Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grecja...

instynkt macierzyński-jest coś takiego?

Polecane posty

Gość grecja...

j.w czy wg Was coś takiego jak instynkt macierzyński faktycznie istnieje, czy jest to tylko wymysł-kto chce mieć dziecko ten je ma a kto nie chce nie ma.jak to jest wg Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nigyd dzieci miec nie chcialam..dopoki nie spotkalam odpowiedniego faceta...wiec albo on obudzil we mnie moj instynkt..albo nie ma czegos takiego i po prostu z nim mi dobrze i chce miec dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w/g mnie jest ja go poczułam
ok 30 -stki i mam syna .:) nie wiem czy u wszystkich to sie odzywa ale mysle,ze u większosci .Często zaglądałam do wózków koleżanek i poczułam jakies ukłucie,ze ja też bym tak chciała :D -nie wiem jak dla kogo ale dla mnie fajne uczucie !🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest :) i instynkt macierzynski to nie tylko "chęć posiadania dziecka" ale szereg zachowań po jego urodzeniu :) dzieki instynktowi wiem co dla mojego dziecka najlepsze, wiem jak je nakarmic, jak je ubrac by nie zmarzlo, jak sie nim zajmowac - a przeciez nigdy sie tego nie uczylam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grecja...
no właśnie to mnie zastanawia czy to jest kwestia tego osławionego instynktu (którego istneinie nie jest zresztą udowodnione prawda?) czy zwykłej gotowości i chęci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grecja...
meaaa no tak, ale gdyby w każdej kobiecie budził się instynkt to nie byłoby dzieci niechcianych, porzucanych i niekochanych prawda? bo w każdej matce powinna się ta miłość uaktywnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To łatwo sprawdzić. Wystarczy wyrzucić dziecko, jakiejś kobiet pod koła nadjeżdżającego samochodu... jak sądzisz- rzuci się ;-)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinna, nie powinna :) różni są ludzie. mają rózne wartości, inaczej są wychowani, moze nie zaznali milosci w dziecinstwie i nie potrafią sobie wyobrazic obdarzania miłoscią dzieci wg mnie ci ktorzy nie chcą miec dzieci ich nie powinni miec dla ich i dzieci dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gotowosc jest raczej rzecza wtorna. Najpierw sie odzywa instynkt, po czym czujesz sie gotowa. Albo i nie odzywa sie i wtedy nie ma mowy o gotowosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najsmieszniejsze jest to, ze ja zawsze chcialam miec dzieci a jak sie urodzila moja cora to pierwsze 2 tygodnie bylam tak przerazona i zdezorientowana, ze nawet pomyslalam "a moze sie pospieszylam z tą decyzją?" teraz juz wiem, ze to bylo zmęczenie po porodzie i problemy zwiazane z brakiem pokarmu bo po 2 tygodniach wszystko zaczelo sie ukladac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grecja...
meaaa, ale trochę uciekasz;) co to znaczy ludzie sa różni? oczywiście że są różni, ale rozmawiamy o konkretnej sprawie-instynkcie. gdyby on był oczywisty dla naszego gatunku to każda, absolutnie każda kobieta powinna go poczuć, a szczególnie jak dziecko już się narodzi-może go dotknąć, pocałować. automatycznie powinien na nią spłynąć ten "instynkt" bo skoro to naturalne? a jednak nie każda tego doświadcza, więc może jednak to jakieś przekłamanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samaEwusia-lat44
nie ma instynktu macierzynskiego,taki instynkt mają tylko ośmiornice.nam kobietom,narzucone jest to kulturowo,no bo jak powiesz gdy cie pytaja bliscy..że instynktu nie masz macierzynskiego?przecież kobieta która sie do tego przyznaje,jest odsądzana od czci i wiary.a to wszystko o czym piszcie,topo prostu miłość do dziecka i tyle. PIOTRUŚ PAN-rzucić sie na pomoc powinien każdy,kto nazywa siebie człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 165794
Jak to nie jest udowodnione? Mają go zwierzęta i mają go ludzie. Różne instynkty, macierzyński też. Najgroźniejszym zwierzęciem nie jest rozbuchany samiec, tylko wkurzona samica z młodymi. Sama poczułam coś takiego, gdyby ktoś chciał skrzywdzić moje dziecko, skończyłby bez oczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba mylicie instynkt z tradycjami, narzucanymi przez spoleczenstwo. Instynkt nie jest elementem, wbudowanym w kazda kobiete. A ze odsadzane sa ... to wlasnie tradycja i presja spoleczenstwa - "do tego kobieta zostala stworzona" i takie tam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grecja - nawet u niektorych malp zauwaza sie brak instynktu macierzynskiego i zostawiaja swoje mlode - moze to jest przypisane do człekokształtnych? w koncu nasza psychika jest bardziej skomplikowana niz takiej kozy czy jelenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grecja...
no właśnie bo zastanawia mnie czy to nie jest tak jak napisała samaEwusia-lat44 i FlashBack, że to są pewne wzorce narzucane kobietom od x lat, które przyjmujemy za naturę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mam instynktu
macierzyńskiego, albo mam ale różni się bardzo od instynktu innych kobiet. Zgadzam sie z tym narzuceniem kulturowym gdyby nie było tego dekalogu co kobieta w ciąży i po porodzie jako dobra mama powinna robic to pewnie nawet przez chwile by mi nie przyszło na myśl że ja tego instynktu nie posiadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×