiek jest odpowiedzialny za siebie a ty bierzesz na siebie odpowiedzialnosc za jego rodzicow na siebie. czujesz sie z ty, zle- i slusznie bo to nie twoja sprawa tylko ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda_234
a to że wchodzę w taką rodzinę nie świadczy o mnie źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda_234
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie swiadczy o tobie zle zle swiadczy o nich rozdziel to bo to nie twoja sprawa skora twoj facet jest ok. to nie masz wplywu na jego rodzicow i nie ingeruj w ich zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×