Załamałam się. Nie chciał mnie brać... Jestem do niczego!

chcialam zeby ten niewinny flirt przerodzil sie w cos powazniejszego. nie mamy zbyt duzo czasu na podchody. chcialam przejsc do rzeczy, praktycznie wciskalam mu sie w rece. A ON NIC!!! co to ma znaczyc?

ma do kobiet , a może łatwych nie lubi albo mu sie nie podobasz ... może impotentem jest , moze może może ....

no wlasnie duzo tych moze... szacunek do kobiet, hmm, no chciazby by namietnie pocalowal. to nie bylby brak szacunku. nie naleze do altwych i juz dosc dlugo trwa nasza... zazylosc(?)... i chcialam juz to powazniej skonsumowac... jesli mu sie nie podobam to po co uderza?

"jesli mu sie nie podobam to po co uderza?" skoro cie bije, to po co z nim jestes? ile razy sie uderzyl?

i nie pedal:D zalozylam wczoraj sukienke z fajnym dekoltem. nie nachalnym ale sexi:P szpilka itd... milutko bylo, pogadalo sie ale liczylam chociaz na czule buzi na pozegnanie:(

spytaj po prostu co jest grane

hahahaha, ta dobre:P poprawila(e)s mi humor:P wlasnie nawet bic mnie nie chce:P

spytac.. a jak go splosze? kurna, no ci faceci to rzeczywiscie z innej planety... jak mam mu zasugerowac ze chce czegos wiecej, blizszego kontaktu fizycznego. probowalam tych sztuczek typu"poloz mu reke na ramieniu"... i wszystkiego co sie da... jakies dwuznaczne zarty..

znam taki przypadek że facet miał problemy z kobieta wmawiała mu że kiepski w łózku jest i zdołował się .... tez sie tak zachowywal w stosunku do innych kobiet bo bał sie porażki ,ale jak sie w końcu przełamał to okazało sie ,że to tamten babsztyl miał problemy a nie on

Trzeba było wziac sprawa w swoje ręce np. rozebrac się do zera i położyc sobie bitą śmietane na piersiach :) jeśli chodziło ci o seks może łatwiej by się skusił :)

moze sie wycofal bo tak mu sie wciskalas w rece, faceci to mysliwi ( wlasciwie to tak im sie wydaje ;) ) i nie lubia jak zdobycz sama im sie na tacy podaje, lubia gonic kroliczka

moze i tak, jego byla dziewczyna to totalna zdzira, taka wredna agatka:O:O:O ale przeciez mogl mnie chociaz namietnie pocalowac.. ech, cos czuje ze jak nie poprosze jakiegos kumpla o pomoc w ugadaniu go na cos mocniejszego to bedzie lipa. hehe, chcialam ale bylismy w lokalu i bitej smietany nie bylo:P pokazalam cycki, noge:P no i co ja moge:P jeszcze... jaki dac sygnal, ze tak, chce tego?

no wlasnie najpierw staralam sie nie byc nachalna. pozniej zaczelam cos delikatnie prowokowac, bo pomyslalam, ze moze on nie jest pewny mojego stanowiska w tej sprawie. najwiecej na co sobie pozwolilam to ta reka na ramieniu ze dwa razy, pare dwuznacznych zarcikow i juz...

jakas bliskosc cial, bawienie sie wlosami itd, usta.. a on nic, kużwa no. jak juz sie zdecyduje to go pewnie mocno zbalamuce:P

co ja mam robic?

Już ci udzieliłem rady, jak przyjdzie do twojego domu nie czekaj dłużej rzuc go łóżko i zacznij się rozbierac. Spodoba się mu :D :D :D

a on tak bosko pachnie... mmmhmm, rozplywam sie:D

hm, mysle ze poslucham Twojej rady:P wyznaczam termin niech bedzie 19 albo 20 czerwca. jesli do tej pory bedzie sie tak skradal... to biore ster w swoje rece. doslownie:D hehe, ale tak powaznie, to jak mialabym to zrobic? nie chce nic aranzowac, tylko zeby wyszlo na spontanie.. to jak? na impreze wyjsc czy w domu czy co?...

Może lepiej weź za to już teraz :P

wlasnie pomyslalam, ze to pewnie w takim momencie dziewczyny zakaldaja topki "panowie wolicie wygolone czy z paskiem" hahahaha, poprawilam sobie humor:Doj:D

wygolone ale czasem jak kobieta ma owłosione nogi i wielkie kopyta też miło popatrzec

popodbijam... dam mu czas, moze zaskoczy chlopak:D teraz to ja mam czas zeby sie opalic calosciowo.. odpuscic nie odpuszcze bo jeszcze moze jakas inna mi go ukradnie:O ale final odloze na czerwiec

hahah, no ja nie mam tego problemu:P jesli mu sie moja "fryzura intymna":P nie spodoba to mu powiem stara prawde ludowa: cipa jest do pieprzenia a nie do patrzenia chrzanie to:D

ale dlaczego faceci to takie tepe drozdzowy?:P

ale za to kumpel powiedzial mi dzis ze by mnie przelecial;.. jakbyniemial zony:P i dwojki dzieci

jak na razie to ty jesteś tępa bo dostałaś z buta od faceta i nie rozumiesz że twoje narzucanie się nie spowoduje że facet nabierze na ciebie ochoty. Wręcz przeciwnie. Widocznie nie kręcisz go, nie jesteś atrakcyjna lub pchasz mu się w łapy. A każdy myśliwy lubi gonić zwierzynę. Padliny nie rusza. Pamiętaj by nie wychodzić nigdy przed szereg i czekaj na znak od faceta. Baba która w seksie pierwsza wychodzi z inicjatywa (nie mówię tu o związku czy małżenstwie) to nic nie warta szmata która dostaje takiego kopniaka jak ty a potem jest zdzwiona. "Ale o co chodzi????"

daj spokój... faceci są dziwni. mój chłopak nie chce ostatnio się ze mną kochać... ja wyczyniam cuda niewidy. dieta, ćwiczenia, odchudzam się, kupiłam mnóstwo nowych szmat. a on kładzie się obok mnie na łóżku, przytuli się trochę a potem zaczyna chrapać. nie mam pojęcia o co chodzi.. nie mówi mi już że mu się podobam, że jestem ładna... a jak się o to pytam to mówi, tak a potem zmienia temat. smutno mi cholernie. a kiedyś mogliśmy się całą noc kochać i było ekstra... dzisiaj też na nic nie liczę, bo do południa grał z kolegami, więc pewnie zmęczony będzie i wykreci się do mnie plecami... :( kicha:(:( wy dziewczyny też taie problemy miewałyście? :(

to on sam wszystko zainicjowal. cala te gre, flirt, podchody czy jak to nazwac. jest milo i fajnie ale kazda zdrowa kobieta a tym bardziej facet chce po czasi czegos wiecej niz chodzenia za raczke. ja tez mam swoje potrzeby no

ja mam to samo! faceci sa dziwni. raz chca raz nie chca. nie wiemy o co chodzi bo najpierw umawiaja sie, flirtuja, a zaraz juz nie. a potem znowu zaczynaja. i to dziewczyny sa nieprzewidywalne?

no wlasnie sweet lady. nie czaje bazy... stara sie , podrywa czy juz nawer jak u Ciebie w zwiazku a tu nagle nie chce zblizenia. ja tez mam swoje potrzeby! moze ja nie chce byc bierna, czekac az laskawca mnie ruszy